Koszmar w Kraczewicach: Psy zagryzły kobietę. Policja szuka zwierząt

To jaki to musiał byc pies wielki, ze byl w stanie zaciagnac kobiete z przystanku do rowu melioracyjnego?! Na około sa domy, nikt by nie słyszał krzyków kobiety? bo nie wierze ze jak by ja zaatakował pies to by nie krzyczała. A może ktos ja potracił? i wrzucił do tego rowu i wtedy pojawil się wspomniany pies i dokończył cos co zaczą ktoś inny.... Pewnie już w kraczewicach i okolicznych wsiach są tysiące wersji przebiegu zdarzenia...

AD sss Psy zeżarły kobietę przy przystanku autobusowym, być może czyjąś matkę lub żonę a ty piszesz że może były głodne???!!!! Pier...j się w pusty łeb albo najlepiej nakarm te psy swoim mózgiem- na chociaż bank się nie najedzą!

Od wieków pies był na łańcuchu i było bezpiecznie. Komu to przeszkadzało? Obrońcy.... ludzi?

Lara, ty najwyraźniej również rozumem nie grzeszysz!!! Nie przyszło ci do głowy, że mogła uciekać??? Nie przyszło ci do głowy, że przy przystanku autobusowym jak w żadnym innym miejscu nie powinny się kręcić żadne psy bez opieki? Nawet jak by ta kobieta leżała zmarła z przyczyn naturalnych to żaden normalny pies nie gryzie zwłok!!! Ludzie co się z wami dzieje??? Nie żyje człowiek pogryziony przez psy a wy szukacie racjonalnego wytłumaczenia dla takiego zachowania?? Nic nie usprawiedliwia nawet najdrobniejszego ugryzienia psa który spaceruje luzem!!!

Edward napisał:

AD sss Psy zeżarły kobietę przy przystanku autobusowym, być może czyjąś matkę lub żonę a ty piszesz że może były głodne???!!!! Pier...j się w pusty łeb albo najlepiej nakarm te psy swoim mózgiem- na chociaż bank się nie najedzą!

ani matke ani zone ...córke...

siedzą w sejmie piepszą głupoty ,a pies ma buć na łańcuch i w kagańcu

Gość napisał:

Zamilcz durniu jak nie masz nic mądrego do powiedzenia. Te zdziczałe psy miały kiedyś właścicieli którzy się ich pozbyli w koszmarny sposób i to oni są winni, że bezdomne, wygłodniałe psy wałęsaja się po lasach. Moze w końcu ktoś zrobi z tym porządek i nie pozwoli wiesniakom na wyrzucanie psa bo się znudził czy za dużo kosztuje jego utrzymanie.

tragedia....szok...((

nie obwiniajcie zwierząt! bo wina jest podłych ludzi,którzy birą pieska dla zabawy a jak się znudzi to wyrzucają na pastwe losu. to nie jest zabawka! też żyje,czuje i chce być kochany.jak ktoś decyduje się na zwierzątko, to niech będzie za nie odpowiedzialny.

Do Móchy dzwonić, od razu

Ja bym prosił myśliwych aby wystrzelali wszystkie psy, które są bez opieki w polu i w lesie. A w mieście straż miejska powinna mieć pistolety usypiające (na amen!).

Pochodzę z tej wsi co Pani Ela (kobieta zagryziona przez psy) Szokuje mnie to że pomimo że wkoło są gospodarstwa domowe nikt nie słyszał jej krzyków bo na pewno krzyczała. Policja w tej chwili jeździ i dopytuje ludzi którzy maja psy czy coś im wiadomo w tej sprawie. Bądźmy szczerzy, człowiek który wypuścił te bestie na wolność na bank sie juz ich pozbył. Bo gdyby ktoś sie chciał przyznać że to jego psy to zrobiły to zrobiłby to od razu. Takie jest moje zdanie. Bo właściciel na pewno zauważył zakrwawione psy. Jestem ciągle w szoku taka miła i spokojna osoba która jeszcze parę dni temu rozmawiała ze mną uśmiechała się zginęła w taki okrutny sposób.

>>>>Moze w końcu ktoś zrobi z tym porządek i nie pozwoli wiesniakom na wyrzucanie psa bo się znudził czy za dużo kosztuje jego utrzymanie. Tiaa, "wieśniak" będzie karmił psa a dzieciom odmówi... Puknij się w pusty łeb!

Zieloni już spuścili desant i przemalowali głodne burki na yorki z kokardkami... Ustawa poszła w złą stronę.

lara Nie przyszło ci do główki że ona się chciała schować w przepuście przed tymi bestiami???? Rusz troszkę głową

schować się do przepustu? przecież w takiej sytuacji zazwyczaj ucieka się do ludzi, a domów na około pełno...ale nie mnie to oceniać... może poczekajmy z domniemywaniem co się stało do wyników sekcji...Fakt jest jeden psy mogą latać na wolności, lecz jedynie po posesji właściciela a nie po całej wsi....

Kaśko z tego co wiem to to była "bestia" a nie "bestie"

Naturalnym efektem obronnym w sytuacji zagrozenia jest krzyk, dziwne jest że kobieta nie krzyczała, napewno by ja ktoś usłyszał....

Joanna napisał:

Ludzie ale wy jesteście zacofani, to nie o ustawe chodzi i o trzymanie psów na łańcuchu, to wina ludzi bo gdyby te psy nie byłyby głodzone to by nie latały po wsi i nie szukałay pożywienia. Zwierzęta są tylko zwierzętami i to od ludzi zależy wychowania psów.

W całej tej dyskusji pełnej wyzwisk i wulgaryzmów, krytyki nowej ustawy zapomina się o roli człowieka w kreowaniu świata. Ustawa jest dobra- zwierzęta to istoty żywe, potrafiące odczuwac ból jak ludzie i nie powinno sie ich traktować jak rzeczy. Te udomowione maja słuzyc człowiekowi, ale to rolą człowieka jest ich wychowanie i kontrolowanie. Zwierze pozostawione samo sobie, zaniedbane, niewytresowane, nieznające żadnych zasad jest niebezpieczne i to wynika po pierwsze z jego natury drapieznika, ale po drugie - z doświadczen w obcowaniu z ludźmi. Karygodne jest trzymanie psów na uwięzi, karmienie byle czym, przetrzymywanie w brudzie i bez warunków do ruchu. To po prostu tworzenie istocie żywej więzienia. Zamiast wznosić wrzawę, że pies może uciec i kogos zaatakowac, lepiej od szczenięctwa pokazywac psu jak ma się zachowywac i zadbac o szczelnośc ogrodzenia swojej posesji. Tym, którzy sa przeciw radze przykuc sie do łańcucha bez mozliwości poruszania sie na więcej niż 3 metry, spać w dziurawej budzie i własnych odchodach i zapomniec o dotyku ludzkiej reki.