Ja oberwałem w życiu dwa razy: raz w Corku w Irlandii, drugi -- we Włoszech. Tam też obrobili mi samochód.
W Lublinie mi się nie zdarzyło.
|
|
A ja na Feliniadzie dwa lata temu dostałem nożem w szyje od jakiegoś dresa, tak więc zależy gdzie się przebywa.
|
|
Jak sie wieczorami trzyma własnego osiedla, chodzi głównymi ulicami i nie cwaniakuje to nie ma się czego bać
|
|
Ja tam na naszą policję nie narzekam. Rok temu złapali złodzieja, ktory mi ukradł rower. Szczerz mówiąc nie liczyłem na to, ale okazało się że stanęli na wysokości zadania. A po nocy chodze już ładnych parę lat. Nigdy nie oberwałem. więc chyba nie jest tak źle.
|
|
dokładnie, mój brat oberwał w pradze. I to nieźle. |
|
Po powrocie z Angli, a byłem tak 6 lat, najbardziej rozczarowała mnie polska policja. ale pozytywnie. Kilka dni po przyjeździe pod moim oknem gnoje urządzili sobie imprezkę i zaczęli skakać po samochodach. Przyzwyczajony do brytyjskich standartów zadzwoniłem od razu na policję. I nie ukrywam, że byłem zdumiony, kiedy po 3-4 minutach przyjechały dwa radiowozy nieoznakowane. Szybka, sprawna akcja, byłem pod dużym wrażeniem.
|
|
A może napiszcie również o tym, że według OBOP Polacy bardziej ufają policji niż dziennikarzom...
|
|
Już sam tytuł "Po zmroku jest u nas bezpiecznie. Czy na pewno?" sugeruje, że media wolą, kiedy wyniki takich badań są niekorzystne dla policji. Wtedy jest o czym pisać. A jeśli jest dobrze, to brak telamu. To jest chore.
A media często , nawet zbyt często staja w obronie bandytów i pieniaczy. Niezstety
|
|
Pojęcie praworządności to w Polsce wciąż kołtuństwo. Do tyczy to również niestety mediów. Vide -- ostatnio niektóre media szeroko opisywały, jak kombinować, żeby unikną płacania mandatu z fotoradaru.
A i w samym społeczeństwie wciąz jest zakłamanie. Bo pijany kierowca często jest w Polsce traktowany jako pechowiec i nieszczęśliwiec, a nie jako przestępca. Musi jerszcze upłynąć wiele lat, zanim społeczeństwo i media dorosną do tego, żeby mówić o sobie "jesteśmy praworządni"...
|
|
Pozostaje tylko pogratulować i tak trzymać chłopaki!!!Nawet określenie "gliny" dodaje pewnego prestiżu.
|
|
Nie rozomiem tytułu - Czy na pewno? Czy to znaczy, że ów "dziennikarz" podważa zdanie mieszkańców? Czy to znaczy, że on wie lepiej? Czy tez ich sonda będzie bardziej miarodajna niż profesjonalne badania? Ostatnio jak robili sondę kto wygra wybory prezydenckie- to jak pamiętam prowadził Podkański? Ot to dopiero miarodajne źródło? I jeszcze jedno, może ktoś wie, kto sie ukrywa pod literkami KW?
|
|
Ja moge odpowiedzieć tylko, że na pewno to sonda jest zrobiona tendencyjnie! Co by nie wpisać z wyłączeniem oceny B. dobrej to będzie źle, a ja chciałem wpisać, że Policja pracuje dobrze tak po prostu, a nie jak mi sugeruje autor żle, dostatecznie lub nie wiem. To, że ktos pracuje bardzo dobrze wymaga naprawdę wyrzeczeń! Ale z pewnością prędziej bym taka ocenę wystawił policjantom niż dziennikarzom, którzy krytykują wszystko i wszystkich, a nie chcą się poddać sami ocenie społecznej! Myślę jednak, że zweryfikują ich spadające nakłady.
|
|
Ja tam cenię naszych gliniarzy. Dlaczego wam tylko dziennikarzom nie podobają się tak pozytywne oceny? Zazdrość? Z etgo co wiem, to pismaki nie mają zbytniego powazania wśród społeczeństwa. Zwłaszca jak wyrzucają np. trawę i śmieci do lasu lub po pijaku rozbiają samochody
|
|
dokładnie, media wymagają afer i wręcz podkręcają atmosferę i artykuły, żeby tylko było coś szokującego. "redaktorzy" dziennika osiągną niedługo wręcz doskonałą umiejętność przeinaczania i robienia czegoś z niczego. żałosne... |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|