|
w sumie to Bierutowi to akurat nie zaszkodzi...
a dla nas chyba lepiej by on był zupełnie martwy i mniejsza o przyczynę zgonu
|
|
|
a tak przy okazji
znacie to?
Art. 21. 1. Osoby wchodzące w skład komisji wyborczych, o których mowa w art. 10 ust. 2, korzystają z ochrony prawnej przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych i ponoszą odpowiedzialność jak funkcjonariusze publiczni.
warto pamiętać bo...
można sobie narobić kłopotu...
a teraz szybko sprawdzajcie czy jestem członkiem komisji ;-)
|
|
|
a tak przy okazji znacie to? Art. 21. 1. Osoby wchodzące w skład komisji wyborczych, o których mowa w art. 10 ust. 2, korzystają z ochrony prawnej przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych i ponoszą odpowiedzialność jak funkcjonariusze publiczni. warto pamiętać bo... można sobie narobić kłopotu... a teraz szybko sprawdzajcie czy jestem członkiem komisji ;-)Czlonkiem moze to ty i jestes al nie komisji tylko oderwany o dwoch jajek i nie wiesz gdzie je znalezc zeby byl komplet |
|
|
Czlonkiem moze to ty i jestes al nie komisji tylko oderwany o dwoch jajek i nie wiesz gdzie je znalezc zeby byl kompletty czyim członkiem jesteś bo własnego pewno nie masz nie wspomnę już o j...ch |
|
Wracając do domniemania niewinności, bo to ciekawszy temat niż te rozważania o anatomii, jakoś nie mogę się pogodzić z tym, że ta zasada nie musi być stosowana na forum publicznym a tylko w postępowaniu sądowym.
Taka intuicja.
To z uzasadnienia wyroku I ACa 1076/13 Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dn. 26 lutego 2014:
"Zasada domniemania niewinności jest nie tylko zasadą procesową, obowiązującą w postępowaniu karnym z mocy przepisu i gwarantującą każdemu prawo do rzetelnego i uczciwego procesu. Jest ona przede wszystkim zasadą konstytucyjną, określoną w art. 42 ust. 3 Konstytucji RP, w myśl którego każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu. Jest również wyrażona w art. 6 ust. 2 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności."
Ostatnio edytowany 3 października 2014 r. o 10:55
|
|
|
Niewinny z wyjątkiem tego którego Leniak uzna za winnego,przestępce lub oszusta. Wszak Przemuś już wyroki wydał.
|
|
|
mylisz się niezrzeszony ;-)
inaczej nie można byłoby nikogo o nic oskarżyć zanimby w tej sprawie nie zapadł wyrok
a ten nie zapadnie bez oskarżenia wszak ;-)
...
ja znam rozwiązanie tego paradoksu ale tobie go zostawię do rozebrania
to fajna zabawa dochodzić do rozwiązania zagadki
pzdr
|
|
|
jak nie będziesz już całkiem dawał rady to ci oczywiście powiem w czym rzecz
ale proponuję żebys użył intelektu i spróbował sam to rozgryźć
pzdr.
|
|
|
Obiecuję że użyję jeśli znajdę coś takiego w sobie:-)
|
|
|
ok to wyjasnię to tak jak to ujela moja rodzina kiedyś
wyobraź sobie krzak który się rusza nie wiesz o co chodzi
nagle zza karzka wychodzi facet
i sobie gdzieś idzie
ty nie wiesz co on tam robił i nie zakładasz że popełniał przestępstwo
ale powiedzmy że dowiadujesz się że za tym krzakiem zgwałcono dziewczynę mniej więcej w tym samym czasie kiedy ty widziałeś tego faceta
domniemanie niewinności stosuje się tu bo
nie widziałeś żeby to ten facet gwałcił domniemujesz więc że nie
...
oczywiście przestępstwo było a ktoś jest przestępcą
nie wiadomo tylko kto
...
ale gdybyś widział że to ten facet gwałcił i chciał mimo tego zasłaniać się domniemaniem niewinności - sam stałbyś się przestępcą
nie tylko masz obowiązek przeciwdziałac przestepstwu ale i je niezwłocznie zgłosić organom scigania
ba nawet powinieneś próbować ująć przestępcę
ciebie w najmniejszym stopniu nie obowiązuje domniemywanie niewinności wobec tego przestępcy
...
tu pojawia się kwestia obrony koniecznej
ona dotyczy nie tylko ciebie gdybyś to ty był ofiarą ale również innych o ile mogłeś bez jakiegoś specjalnego narażania siebie zapobiec przestępstwu
problem przekroczenia granic obrony koniecznej pewnie trochę znasz ze słyszenia prawda?
ale to temat rzeka jest
pzdr.
|
|
|
A nie wydaje Ci się, że w przypadku spraw o których tu mówimy widzisz tylko poruszający się krzak i może jeszcze faceta, który z niego wyłazi
czyli coś innego niż przyłapanie na gorącym uczynku wymagające obrony koniecznej?
:-)
A ja myślałem tak,
że nazwanie kogoś oszustem albo przestępcą wprost i bez wyroku albo nawet sugestia, że ktoś jest baranem, może być odebrane jako pomówienie, oszczerstwo, zniesławienie etc.
Sformułowanie przypuszczenia, nawet publiczne, że mogło dojść do oszustwa czy przestępstwa za sprawą konkretnej osoby - bo wskazują na to okoliczności,
albo wykazanie niekompetencji osoby publicznej jest uzasadnione, czasem potrzebne do oskarżenia i mieści się paradoksalnie w owej zasadzie domniemania.
To kwestia języka.
|
|
|
przypuszczenie czy podejrzenie a wiedza to dwie różne rzeczy
...
nie ma powodu by negować wiedzę
świadek przestępstwa ją ma - i ona staje się często podstawą wyroku sądu i kary w rezultacie
...
bywa że przypuszcza się lub się podejrzewa przestępstwo a bywa że się wie że ono zostało popełnione...
...
kiedy ktoś ci ukradnie portfel i krzyczysz na ulicy złodziej złodziej to jest to oszczerstwo bo nie zapadł jeszcze wyrok w tej sprawie?
otóż nie jest - wyrok może bowiem wcale nie zapaść a czym został już popełniony i jest to kradzież której dokonał złodziej
...
u nas jest strasznie dużo gdybania o prawie a dość mało wiedzy na jego temat ;-)
dlatego ludziom łatwo wmówić różne głupoty
ale to się weryfikuje choćby właśnie w sądzie
...
ostatnio była sprawa Owsiaka który twierdził że go oczerniono etc etc
sprawę jak wiadomo przegrał sromotnie
a nazwano go chyba i oszustem i królem żebraków i nawet hieną cmentarną
i nie pomogła temu celebrycie nawet zmasowana kampania medialna...
..
pzdr
a przy okazji sąd na ogół nie ma wiedzy o przestępstwie
zdobywa ją w trakcie procesu i to w zakresie w jakim da się to zrobić
stąd tak liczne pomyłki sądowe i wyroki zmasakrowane w apelacji...
Ostatnio edytowany 4 października 2014 r. o 15:07
|
|
|
Pewnie, zgadzam się - w przypadku wiedzy. Z faktami się nie dyskutuje.
Wiedza o przedwcześnie złożonym wniosku przez pireco już teraz wpływa na moje decyzje,
niewinności nie ma.
My tu o spalarni, a tam o wyborach;-),
pozdrowienia.
|
|
|
Pewnie, zgadzam się - w przypadku wiedzy. Z faktami się nie dyskutuje. Wiedza o przedwcześnie złożonym wniosku przez pireco już teraz wpływa na moje decyzje, niewinności nie ma. My tu o spalarni, a tam o wyborach;-), pozdrowienia.no tak wszystko na głowie postawione, ale za to jaki spokój; ciekawe są trzy tematy nazwijmy to "gminne" choć temat "Kim jest p. Leniak" pewnie znacznie szerszy ma zasięg ale amplituda emocji powiedziałbym trochę zaskakująca |
|
|
prawdziwa polityka ;-) i prawdziwe emocje...
...
hmm cóż polityk musi mieć dupę z kewlaru i nerwy z pajęczego jedwabiu
niestety dominują tacy co dupy mają z betonu wzmocnionego kotwami śrubowanymi do stołków a nerwy z powróseł - na takich starczy iskierka emoicjonalnego żaru i zostaje tylko kupa betonu i złomu...
;-)
...
powoli wszystko ucichnie jak zazwyczaj
choć przewiduję jeszcze Red Rain
bo wszak kto sieje burzę ten pewnie zmoknie
https://www.youtube.com/watch?v=FkLTwX0duY4
|
|
|
"no tak wszystko na głowie postawione, ale za to jaki spokój"
"w przypadku wiedzy", tak napisałem.
ja w ogóle jestem dość spokojnym człowiekiem.
Czym mam się jeszcze przejmować, jeśli nie jestem stroną tego konfliktu?
|
|
|
a kto jest strona konfliktu?
i na czym konflikt właściwie polega?
...
powiedz mi niezrzeszony czy widzisz to?
jak byś to opisał?
pzdr
|
|
|
Czlonkiem moze to ty i jestes al nie komisji tylko oderwany o dwoch jajek i nie wiesz gdzie je znalezc zeby byl komplet Czlonkiem moze to ty i jestes al nie komisji tylko oderwany o dwoch jajek i nie wiesz gdzie je znalezc zeby byl kompletw torbie? |
|
|
oj przypomniała mi się piosenka z jajami ;-)
http://youtu.be/USwcu72R02c
znacie?
Ostatnio edytowany 6 października 2014 r. o 09:04
|
|
|
ok wracając do spraw wyborczych limit wydatków w Krzczonowie to 2 827,80 zł
wiedzieliście?w Lublinie to aż 196 561,20 zł (aż mnie ciekawi ile to kosztuje minuta płatnej ogólnokrajowej reklamy wyborczej w TOK FM) ale pisze tylko dla porównania
|
Strona 3 z 30
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
