Spór na sejmiku województwa: Dom Muzyki w Kraczewicach dla miasta czy powiatu?

Powinno być napisane Lilla Stefanek... :/

Wielcy obradowali a rodzik pojechał i powiedział że jak nie dostanie pałacu to radni psl(zwane kasa kasa kasa) wychodzą z koalicji i marszałeczek grabkowski przykuty do stanowiska nie patrząc na koleżanke z PO lille stefanek podłożył sie dla dobra pls i tak dalej ciekawe co na to palikot który zarzekał się słowami sawickiego swojego "hazardowego" doradcy że jest wszystko dograne dla miasta. jak zwykle palikot tylko z ryjem świńskim jest autentyczny

Mieszkańcy powiatu opolskiego wstępujcie do PSL co prawda partia ta a w szczególności starosta Opola Lubelskiego nic nie robi dla swoich mieszkańców (czy nawet przedsiębiorców- więzienie w Opolu Lubelskim zaopatrywać w nabiał będzie firma z Kalisza, Mleczarnia w Opolu Lubelskim została pozostawiona sama sobie- no oczywiście producenci mleka z gminy również -WIDZIMY jakiego mamy GOSPODARZA- STAROSTĘ) , No ale Pałacyk w Kraczewicach to smakowity kąsek ile miejsc pracy dla SWOICH, czysto, wytwornie i bezstresowo, wspaniałe miejsce schadzek dla PSL,

Dzieci wlasnie zobaczyly jak wyglada brak demokracji. Uslyszelismy stek bzdur i klamstw. Rodzice oraz wszyscy mieszkancy oraz sympatycy zostali obrazeni. Jestesmy karmieni falszywymi obietnicami. Rodzik jest manipulatorem, ktory nie ma pojecia jak od strony prawnej wyglada sytuacja. Dom Muzyki podlega ustawie o instytucjach kultury, Ognisko Pracy Pozaszkolnej dziala wg ustawy oswiatowej. Starostwo NIE jest zadnym mecenasem, a JEDYNIE przekazuje subwencje panstwowe, nalezy to do zadan wlasnych powiatu, tak samo jak szkolnictwo srednie. Starosta zamiast wspierac, tak jak obiecal to publicznie na koncercie - znow jatrzy. Mowiac, ze wszyscy jestesmy sterowani przez p. Burmistrz obraza nasza inteligencje, nie jestesmy podatni na manipulacje jak jego podwladni i bliscy koledzy. Brak swoich argumentow udowodnil juz na Sesji Powiatu, na ktorej probowal przekonac radnych powiatu , ze dziala w dobrej wierze. Na kazdy z jego rzekomych argumentow odpowiedzielismy wystarczajaco i dlatego teraz robi krecia robote ale juz unikajac nas, zeby nie zostac stopedowanym rzeczowymi argumentami. Wspomaga go w tym kolega klubowy Bratkowski, udajac , ze zalezy mu na dobru dzieci i twierdzac, ze 'otacza troska' i 'nie mamy sie czym przejmowac'. Dodac nalezy , ze obecnie ani starosta nie zlozyl pelnego wniosku- nie ma uchwaly powiatowej ani w podleglym Bratkowskiemu Domu Muzyki nie ma od 6 miesiecy dzialalnosci artystycznej- Dom Muzyki bez muzyki., a zespoly sa zagrozone , bez odpowiedniego zaplecza i prowadzacych , rozsypia sie i dorobek 35 lat wraz z osiagnieciami na poziomie swiatowym pojdzie na marne. Zostaniemy z kabaretami, podobnie jak filharmonia. Slowa pana Grabczuka o finansowaniu przez staroste to nieporozumienie- OPP jest finansowane przez podatnikow, powtarzam, starosta jest przekaznikiem , a nie dobroczynca. Jedynymi , ktorzy finansuja z wlasnych srodkow sa Rodzice, a jest nas niemalo. Po dziesiejszej sesji mamy niesmak i jestesmy rozgoryczeni ale nie poddajemy sie. Prawda jest po naszej stronie. P.S. Ciekawe jak brzmia glosy Rodzika i Bratkowskiego razem ? Na razie - brzmia BARDZO FALSZYWIE. Jak dlugo jeszcze bedziemy tego sluchac?????

tomasz napisał:

Mieszkańcy powiatu opolskiego wstępujcie do PSL co prawda partia ta a w szczególności starosta Opola Lubelskiego nic nie robi dla swoich mieszkańców (czy nawet przedsiębiorców- więzienie w Opolu Lubelskim zaopatrywać w nabiał będzie firma z Kalisza, Mleczarnia w Opolu Lubelskim została pozostawiona sama sobie- no oczywiście producenci mleka z gminy również -WIDZIMY jakiego mamy GOSPODARZA- STAROSTĘ) , No ale Pałacyk w Kraczewicach to smakowity kąsek ile miejsc pracy dla SWOICH, czysto, wytwornie i bezstresowo, wspaniałe miejsce schadzek dla PSL,

jest juz nawet cennik , hotelik za pol darmo , a muzyka na grzbieniu lub organkach do tanca

zawsze.cassandra napisał:

Dzieci wlasnie zobaczyly jak wyglada brak demokracji. Uslyszelismy stek bzdur i klamstw. Rodzice oraz wszyscy mieszkancy oraz sympatycy zostali obrazeni. Jestesmy karmieni falszywymi obietnicami. Rodzik jest manipulatorem, ktory nie ma pojecia jak od strony prawnej wyglada sytuacja. Dom Muzyki podlega ustawie o instytucjach kultury, Ognisko Pracy Pozaszkolnej dziala wg ustawy oswiatowej. Starostwo NIE jest zadnym mecenasem, a JEDYNIE przekazuje subwencje panstwowe, nalezy to do zadan wlasnych powiatu, tak samo jak szkolnictwo srednie. Starosta zamiast wspierac, tak jak obiecal to publicznie na koncercie - znow jatrzy. Mowiac, ze wszyscy jestesmy sterowani przez p. Burmistrz obraza nasza inteligencje, nie jestesmy podatni na manipulacje jak jego podwladni i bliscy koledzy. Brak swoich argumentow udowodnil juz na Sesji Powiatu, na ktorej probowal przekonac radnych powiatu , ze dziala w dobrej wierze. Na kazdy z jego rzekomych argumentow odpowiedzielismy wystarczajaco i dlatego teraz robi krecia robote ale juz unikajac nas, zeby nie zostac stopedowanym rzeczowymi argumentami. Wspomaga go w tym kolega klubowy Bratkowski, udajac , ze zalezy mu na dobru dzieci i twierdzac, ze 'otacza troska' i 'nie mamy sie czym przejmowac'. Dodac nalezy , ze obecnie ani starosta nie zlozyl pelnego wniosku- nie ma uchwaly powiatowej ani w podleglym Bratkowskiemu Domu Muzyki nie ma od 6 miesiecy dzialalnosci artystycznej- Dom Muzyki bez muzyki., a zespoly sa zagrozone , bez odpowiedniego zaplecza i prowadzacych , rozsypia sie i dorobek 35 lat wraz z osiagnieciami na poziomie swiatowym pojdzie na marne. Zostaniemy z kabaretami, podobnie jak filharmonia. Slowa pana Grabczuka o finansowaniu przez staroste to nieporozumienie- OPP jest finansowane przez podatnikow, powtarzam, starosta jest przekaznikiem , a nie dobroczynca. Jedynymi , ktorzy finansuja z wlasnych srodkow sa Rodzice, a jest nas niemalo. Po dziesiejszej sesji mamy niesmak i jestesmy rozgoryczeni ale nie poddajemy sie. Prawda jest po naszej stronie. P.S. Ciekawe jak brzmia glosy Rodzika i Bratkowskiego razem ? Na razie - brzmia BARDZO FALSZYWIE. Jak dlugo jeszcze bedziemy tego sluchac?????

A co na to Boguś, Jędruś i inni powiatowi z Poniatowej? Woda w usta i do następnej kadencji. Żalosne postacie w żalosnej indolencji.

rom napisał:

Wielcy obradowali a rodzik pojechał i powiedział że jak nie dostanie pałacu to radni psl(zwane kasa kasa kasa) wychodzą z koalicji i marszałeczek grabkowski przykuty do stanowiska nie patrząc na koleżanke z PO lille stefanek podłożył sie dla dobra pls i tak dalej ciekawe co na to palikot który zarzekał się słowami sawickiego swojego "hazardowego" doradcy że jest wszystko dograne dla miasta. jak zwykle palikot tylko z ryjem świńskim jest autentyczny

Cóż można powiedzieć .Tak wygląda wielka polityka. Jeden steruje , reszta głosuje . To się nazywa dyscyplina partyjna . Szkoda ,że Starosta nie uczestniczył na sesji sejmiku razem ze stronami zainteresowanymi , nie zabrał głosu w słusznej sprawie , nie potrafił spojrzeć dzieciom w oczy, zapewnić ich o trosce i dalszy rozwój zespołów tak jak to uczyniła Pani Burmistrz Poniatowej . Bał się mównicy .Okazał się zwykłym tchórzem . Wygląda na to , że karty zostały rozdane pod stołem. Tak wygląda obłuda nie demokracja .

Jestem oburzona na to co slysze.Jak mozna dorobek 35 lat niszczyc. Jaki maja cel Pan Starosta i pan Marszalek Bratkowski? Wydaje mi sie ze chca sprzedac Palac i wziac odsypke na koniec, bo nie ma innej motywacji. Ludzie z Poniatowej i Kraczewic broncie swojego.

~gosc~ napisał:

Jestem oburzona na to co slysze.Jak mozna dorobek 35 lat niszczyc. Jaki maja cel Pan Starosta i pan Marszalek Bratkowski? Wydaje mi sie ze chca sprzedac Palac i wziac odsypke na koniec, bo nie ma innej motywacji. Ludzie z Poniatowej i Kraczewic broncie swojego.

Być może jest motywacja. Palac może relaksacyjnym zapleczem dla PSL-u. Oni lubią się bawić. Mieliby gdzie.

Może mi ktoś odpowiedzieć dlaczego na forum nie pisze się o wójcie z Józefowa, Wilkowa, Łazisk. O wójcie z Chodla wypisują ludzie przegranego poprzedniego wójta? Natomiast starosta, burmistrzowie Opola i Poniatowej i wójt z Karczmisk są ciągle na cenzurowanym. Z czegoś to wynika. Nie wydaje się, że to efekt dobrej ich pracy. Rada powiatu również nie zbiera dobrych ocen. Coś w tym jest.

Stwierdzenie :"Dom Muzyki ulokował się w stylowym pałacyku" nie oddaje całej prawdy . Na ile znam temat to gdyby nie wcześniejsza działalność zespołów artystycznych założonych przez Państwa Danielewiczów w II połowie lat siedemdziesiątych to nie byłoby żadnego Domu Muzyki , ani tym bardziej żadnego pałacyku . Jeszcze na początku lat osiemdziesiątych ów pałacyk w Kraczewicach jako posiadłość byłych włąścicieli Gerliczów był tylko ruiną (prawdzie zamieszkałą ) i gdyby nie inicjatywa Państwa Danielewiczów przy poparciu ówczesnego Naczelnika Miasta iGminy pana Henryka Śmiecha,śmiem twierdzić,że dziś byłaby to taka ruina,że najbogatszy kapitalista nie zainteresowałby się tym obiektem. A tak dzięki urzędowi wojewódzkiemu (finansowanie prac remontowych) i wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków (pan Tadeusz Zielniewicz) na początku 1987 r. powołano do życia Dom Muzyki z siedzibą w wyremontowanym pałacu. Warto dodać,że w 1995 r. Dom Muzyki otrzymał nagrodę Ministra Kultury i Sztuki II stopnia za najlepiej użytkowany obiekt zabytkowy w latach 1993-1994.Zapewne duży wkład oprócz Państwa Danielewiczów wniosły także same dzieci i ich rodzice,wykonując wiele prac społecznych. A dziś politycy od szczebla gminnego aż po wojewódzki chcą zapewne ubić jakiś interes na pięknym pałacyku: jeśli nie finansowy to zapewne polityczny,wszak zbliżają się wybory. A tak swoją drogą : czy stać obecny budżet gminy lub powiatu na utrzymywanie tego zabytku. A może warunkowo przekazać go w takie ręce, które zapewnią nie tylko utrzymanie pałacu , ale też kontynuację założonych misji,celów i zadań kulturalnych Domu Muzyki ? Na koniec jeszcze słowo na temat władzy (tej gminne,powiatowej i w ogóle) : jacy wyborcy tacy wybrani .

Gość napisał:

Być może jest motywacja. Palac może relaksacyjnym zapleczem dla PSL-u. Oni lubią się bawić. Mieliby gdzie.

Starosta niech sobie weźmie pałacyk w Karczmiskach a od Poniatowej wara. My będziemy bronić swego , bo co jest w gminie to należy do gminy a nie rekę wyciagac po nie swoje. Już my dobrze wiemy jaki jest Starosta . Wszystko co nasze chciałby sprzedać .Tak jak to zrobił z jedyną przychodnią lekarza pierwszego kontaktu w Poniatowej . Ogłosił przetarg i chciał sprzedać obcym aby nas upokorzyć i pozbawić jedynej przychodni w mieście. Doprowadził do tego , że Poniatowa musiała odkupić swoją przychodnię , swój majatek. A teraz się chwalą w powiecie , że nam szpital remontują . A za czyje remontuje , za nasze pieniądze za sprzedaż przychodni w Poniatowej . I wygląda na to , że to miasto Poniatowa remontuje za swoje pieniądze za sprzedaż przychodni. Jeszcze się będzie w piekle smarzył za to co nam robi i radni powiatowi wybrani z naszej Poniatowej. Nie potrafią bronić interesu Poniatowej. Wstyd , że obcy radni są za nami a swoi nie. Już my na was zagłosujemy .Zrobimy Wam odpowiednią kampanię . Co za naród mściwy w tym powiecie rządzi.

Dochodza nas tez sluchy o pomysle starosty Rodzika odnosnie przeniesienia LO z ulicy 11 Listopada pod zaklad, a dalszy scenariusz latwo przewidziec: po co 2 dyrekcje? A budynek mozna sprzedac , chocby znow gminie Poniatowa, a potem powiedza, ze jakies inwestycje np. na terenach wiejskich sa wstrzymywane z powodu Palacu. stara spiewka starosty i jego wiernego dworu. Ich metody to metody barbarzynskie. A to co stalo sie wczoraj w Lublinie mozna okreslic mianem 'absolutyzmu demokratycznego' w obrebie parti i koalicji , a cierpimy wszyscy.

- i znowu ja- napisał:

ha ha ha ależ proszę bardzo, przechadzaj się i nadymaj ile wlezie. WOlna wola.Ja tam nie mam żadnych uprzedzeń, jako klient mam prawo pójść wszędzie. Nawet Stokrotkę z ciekawosci zaliczyłam. Zastanawia mnie Twój upór. Co ci szkodzi ten nowy sklep?? Nie rozumiem. Z punktu widzenia zwykłego zjadacza chleba, duży i dobrze zaopatrzony sklep to naprawdę fajna sprawa. Twoje mocno "oporne" stanowisko wskazuje ze jesteś po drugiej stronie "barykady". Stokrotka uderzyli po kieszeni, wiec tak Cię wkurza????[/quote] [quote name='zawsze.cassandra' post='204883' date='10.12.2009, 19:45:52']Dochodza nas tez sluchy o pomysle starosty Rodzika odnosnie przeniesienia LO z ulicy 11 Listopada pod zaklad, a dalszy scenariusz latwo przewidziec: po co 2 dyrekcje? A budynek mozna sprzedac , chocby znow gminie Poniatowa, a potem powiedza, ze jakies inwestycje np. na terenach wiejskich sa wstrzymywane z powodu Palacu. stara spiewka starosty i jego wiernego dworu. Ich metody to metody barbarzynskie. A to co stalo sie wczoraj w Lublinie mozna okreslic mianem 'absolutyzmu demokratycznego' w obrebie parti i koalicji , a cierpimy wszyscy.

To tak jak sie glosuje na ludzi niekompetentnych.Macie przyklad z Poniatowa.Jak zajmowali sie miastem poprzednicy a jak jest teraz.Co do przenosin LO to bzdura.On niedlugo sam sie przeniesie po wyroku.

~gosc~ napisał:

To tak jak sie glosuje na ludzi niekompetentnych.Macie przyklad z Poniatowa.Jak zajmowali sie miastem poprzednicy a jak jest teraz.Co do przenosin LO to bzdura.On niedlugo sam sie przeniesie po wyroku.

Masz rację - nie ma to jak wasze "słońce wsi o nazwie poniatowa" Nikt jej nie dorówna, szczególnie z poziomem zadłużenia budżetu i ilością wrogów "na własne życzenie".

~gosc~ napisał:

To tak jak sie glosuje na ludzi niekompetentnych.Macie przyklad z Poniatowa.Jak zajmowali sie miastem poprzednicy a jak jest teraz.Co do przenosin LO to bzdura.On niedlugo sam sie przeniesie po wyroku.[/quote] Mozna tez powiedziec , ze winni ci, ktorzy nie glosowali bo nie mieli wlasnej opini. Poniatowa co widac wyglada lepiej i dzieje sie w niej lepiej . A chcielibysmy zeby bylo JESZCZE LEPIEJ i mam nadzieje, ze tak mysli wiekszosc. A z tymi przenosinami Starosty z powodu wyroku , to juz byl to pewnik 2 lata i rok temu. Znajac prace sadow mozna sie spodziewac wszystkiego. Poki co, to figuruje na liscie PSL jako kandydat do Sejmu z okregu nr 6 pod pozycja nr 5. [quote name='~gosc~' post='205285' date='11.12.2009, 13:31:54']Masz rację - nie ma to jak wasze "słońce wsi o nazwie poniatowa" Nikt jej nie dorówna, szczególnie z poziomem zadłużenia budżetu i ilością wrogów "na własne życzenie".

Moze i slonce wsi ale swiecace wlasnym swiatlem , a nie odbitym od plaskich powierzchni z pobielanym blaskiem jak inne ' metropolie' i ich piewcy. Co do wrogow na wlasne zyczenie , to co, lepiej byc pieskiem sluzacym do aportu?

zawsze.cassandra napisał:

Mozna tez powiedziec , ze winni ci, ktorzy nie glosowali bo nie mieli wlasnej opini. Poniatowa co widac wyglada lepiej i dzieje sie w niej lepiej . A chcielibysmy zeby bylo JESZCZE LEPIEJ i mam nadzieje, ze tak mysli wiekszosc. A z tymi przenosinami Starosty z powodu wyroku , to juz byl to pewnik 2 lata i rok temu. Znajac prace sadow mozna sie spodziewac wszystkiego. Poki co, to figuruje na liscie PSL jako kandydat do Sejmu z okregu nr 6 pod pozycja nr 5. Moze i slonce wsi ale swiecace wlasnym swiatlem , a nie odbitym od plaskich powierzchni z pobielanym blaskiem jak inne ' metropolie' i ich piewcy. Co do wrogow na wlasne zyczenie , to co, lepiej byc pieskiem sluzacym do aportu?

Oj służy, służy jak piesek wszystkim z P O!!!!!!!!!!!!!!!

~gosc~ napisał:

Oj służy, służy jak piesek wszystkim z P O!!!!!!!!!!!!!!!

Przede wszystkim sluzy miastu i jej mieszkancom.

~gosc~ napisał:

Przede wszystkim sluzy miastu i jej mieszkancom.

A to u was wszyscy mieszkańcy należą do PO?

nie zapominajmy, że Kraczewice to wieś niewiele mniejsza od wsi Poniatowa