Żeby zdać prawo jazdy jadą do Radomia

zdałam za pierwszym razem w Radomiu bez żadnej łapówki

A ja zdałem w Lublinie, też za pierwszym razem i też bez łapówki.

Jak ktoś ma choć troche pojęcia na temat jazdy samochodem i przepisów drogowych, i wybral szkole nie kieujac sie tylko cena ale bardziej tym czego i jak instruktorzy w niej uczą, to może zdać za pierwszym razem i w Lublinie-jak ja i wielu moich znajomych.

Ja zdałam w Lublinie za pierwszym podejściem i również bez łapówki

A ile ty masz synku lat,że chcesz mieć prawo jazdy ? Najpierw spod nochala wytrzyj sobie mleko...Później będę czytał o takim i jego BMW na drzewie.

Sprawa tego rodzaju polega na tym ŻE 1.wyeleminować psełdo szkoły jazdy .2. panom egzeminatorom nie płaćić dwa razy za tego samego kursanta .3.na egzaminie powinien być instruktor,który wystawia swego ucznia .Zapewne było by lepiej i uczciwiej.Wielcy szanowni panowie egzeminatorzy to buce i pewni siebie gbury,którzy sami stresująkursantów pisząc na oczach kutsanta że oblał jeszcze nie wyjeżdzając z placu WORD,LUB PANI SEKRETARKA PYTA SIĘ EGZEMINATORA ZROBIĆ PANU KAWĘ -ON ODPOWIADA TAK ZARAZ WRACAM I POSZEDŁ DO ELKI NA JAZDĘ PO MIESĆIE .TAK BYŁO W WORD BIAŁA PODLASKA. POZDROWIENIA DLA EGZEMINATORÓW.

Jestem z Puław i egzamin zdalem w Lublinie. Radomia w ogóle nie brałem pod uwagę jako miejsca egzaminu, choć dużo ludzi z naszego kursu (ponad 50 %) wybrało wlasnie Radom. A wracając do artykułu - pan Kulka łatwo rzuca podejrzenia. Ma jakieś dowody? Czy tylko chce zabłysnąć medialnie? Żeby była jasność - nie bronię egzaminatorów - ani w Lublinie ani w Radomiu.

Szanowni czytelnicy, egzaminy w WORD w Lublinie to farsa, słynna Czarna Mamba- "piękna brunetka" oblewała przyszłych kierowców z uśmiechem na twarzy nie mając do tego uprawnień, gdyż o pół roku miała zbyt krótko uprawnienia by móc egzaminować więc WORD może oddałby poszkodowanym pieniądze za oblane egzaminy, które zgodnie z prawem odbyć się nie mogły!!!!!!! Następna farsa to opłaty za egzaminy, może WORD wystawiałby faktury lub przynajmniej paragony fiskalne i jakiś podatek odprowadził od przyjętych pieniędzy nie tak małych zresztą!!!!! Kiedyś zdawałem na kategorię "E" starem z naczepą w którym na plastrze naklejonym na pulpicie narysowane były położenia biegów, synchronizacja skrzyni biegów była zbliżona do poziomu inteligencji co niektórych egzaminatorów w tym ośrodku, szczególnie tych którzy oceniali płynność jazdy tym wrakiem w ruchu miejskim!!!!!!

w Białej dziurze mają WORD a w Puławach nie ma kto sie tym zająć, trzeba jeżdzić i tracić czas, to parodia.W radomiu też ostatnio się wycfanili i kosza ostro, nie wiem czy nie wwięcej jak w Lublinie

Jest napisane że kobieta oblała już 3 razy na placu. Co to za kierowca, który oblewa plac na którym zdaje sie łuk i sprawdza się płyny. Taki kierowca nie powinien być kierowcą

Kochani zdający idąc na egzamin trzeba trochę cos umieć ,byłem na takim egzamine z wnukiem żeby zobaczyc jaki to jest ciężki egzamin ,w sali kmputerowj zdał bez problemu,,ja bym miał problemy,,na słynnym placu i naulicach Lublina zdał bez uwag egzaminuiącego ale ja wiem że on był dobrze przygotowany żeby jezdzić samochodem jednym słowem uczmy się dla własnego dobra

"Z kolei WORD Biała Podlaska cieszy się popularnością wśród mieszkańców Mazowsza. - Blisko 30 procent zdających u nas egzaminy, to osoby z Siedlec, Garwolina, Węgrowa, Warszawy. Główny powód: krótka kolejka - mówi Zbigniew Zenon Kot, dyrektor bialskiego WORD. - Niestety, za popularność dostaję cięgi od mieszkańców. Trasa egzaminacyjna biegnie przez centrum Białej. Każdy chce ją przećwiczyć. "Elki” korkują główne skrzyżowania. To ludzi denerwuje, szczególnie, jak widzą obce rejestracje - dodaje Kot." Panie Kot, jak można uczyć ludzi jeżdżenia po Białej z prędkością 30km/h toż to horror i pan się dziwi że ludzie się wkur.........?

~tomek~ napisał:

Jest napisane że kobieta oblała już 3 razy na placu. Co to za kierowca, który oblewa plac na którym zdaje sie łuk i sprawdza się płyny. Taki kierowca nie powinien być kierowcą

Drogi kolego "tomku" chyba nie zdawałeś egzaminu na nowych zasadach. Wystarczy zapomnieć zatrąbić na placu i masz po egzaminie. A jeśli wydaje Ci się, że kobieta, czy facet nie są w stanie znaleźć płynu spryskiwacza w samochodzie - to jesteś w dużym błędzie. No może i są tacy co nie potrafią, ale to ułamek. A jak jesteś taki sprytny, to wsiądź w TIRa tak jak ja i spróbuj cofnąć na łuku i zatrzymać się w odpowiednim miejscu. Jako kierowca zawodowy wiem coś o tym. I po to właśnie dojeżdżając do rampy można poprosić kogoś o pomoc albo najzwyczajniej wysiąść i sprawdzić ile zostało miejsca. Tak samo bzdurne jest płynne cofanie, A kto mi zabroni zatrzymać się podczas cofania? Jest na to jakiś przepis zabraniający? Najważniejsze jest bezpieczeństwo, a nie płynność cofanie. Przepisy egzaminowania powinny być zmienione w tej kwestii.

Ile kosztuje godzina doszkalająca w radomiu???????

Dobre pytanie, ile kosztuje doszkalająca w radomiu??

godz doszkalająca w Radomiu kosztuje 35 zł.ja oblałem na łuku ponieważ nie obróciłem się za siebie "nie spojrzałem w tylnią szybę " a łuk bardzo dobrze wykonałem.

Świete słowa.Masz rację

Ja mam egzamin dopiero przed sobą.Na czym oblewaja najczęściej w radomiu?????????/