Bełżyce: Zimne kaloryfery w szkole. Uczniowie w kurtkach na lekcjach

Natalia Nieoczym nie pisz za mnie :v

Patryk Dymek :v :v :v dodaj do tej konfy lamusie a zreszta i tak wiem gdzie mieszkasz B)

Nie przesadzajmy juz..Nauczyciele robi wszystko tak aby bylo dobrze;) to ze niektóre dziewczyny oh i ah i wgl przychodzą w bluzeczkach co ledwo im brzuchy zakrywa to nie ich winna:) Zepsuło się to się zepsulo no cóż zdarza sie.. Pan dyrektor robi wszystko żeby bylo dobrze..Nie róbmy z tego takiej dramy:)Z pozdrowieniami od większości uczniów dla troskliwych "rodziców"

zamknijcie tą szkołę skoro są takie problemy

nie zamykać! będziesz miał gdzie  się douczyć!

Natalia Nieoczym to szmata nie polecam płacisz a okazuje sie ze ma 13 lat

jebać Natalię Nieoczym

Lubieb pociagi i tramwaje i i w ogole lubie duzo jezdzic pociagami bo ja jubie pociagi

Jeśli jest za zimno, tzn że nie ma warunków by dzieci się uczyły. To tak jakby fryzjer w salonie miał zimno i zimną wodę w kranie. Też nie miałby tych warunków. A pani dyrektor za leki nie zapłaci, bo nie będzie ją interesować, że ktoś jest chory. Popieram rodziców, ale zaraz anonimowe nauczycielki będą pisać, że jest ok :) Pozdrawiam :)

Jeśli jest za zimno, tzn że nie ma warunków by dzieci się uczyły. To tak jakby fryzjer w salonie miał zimno i zimną wodę w kranie. Też nie miałby tych warunków. A pani dyrektor za leki nie zapłaci, bo nie będzie ją interesować, że ktoś jest chory. Popieram rodziców, ale zaraz anonimowe nauczycielki będą pisać, że jest ok :) Pozdrawiam :)

ty najlepiej w ogóle dziecka do szkoły nie wysyłaj, bo mogą go tam popchnąc, może się czymś zarazic, może z kimś się pokłócic, może dostac jedynkę, itp. -  niech najlepiej siedzi w domu  z bardzo mądrą mamusią - będzie mu ciepło, bezpiecznie i najwyżej będzie głupie ale to drobiazg

Jeśli jest za zimno, tzn że nie ma warunków by dzieci się uczyły. To tak jakby fryzjer w salonie miał zimno i zimną wodę w kranie. Też nie miałby tych warunków. A pani dyrektor za leki nie zapłaci, bo nie będzie ją interesować, że ktoś jest chory. Popieram rodziców, ale zaraz anonimowe nauczycielki będą pisać, że jest ok :) Pozdrawiam :)

ty najlepiej w ogóle dziecka do szkoły nie wysyłaj, bo mogą go tam popchnąc, może się czymś zarazic, może z kimś się pokłócic, może dostac jedynkę, itp. -  niech najlepiej siedzi w domu  z bardzo mądrą mamusią - będzie mu ciepło, bezpiecznie i najwyżej będzie głupie ale to drobiazg