Na myśl przychodzi mi tylko jedno -CO ZA PUSTE NIEMYŚLĄCE BYDLE z tego człowieka.
Szczere wyrazy współczucia dla rodziców
|
|
Na myśl przychodzi mi tylko jedno -CO ZA PUSTE NIEMYŚLĄCE BYDLE z tego człowieka.
Szczere wyrazy współczucia dla rodziców
|
|
A mnie przychodzi na myśl co za puści i bezmyślni znajomi i bliscy tego kierowcy skoro wiedząc, ze nie ma prawa jazdy i lubi prowadzić będąc pod wpływem alkoholu tolerowali jego pijackie wyczyny za kierownicą.
Pozwalajmy dalej pijakom jeździć to takich wypadków będzie coraz więcej i coraz więcej niewinnych osób będzie ginąć przez idiotów.
|
|
w więzieniu albo sam się powiesi albo będzie miał nieszczęśliwy wypadek.
|
|
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/pijany-sedzia-kierowal-przelozony-siedzial-obok,1,4162955,wiadomosc.html
|
|
Motłoch się podnieca, a tymczasem prawda jest taka:
- 8-latek nie powinien się sam pętać po drodze, a już w szczególności nie na rowerze, ten rower był pewnie większy od niego
- 0.5 albo nawet 0.7 promila to jeszcze nie pijany, w wielu krajach z taką zawartością można w pełni legalnie jeździć
Tak więc taki wypadek mógł się przytrafić każdemu, nawet komuś kto nigdy nie widział alkoholu. Tak więc najpierw pomyślcie zanim zwalicie winę na kierowcę. To że kierowca dał sobie tutaj wmówić winę to NIE znaczy jest obiektywnie winny.
|
|
Motłochu ! Otóż należy przewidywać że ktoś się po tej drodze może plątać właśnie taki 8 latek i dlatego nie jeździ się na oślep. O,5 czy 0,7 to nie pijany ? A ja widziałem ludzi którym odbiło po 2 piwach |
|
Problem kierowców jeżdżących po spożyciu alkoholu (i bez prawa jazdy) będzie trwał w Polsce wiecznie, jeśli takie prymitywy mentalne będą żyć w tym kraju. Prawda jest taka: kierowca prowadził samochód bez uprawnień i pod wpływem alkoholu. Jeśli nie odpowiadają mu obowiązujące w Polsce przepisy, powinien emigrować tam, gdzie można jeździć po pijaku. A Ty, Bogin, skoro jesteś tak upośledzony, że nie potrafisz zrozumieć prostych zasad, weź sobie kodeks drogowy i poczytaj, zamiast prezentować swoją głupotę na forum. Żal mi Cię człowieku. |
|
Dziecko ty moje kochane, zapewniam że kodeks drogowy znam i rozumiem doskonale. Tyle że ja akurat NIE jestem upośledzony, dzięki czemu potrafię też myśleć samodzielnie - a to oznacza że nie muszę bezmyślnie popierać czegoś co ktoś kiedyś napisał i zatytułował "Kodeks". Przecież tu wystarczy odrobina logiki: droga jest dla samochodów, tak więc inni użytkownicy powinni wchodzić na drogę tylko na własną odpowiedzialność. |
|
|
|
Żenujące! Ani kodeksu drogowego nie znasz, ani go nie rozumiesz, ani nie umiesz myślec logicznie.Ty po prostu jesteś ograniczony!
|
|
|
|
droga jest dla użytkowników, którzy posiadają uprawnienia do poruszania się nią i są trzeźwi, a ciekawe jakby to było Twoje dziecko to też byś taki pisał, że nie powinno się tam znaleśc, bo tą drogą jedzie ów pojazd za kierownicą którego siedzi człowiek z promilami i bez uprawnień. I powiedział byś synu zginąłeś bo znalazłeś się na drodze tego człowieka. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|