Komu przeszkadzał pomnik przyrody

puk puk co tak cicho bo wyłączo forum

czy to prawda, że Pan Wójt wypowiedział umowę na ośrodek zdrowia w krzemieniu?

gość napisał:

czy to prawda, że Pan Wójt wypowiedział umowę na ośrodek zdrowia w krzemieniu?

Z tym pytaniem to na strone urzędu gminy jes tam zakładka zadaj pytanie wójtowi

wraz ze zmianą strony internetowj Gminy Dzwola znikneła zakładka "Zapytaj Wójta"

xxx napisał:

wraz ze zmianą strony internetowj Gminy Dzwola znikneła zakładka "Zapytaj Wójta"

Jest ja zadawałem w sprawie 500

Jest, lewy górny róg strony.

A co tak cicho na forum ?Nie ma o czym pisać ? A zwolnienie dyr. Buryty z GOK to nie news ?A zadyma w ośrodku zdrowia w Krzemieniu,a nowy kredyt dla krzemienia to niby nic?A brak uwzględnienia projektów z innych miejscowości to niby ,,pikuś,,Nie wspomnę o skardze na pana wójta do europosła Piotrowskiego,złożoną przez radnych z Kocudzy pana G.i pana B.Myślę że jest o czym dyskutować.

a co tu pisać jak wszyscy wiedzą co sie dzieje połowa kadencji mineła a tu nic tylko ploty knowanie szukanie za co by zwolnić z pracy  opowieści z lat 70-tych zero pomysłu na zarządzanie  gminą powinno sie zwolnić tego pana jak zrobiono w janowie i wybrać w końcu kogoś normalnego tyle w temacie

gość napisał:

A co tak cicho na forum ?Nie ma o czym pisać ? A zwolnienie dyr. Buryty z GOK to nie news ?A zadyma w ośrodku zdrowia w Krzemieniu,a nowy kredyt dla krzemienia to niby nic?A brak uwzględnienia projektów z innych miejscowości to niby ,,pikuś,,Nie wspomnę o skardze na pana wójta do europosła Piotrowskiego,złożoną przez radnych z Kocudzy pana G.i pana B.Myślę że jest o czym dyskutować.

Jak to jest prawdą że zwolnił dyr.z GOK to mu wielka chwała za to powinien zwolnić jaszcze kilka innych to przestali by wójta opluwać i by był porządek

gość napisał:

A co tak cicho na forum ?Nie ma o czym pisać ? A zwolnienie dyr. Buryty z GOK to nie news ?A zadyma w ośrodku zdrowia w Krzemieniu,a nowy kredyt dla krzemienia to niby nic?A brak uwzględnienia projektów z innych miejscowości to niby ,,pikuś,,Nie wspomnę o skardze na pana wójta do europosła Piotrowskiego,złożoną przez radnych z Kocudzy pana G.i pana B.Myślę że jest o czym dyskutować.

Nie podpowiadajcie wójtowi, On wie co ma robić. A Josef G. już niech na nikogo nie skarży, bo wystarczy jak się dzieci na niego skarżą. Szkoda ze Ksiądz tego nie widzi. Te ostatnie 2 tys, co otrzymał za niszczące nas wiatraki po raz kolejny zatykają oczy. A sitwe z gminy to Rożek powinien pogonić 2 lata temu. Pierwsze kroki wykonane.

Czy to prawda z tym Burytą czy plota jak  zwykle bo widze że do GOK-u przyjeżdża

Prawda.Cały problem jest w tym że pani Irena K. jako ,,gwiazda,,chodziła swoimi drogami ,i będąc na zwolnieniu lekarskim pojechała na występy do Szczecina.I w tym momencie przegieła ,,pałę,,za co dyr.GOK zwolnił ją dyscyplinarnie.A pani Irena K.podała dyr. do sądu o mobbing i odszkodowanie 45 tys.zł.Zaś pan wójt jako poplecznik pani I.zamieszał dyrektorowi.To tak w skrócie.

gość napisał:

Prawda.Cały problem jest w tym że pani Irena K. jako ,,gwiazda,,chodziła swoimi drogami ,i będąc na zwolnieniu lekarskim pojechała na występy do Szczecina.I w tym momencie przegieła ,,pałę,,za co dyr.GOK zwolnił ją dyscyplinarnie.A pani Irena K.podała dyr. do sądu o mobbing i odszkodowanie 45 tys.zł.Zaś pan wójt jako poplecznik pani I.zamieszał dyrektorowi.To tak w skrócie.

Buryta ty zamiast opisywać głupoty na forum jeżeli jeszcze pracujesz? to lepiej pilnuj krzesła.

Bardzo dobrze zrobił. Tak trzymać. Wszyscy widzieli jak było.

Zapomniałem dodać że Buryta dobrze zrobił.

Sszymon napisał:

Pan Gora i Bielak wszystko robio po bozemu zal takich radnych.

Górze to już niedlugo dzieci dupy nakopią.

Rada Gminy Dzwola  Szanowni Państwo.  Ostanie poczynania Wójta Gminy Dzwola, a szczególnie artykuł opublikowany na stronie internetowej Urzędu Gminy skłonił mnie do napisania tego listu. Ośrodek w Krzemieniu do 31 grudnia 2010 roku był Publicznym Zakładem Opieki Zdrowotnej, a ja zostałam powołana przez Wójta Gminy na kierownika placówki. Od 1 stycznia 2011 roku zakład został przekształcony w jednostkę niepubliczną w ramach jednoosobowej działalności gospodarczej. Od 1 stycznia 2017 roku zadania przejęła stworzona przeze mnie wraz z Piotrem Grygielem spółka „Panaceum”. W związku z tym przekazuję Państwu – Radnym Gminy Dzwola, iż spółka nie jest finansowana przez urząd gminy i nie podlega zarządowi wójta gminy. Jest to firma niezależna realizująca zadania opieki zdrowotnej na podstawie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, który przeprowadza stosowne kontrole. Z funduszy otrzymanych od NFZ firma opłaca utrzymanie budynku (czynsz do urzędu gminy, ogrzewanie, wywóz nieczystości, wywóz odpadów komunalnych, wywóz i utylizacja odpadów medycznych, energia elektryczna, środki czystości), wynagrodzenia dla pracowników, zakup leków, opatrunków, sprzętu, preparatów do dezynfekcji, badania diagnostyczne (badania krwi, RTG, USG). Od początku stworzenia ośrodka zdrowia w Krzemieniu Pierwszym, zarówno jako zakład publiczny, następnie niepubliczny, a obecnie jako spółka, Urząd Gminy nie dopłacał do funkcjonowania placówki, którą starałam się prowadzić na wysokim poziomie. Od 1 stycznia 2011 roku w związku z powstaniem Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej zostałam zobowiązana do płacenia czynszu za dzierżawę budynku. Już wówczas cena za dzierżawę była najwyższa w powiecie janowskim w gminach wiejskich – 3075zł miesięcznie + 3881zł rocznie jako podatek od nieruchomości. Dla porównania Gmina Potok za budynki w Potoku i Potoczku pobiera łącznie 1600zł czynszu miesięcznie. Czynsz był i jest płacony przez poprzednie i obecną firmę zawsze w terminie należnym. Jak sami Państwo zauważacie, że funkcjonowanie przychodni przynosi gminie zysk nie tylko związany z zabezpieczeniem świadczeń zdrowotnych, ale tez niemały finansowy – ponad 47 000zł rocznie (aktualny czynsz miesięczny 3637zł + podatek 3583zł). Od 2011 roku, czyli od momentu oddania budynku w dzierżawę nie zostały przeprowadzone żadne prace remontowe i budowlane, pomimo tego, że zostały do wykończenia piwnice będące niewielkim przedsięwzięciem w porównaniu do skali wykończenia całego budynku w czasie funkcjonowania SPZOZ. Zaznaczam, że kotłownia wraz ze wzmocnionymi drzwiami i piecem była również ukończona jeszcze w okresie funkcjonowania zakładu publicznego. W propozycji remontu paru pomieszczeń piwnicy padło zamalowanie zagrzybionych i odpadających tynków (w składzie węgla i drzewa) oraz pomalowanie podłogi (oprócz jednego pomieszczenia). Pomimo moich próśb o przełożenie prac na późniejszy termin, kiedy gmina będzie mieć na to fundusze, wykonano w ten sposób remont piwnicy. Prawdopodobnie mój sprzeciw nie spodobał się panu wójtowi, bo padło stwierdzenie, że po wykończeniu piwnic otrzymam podwyżkę czynszu. Zakładając nowa firmę planowałam wraz ze wspólnikiem, Piotrem Grygielem dalszy rozwój umożliwiając zwiększenie zakresu usług medycznych. Przeprowadziliśmy pełną informatyzację firmy co wpłynęło na szybkość i jakość obsługi. Planujemy uruchomienie rehabilitacji na bazie posiadanego, a być może dokupionego sprzętu. Pomimo bardzo dużych wydatków nie prosiliśmy o obniżkę czynszu, a jedynie w ramach grzeczności ze strony wójta o nie podwyższanie i tak wysokiej opłaty miesięcznej. Propozycję podpisania umowy najmu otrzymaliśmy 11 stycznia 2017 roku co też niezwłocznie uczyniliśmy pomimo podwyższenia czynszu bez wcześniejszych rozmów. Wydawało się, że temat jest zakończony i skupiliśmy się na naszych zadaniach – leczeniu pacjentów. 2 lutego 2017 roku w godzinach mojej pracy do naszej firmy, podczas przyjmowania pacjentów wtargnął pan Stanisław Rożek z pretensjami do mnie, że niszczyłam jego kampanię wyborczą zjawiając się 2 lata temu na debacie przedwyborczej. Zarzucił mi, również, że nie zajmuje się leczeniem pacjentów tylko pomocą zwierzętom. Zaznaczam, ze jest to moja prywatna pasja, którą wykonuje poza godzinami pracy, tak samo jak gra na akordeonie będącą prywatna pasją pana Rożka. Zresztą moja pasja przynosi wymierne korzyści dla gminy, ponieważ każdy zabrany przeze mnie bezdomny pies czy wysterylizowana na mój koszt suka pomniejsza wydatek, który powinna ponosić gmina, realizując obowiązkową ustawę o ochronie zwierząt i przeciwdziałaniu bezdomności. W dniu 2 lutego 2017 roku pan Rożek nie informował mnie o konieczności złożenia jakichkolwiek dokumentów, pismo o tym obowiązku otrzymaliśmy16 lutego. Po opuszczeniu mojego gabinetu zwrócił się przy świadkach do mojego personelu: ,, nie bójcie się, idę załatwić wam nowego lekarza''. Tego samego dnia zjawił się u pana dr. Widza proponując mu pracę. Zaznaczam, że Wójt Rożek nie jest moim pracodawcą, a dr Widz od wielu lat świadczył usługi medyczne w mojej firmie. Całe zachowanie wygląda na próbę zastraszenia mojego personelu i dezorganizuje pracę zakładu. W dniu 16 lutego 2017 firma Panaceum dostała wezwanie do udostępnienia gminie umów oddania w podnajem dzierżawy pomieszczeń punktu aptecznego i gabinetu stomatologicznego z zastrzeżeniem, że musimy na podwynajm otrzymać pisemną zgodę od gminy. Zgodnie z § 1 pt 3. i 4. umowy dzierżawy taka zgoda nie jest wymagana. Pomimo to w dniu 21 lutego 2017 zwróciliśmy się pismem o tę zgodę. Podpisując poprzednią umowę dzierżawy w 2013r. pan Wójt Piech nie chciał ode mnie tej pisemnej zgody, ponieważ w umowie dzierżawy jest ta zgoda zawarta. Jeżeli po objęciu funkcji wójta pan Stanisław Rożek zauważył nieścisłości w umowie, powinien się do mnie zwrócić o uzupełnienie braków, a nie czekać 2 lata, aby potem zarzucać mi działanie niezgodne z prawem. W dniu 24 lutego 2017 otrzymaliśmy zgodę na oddanie w podnajem pomieszczeń na rzecz punktu aptecznego i gabinetu stomatologicznego. W związku z tym zawarliśmy umowy pisemne z wyżej wymienionymi firmami, a kopie umów przekazaliśmy gminie. W dniu 10 marca otrzymałam wyciąg z protokołu z posiedzenia Komisji Rady Gminy Dzwola z dnia 9 marca gdzie zostały zaprotokołowane słowa ,, w Ośrodkach Zdrowia jest burdel, wszyscy tam okradają z wody i opału''. Te słowa Wójta Gminy Dzwola świadczą o celowym wprowadzaniu przez niego radnych w błąd. Jako prywatna firma sama kupuje w całości opał ze swoich środków, więc nie może sama siebie okradać. Woda jest od początku funkcjonowania zakładu dostarczana ze szkoły, jeżeli Wójt uważa, że powinniśmy za ni�

Rada Gminy Dzwola Szanowni Państwo. Ostanie poczynania Wójta Gminy Dzwola, a szczególnie artykuł opublikowany na stronie internetowej Urzędu Gminy skłonił mnie do napisania tego listu. Ośrodek w Krzemieniu do 31 grudnia 2010 roku był Publicznym Zakładem Opieki Zdrowotnej, a ja zostałam powołana przez Wójta Gminy na kierownika placówki. Od 1 stycznia 2011 roku zakład został przekształcony w jednostkę niepubliczną w ramach jednoosobowej działalności gospodarczej. Od 1 stycznia 2017 roku zadania przejęła stworzona przeze mnie wraz z Piotrem Grygielem spółka „Panaceum”. W związku z tym przekazuję Państwu – Radnym Gminy Dzwola, iż spółka nie jest finansowana przez urząd gminy i nie podlega zarządowi wójta gminy. Jest to firma niezależna realizująca zadania opieki zdrowotnej na podstawie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, który przeprowadza stosowne kontrole. Z funduszy otrzymanych od NFZ firma opłaca utrzymanie budynku (czynsz do urzędu gminy, ogrzewanie, wywóz nieczystości, wywóz odpadów komunalnych, wywóz i utylizacja odpadów medycznych, energia elektryczna, środki czystości), wynagrodzenia dla pracowników, zakup leków, opatrunków, sprzętu, preparatów do dezynfekcji, badania diagnostyczne (badania krwi, RTG, USG). Od początku stworzenia ośrodka zdrowia w Krzemieniu Pierwszym, zarówno jako zakład publiczny, następnie niepubliczny, a obecnie jako spółka, Urząd Gminy nie dopłacał do funkcjonowania placówki, którą starałam się prowadzić na wysokim poziomie. Od 1 stycznia 2011 roku w związku z powstaniem Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej zostałam zobowiązana do płacenia czynszu za dzierżawę budynku. Już wówczas cena za dzierżawę była najwyższa w powiecie janowskim w gminach wiejskich – 3075zł miesięcznie + 3881zł rocznie jako podatek od nieruchomości. Dla porównania Gmina Potok za budynki w Potoku i Potoczku pobiera łącznie 1600zł czynszu miesięcznie. Czynsz był i jest płacony przez poprzednie i obecną firmę zawsze w terminie należnym. Jak sami Państwo zauważacie, że funkcjonowanie przychodni przynosi gminie zysk nie tylko związany z zabezpieczeniem świadczeń zdrowotnych, ale tez niemały finansowy – ponad 47 000zł rocznie (aktualny czynsz miesięczny 3637zł + podatek 3583zł). Od 2011 roku, czyli od momentu oddania budynku w dzierżawę nie zostały przeprowadzone żadne prace remontowe i budowlane, pomimo tego, że zostały do wykończenia piwnice będące niewielkim przedsięwzięciem w porównaniu do skali wykończenia całego budynku w czasie funkcjonowania SPZOZ. Zaznaczam, że kotłownia wraz ze wzmocnionymi drzwiami i piecem była również ukończona jeszcze w okresie funkcjonowania zakładu publicznego. W propozycji remontu paru pomieszczeń piwnicy padło zamalowanie zagrzybionych i odpadających tynków (w składzie węgla i drzewa) oraz pomalowanie podłogi (oprócz jednego pomieszczenia). Pomimo moich próśb o przełożenie prac na późniejszy termin, kiedy gmina będzie mieć na to fundusze, wykonano w ten sposób remont piwnicy. Prawdopodobnie mój sprzeciw nie spodobał się panu wójtowi, bo padło stwierdzenie, że po wykończeniu piwnic otrzymam podwyżkę czynszu. Zakładając nowa firmę planowałam wraz ze wspólnikiem, Piotrem Grygielem dalszy rozwój umożliwiając zwiększenie zakresu usług medycznych. Przeprowadziliśmy pełną informatyzację firmy co wpłynęło na szybkość i jakość obsługi. Planujemy uruchomienie rehabilitacji na bazie posiadanego, a być może dokupionego sprzętu. Pomimo bardzo dużych wydatków nie prosiliśmy o obniżkę czynszu, a jedynie w ramach grzeczności ze strony wójta o nie podwyższanie i tak wysokiej opłaty miesięcznej. Propozycję podpisania umowy najmu otrzymaliśmy 11 stycznia 2017 roku co też niezwłocznie uczyniliśmy pomimo podwyższenia czynszu bez wcześniejszych rozmów. Wydawało się, że temat jest zakończony i skupiliśmy się na naszych zadaniach – leczeniu pacjentów. 2 lutego 2017 roku w godzinach mojej pracy do naszej firmy, podczas przyjmowania pacjentów wtargnął pan Stanisław Rożek z pretensjami do mnie, że niszczyłam jego kampanię wyborczą zjawiając się 2 lata temu na debacie przedwyborczej. Zarzucił mi, również, że nie zajmuje się leczeniem pacjentów tylko pomocą zwierzętom. Zaznaczam, ze jest to moja prywatna pasja, którą wykonuje poza godzinami pracy, tak samo jak gra na akordeonie będącą prywatna pasją pana Rożka. Zresztą moja pasja przynosi wymierne korzyści dla gminy, ponieważ każdy zabrany przeze mnie bezdomny pies czy wysterylizowana na mój koszt suka pomniejsza wydatek, który powinna ponosić gmina, realizując obowiązkową ustawę o ochronie zwierząt i przeciwdziałaniu bezdomności. W dniu 2 lutego 2017 roku pan Rożek nie informował mnie o konieczności złożenia jakichkolwiek dokumentów, pismo o tym obowiązku otrzymaliśmy16 lutego. Po opuszczeniu mojego gabinetu zwrócił się przy świadkach do mojego personelu: ,, nie bójcie się, idę załatwić wam nowego lekarza''. Tego samego dnia zjawił się u pana dr. Widza proponując mu pracę. Zaznaczam, że Wójt Rożek nie jest moim pracodawcą, a dr Widz od wielu lat świadczył usługi medyczne w mojej firmie. Całe zachowanie wygląda na próbę zastraszenia mojego personelu i dezorganizuje pracę zakładu. W dniu 16 lutego 2017 firma Panaceum dostała wezwanie do udostępnienia gminie umów oddania w podnajem dzierżawy pomieszczeń punktu aptecznego i gabinetu stomatologicznego z zastrzeżeniem, że musimy na podwynajm otrzymać pisemną zgodę od gminy. Zgodnie z § 1 pt 3. i 4. umowy dzierżawy taka zgoda nie jest wymagana. Pomimo to w dniu 21 lutego 2017 zwróciliśmy się pismem o tę zgodę. Podpisując poprzednią umowę dzierżawy w 2013r. pan Wójt Piech nie chciał ode mnie tej pisemnej zgody, ponieważ w umowie dzierżawy jest ta zgoda zawarta. Jeżeli po objęciu funkcji wójta pan Stanisław Rożek zauważył nieścisłości w umowie, powinien się do mnie zwrócić o uzupełnienie braków, a nie czekać 2 lata, aby potem zarzucać mi działanie niezgodne z prawem. W dniu 24 lutego 2017 otrzymaliśmy zgodę na oddanie w podnajem pomieszczeń na rzecz punktu aptecznego i gabinetu stomatologicznego. W związku z tym zawarliśmy umowy pisemne z wyżej wymienionymi firmami, a kopie umów przekazaliśmy gminie. W dniu 10 marca otrzymałam wyciąg z protokołu z posiedzenia Komisji Rady Gminy Dzwola z dnia 9 marca gdzie zostały zaprotokołowane słowa ,, w Ośrodkach Zdrowia jest burdel, wszyscy tam okradają z wody i opału''. Te słowa Wójta Gminy Dzwola świadczą o celowym wprowadzaniu przez niego radnych w błąd. Jako prywatna firma sama kupuje w całości opał ze swoich środków, więc nie może sama siebie okradać. Woda jest od początku funkcjonowania zakładu dostarczana ze szkoły,

Rada Gminy Dzwola Szanowni Państwo. Ostanie poczynania Wójta Gminy Dzwola, a szczególnie artykuł opublikowany na stronie internetowej Urzędu Gminy skłonił mnie do napisania tego listu. Ośrodek w Krzemieniu do 31 grudnia 2010 roku był Publicznym Zakładem Opieki Zdrowotnej, a ja zostałam powołana przez Wójta Gminy na kierownika placówki. Od 1 stycznia 2011 roku zakład został przekształcony w jednostkę niepubliczną w ramach jednoosobowej działalności gospodarczej. Od 1 stycznia 2017 roku zadania przejęła stworzona przeze mnie wraz z Piotrem Grygielem spółka „Panaceum”. W związku z tym przekazuję Państwu – Radnym Gminy Dzwola, iż spółka nie jest finansowana przez urząd gminy i nie podlega zarządowi wójta gminy. Jest to firma niezależna realizująca zadania opieki zdrowotnej na podstawie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, który przeprowadza stosowne kontrole. Z funduszy otrzymanych od NFZ firma opłaca utrzymanie budynku (czynsz do urzędu gminy, ogrzewanie, wywóz nieczystości, wywóz odpadów komunalnych, wywóz i utylizacja odpadów medycznych, energia elektryczna, środki czystości), wynagrodzenia dla pracowników, zakup leków, opatrunków, sprzętu, preparatów do dezynfekcji, badania diagnostyczne (badania krwi, RTG, USG). Od początku stworzenia ośrodka zdrowia w Krzemieniu Pierwszym, zarówno jako zakład publiczny, następnie niepubliczny, a obecnie jako spółka, Urząd Gminy nie dopłacał do funkcjonowania placówki, którą starałam się prowadzić na wysokim poziomie. Od 1 stycznia 2011 roku w związku z powstaniem Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej zostałam zobowiązana do płacenia czynszu za dzierżawę budynku. Już wówczas cena za dzierżawę była najwyższa w powiecie janowskim w gminach wiejskich – 3075zł miesięcznie + 3881zł rocznie jako podatek od nieruchomości. Dla porównania Gmina Potok za budynki w Potoku i Potoczku pobiera łącznie 1600zł czynszu miesięcznie. Czynsz był i jest płacony przez poprzednie i obecną firmę zawsze w terminie należnym. Jak sami Państwo zauważacie, że funkcjonowanie przychodni przynosi gminie zysk nie tylko związany z zabezpieczeniem świadczeń zdrowotnych, ale tez niemały finansowy – ponad 47 000zł rocznie (aktualny czynsz miesięczny 3637zł + podatek 3583zł). Od 2011 roku, czyli od momentu oddania budynku w dzierżawę nie zostały przeprowadzone żadne prace remontowe i budowlane, pomimo tego, że zostały do wykończenia piwnice będące niewielkim przedsięwzięciem w porównaniu do skali wykończenia całego budynku w czasie funkcjonowania SPZOZ. Zaznaczam, że kotłownia wraz ze wzmocnionymi drzwiami i piecem była również ukończona jeszcze w okresie funkcjonowania zakładu publicznego. W propozycji remontu paru pomieszczeń piwnicy padło zamalowanie zagrzybionych i odpadających tynków (w składzie węgla i drzewa) oraz pomalowanie podłogi (oprócz jednego pomieszczenia). Pomimo moich próśb o przełożenie prac na późniejszy termin, kiedy gmina będzie mieć na to fundusze, wykonano w ten sposób remont piwnicy. Prawdopodobnie mój sprzeciw nie spodobał się panu wójtowi, bo padło stwierdzenie, że po wykończeniu piwnic otrzymam podwyżkę czynszu. Zakładając nowa firmę planowałam wraz ze wspólnikiem, Piotrem Grygielem dalszy rozwój umożliwiając zwiększenie zakresu usług medycznych. Przeprowadziliśmy pełną informatyzację firmy co wpłynęło na szybkość i jakość obsługi. Planujemy uruchomienie rehabilitacji na bazie posiadanego, a być może dokupionego sprzętu. Pomimo bardzo dużych wydatków nie prosiliśmy o obniżkę czynszu, a jedynie w ramach grzeczności ze strony wójta o nie podwyższanie i tak wysokiej opłaty miesięcznej. Propozycję podpisania umowy najmu otrzymaliśmy 11 stycznia 2017 roku co też niezwłocznie uczyniliśmy pomimo podwyższenia czynszu bez wcześniejszych rozmów. Wydawało się, że temat jest zakończony i skupiliśmy się na naszych zadaniach – leczeniu pacjentów. 2 lutego 2017 roku w godzinach mojej pracy do naszej firmy, podczas przyjmowania pacjentów wtargnął pan Stanisław Rożek z pretensjami do mnie, że niszczyłam jego kampanię wyborczą zjawiając się 2 lata temu na debacie przedwyborczej. Zarzucił mi, również, że nie zajmuje się leczeniem pacjentów tylko pomocą zwierzętom. Zaznaczam, ze jest to moja prywatna pasja, którą wykonuje poza godzinami pracy, tak samo jak gra na akordeonie będącą prywatna pasją pana Rożka. Zresztą moja pasja przynosi wymierne korzyści dla gminy, ponieważ każdy zabrany przeze mnie bezdomny pies czy wysterylizowana na mój koszt suka pomniejsza wydatek, który powinna ponosić gmina, realizując obowiązkową ustawę o ochronie zwierząt i przeciwdziałaniu bezdomności.