Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Wykup prenumeratę
Użytkownik

Żeliwny kaloryfer spadł na głowę robotnika. Mężczyzna nie żyje

Utworzony przez zbych, 13 września 2012 r. o 13:13 Powrót do artykułu
zbych - avatar
zbych
Użytkownik niezarejestrowany

Napisano 13 września 2012 r. o 13:13

trzech robotników wchodziło,dwóch usłyszało huk. Trzeci nie usłyszał huku. To prawdziwe dziennikarstwo śledcze.Gratulacje dla bylejakości i durnowactwa w Dzienniku-który sięgnął bruku. Nawet dziecko z podstawówki lepiej by napisało stylistycznie taki "nius".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
:( - avatar
:(
Użytkownik niezarejestrowany

Napisano 13 września 2012 r. o 13:24

Ciekawe czy pracował na umowę o pracę, bo inaczej rodzina nic nie dostanie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Marek - avatar
Marek
Użytkownik niezarejestrowany

Napisano 13 września 2012 r. o 14:59

Bez kitu masakra jakas, kto to w ogóle pisał.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pan Piotr - avatar
Pan Piotr
Użytkownik niezarejestrowany

Napisano 13 września 2012 r. o 15:53

Pewnie nie miał kasku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Anna - avatar
Anna
Użytkownik niezarejestrowany

Napisano 14 września 2012 r. o 12:04

zbych napisał:
trzech robotników wchodziło,dwóch usłyszało huk. Trzeci nie usłyszał huku. To prawdziwe dziennikarstwo śledcze.Gratulacje dla bylejakości i durnowactwa w Dzienniku-który sięgnął bruku. Nawet dziecko z podstawówki lepiej by napisało stylistycznie taki "nius".
Trzech wchodzilo, dwoch uslyszalo, bo ten jeden z tych trzech byl juz niezywy. Tak to zrozumialam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...