ehhhhhhhhhhhhhh

[quote name='~gość~' date='25.11.2009, 15:17:55' post='198011'] jaki on był naprawde??? spowodował już nie jeden wypadek po pijanemu,i wkońcu było wiadomo że się dojedzie. niech mu ziemia lekką będzie ale nie mam zamiaru z powodu jego śmierci płakać...wręcz przeciwnie... że co???? cieszysz się z jego śmierci??? weee się ku*** zastanów!!! Zobacz co teraz czuje jego dziewczyna, żona, i dziecko, które już nigdy nie zobaczy ojca..... po co w ogóle się wypowiadasz?? nie wstyd ci?? ciekawe jakby ciebie taka sytuacja spotkała i ktoś by napisał, że się z tego cieszy miło by ci było?? ZASTANÓW SIĘ NAD SOBĄ POWAżNIE!!!!