Lekarze i nauczyciele powinni zarabiać masę kasy, ponieważ są to niezbędne i bardzo odpowiedzialne zawody wymagające wysokich kwalifikacji. To, że do szkół pcha się wiele miernot, a lekarze czasem umywają ręce, to inna sprawa. Ale nie mam nic przeciwko wysokim zarobkom lekarzy, tak powinno być (nie,nie jestem lekarzem, moi rodzice też nie).
|
|
pokaż lekarzu co masz w garażu,w tym poj..nym kraju oni, sędziowie i prokuratorzy to najbiedniejsza grupa społeczna i dlatego te środowiska są darzone takim szacunkiem przez społeczeństwo
|
|
Mam siostrę lekarkę, kilka lat pracuje w zawodzie. I tak pensję zasadniczą za 8h pracy dziennie, ma ok. 3200 brutto. Jak na lekarza po tylu latach pracy i odpowiedzialności za ludzkie życie to śmiech na sali. Oczywiście, z racji tego że ma 8-10 miesięcznie dyżurów popołudniami i w weekendy (przez kilka lat tak dzień w dzień to masakra), to łącznie ma ok. 6000 brutto miesięcznie.
|
|
A doliczamy do tego to co dostają lekarze od pacjentów? dodatkowo prywatną praktykę lekarską?
|
|
Jeśli te dane są prawdziwe to lekarze faktycznie zarabiają mało. Ale lekarz na etacie państwowym pracuje tylko dlatego żeby miec dostęp do systemu zdrowotnego czyli : przyjmuje prywatnie , leczy poza kolejnościa z swoim szpitalu. Poza tym idąc prywatnie np do Luxmedu pomimo tego że płaci się za wizyte lekarz potrafi powiedzieć że on ma z tego tylko 20% i żąda dodatkowej zapłaty "pod stołem". System zdrowotny to patologia z Polsce , nic się nie zmieni dopóki wszystko nie bedzie prywatne. Teraz zafajdaczony żul zabrany z ulicy ma rezonans w 2 godziny, pacjent placący wysokie składki musi czekać rok. Lekarze powinni sporo zarabiać ale powinni pracować max 48h/tydzień a nie spać na dyżurach w szpitalu a w dzień leczyć prywatnie.
|
|
A gdzie notka "Artykuł sponsorowany"?
|
|
minimum jakie zarabia lekarz to 10 tys. Specjalisci zarabiaja 20-30 tys i wiecej (szpital +prywatna praktyka). Sa rowniez tacy ,ktorzy wyciagaja ponad 50 tys (i wcale nie jest ich malo). Lekarz zarabiajacy ponizej 10 tys to nieudacznik. jestem lekarzem wiec cos na ten temat wiem.
|
|
Bzdura
|
|
Haha ha dobre- lekarz bez specjalizacji ponad 6 tyś zł??! W DSK ma się to mniej więcej tak: rezydent 2500-2700, lekarz po specjalizacji (najczęściej po dwóch) ok 3300. A to ile dorabia wypruwając sobie żyły po normalnych godzinach pracy to już inna sprawa... Żenujący artykuł.
|
|
Podawanie pensji zasadniczej z dyżurami to jak podawanie długości penisa razem z długością kręgosłupa. Płaca specjalisty w SPSK Nr 1 w Lublinie na pełnym etacie - Klinika Chorób Wewnętrznych to nieco powyżej 3 tys zł. Mało rozsądni są Ci, co tracą zdrowie na dyżurach. Nie macie czasu dla rodziny , szarpiecie zdrowie, a potem nie będziecie mieli na leki. Rozsądni wybierają pracę w prywatnych placówkach, albo wyjeżdżają za granicę. Na kontrakcie w UK zarabiałem miesięcznie (nie licząc dyżurów) sześciokrotność tego co w Polsce zarabiają stachanowcy (lekarz biorący > 4 dyżurów w miesiącu). W Polsce jestem gościnnie i na pewno pracy w zawodzie tu nie podejmę. Chcę żyć jak normalny człowiek, a nie stracić życie na pracę 24 h/dobę. Szkoda życia Koleżanki i Koledzy! Pomyślcie o emigracji, choć ma swoje minusy, była najlepszą decyzją w moim życiu. Mam szacunek pacjentów i godnie zarabiam nie przemęczając się ponad siły.
|
|
NAWET dane z GUS nie są zgodne
|
|
A ja dostałem właśnie wypłatę w jednym ze znanych lubelskich szpitali, to kwota 3,5 tyś PLN netto.
|
|
skąd te dane ??? W większości szpitali część lekarzy pracuje na umowach cywilno-prawnych.
Stawka specjalisty 60-100 zł/h. Czyli etacik od 10080 do 16800 zł brutto , a mało który ma tylko etat.
Czemu nie ma danych z tej grupy???? No czemu. Ano żeby społeczeństwa nie drażnić.
|
|
czy ktoś kiedykolwiek widziła strajkujących lekarzy ?
|
|
A może najwyższy czas aby zająć się tematem kończenia darmowych studiów medycznych w Polsce a następnie emigrowaniem w celu zarabiania lepszych pieniędzy. Na zachodzie studia medyczne są drogie , często ludzie muszą brać kredyt aby studiować. A w Polsce przyszli lekarze studiują na koszt państwa a potem cześć z nich wyjeżdża. Oczywiście nikt nikomu nie zabrania wyjechać, ale czy tacy lekarze nie powinni oddać państwu polskiemu należność za edukację?
|
|
Mało rozsądni są Ci, co tracą zdrowie na dyżurach
No nie powiedział bym tak.Na dyżurach (nocnych) lekarze przeważnie śpią (czasami z lekarkami lub pielęgniarkami) i nie chce im się wstać jak coś się dzieje.Jedynym trudnym oddziałem szpitalnym (?) jest SOR.Ale ogrom roboty tam pełnią ratowicy medyczni i pielęgniarki.....Chociaż i lekarze też są w nieznacznym stopniu zaangażowani.
Wiem,bo niejednokrotnie widziałam co dzieje się na SORach i w szpitalach.
Miłego wypoczynku na nocnych dyżurach życzy salo(no)wa
|
|
Nie jest ważne ile ma w angażu ale co w garażu.
|
|
Wszystkie studia powinny być płatne idąc tym tokiem rozumowania ;) A pani salonowa, to chyba podgląda tych śpiących? Nudzi się pani w nocy, czy może troszkę jest pani zazdrosna? Grunt to mieć wielką wyobraźnię ;P
|
|
Oczywiście że powinny być płatne i jeszcze powinni tam iść tylko najlepsi.
|
|
Jestem inżynierem. Ale nie uważam, że zarabianie przez lekarzy 6 czy 8 tyś. złotych to jest jakoś olbrzymia kwota. Biorąc pod uwagę jak ciężkie są studia medyczne, i że lekarze podejmują ważne dla zdrowia czy życia decyzje - to jest to praca wysokiego ryzyka.
|
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|