50. urodziny dworca autobusowego w Lublinie. Był tort i "sto lat!" [zdjęcia, wideo]

że jeszcze solidarnościowcy z lat 80 go nie rozpieprzyli tak jak inne zakłady w naszym kraju

STO LAT dla dworca zaspiewali !!!!! Grabczuk na taki pomysł wpadł?Należało dodatkowo różaniec odmówić, pomodlić sie za dworzec.... CO ZA DEBILIZM.

To nie dworzec autobusowy a noclegownia dla bezdomnych. To jest jeden wielki wstyd i symbol niemocy tego miasta. Gdyby go zburzyć to może złe moce zostały by pogrzebane i w tym mieście zaczęło by się coś dziać.

Panie Żuk, weź pan rozpier.ol ten dworzec razem z tym targiem i okolicą. Pozostaw Pan po sobie przynajmniej pusty teren. Tam i tak żeby coś powstało to trzeba by ogrodzić i posypać wapnem palonym na kilka lat żeby wchłonęło zapachy i zanieczyszczenia.

Problem z przeniesieniem tego dworca to nie finanse ale lobby okolicznych straganiarzy którzy stracą swój interes życia. To oni całe życie przestali w błocie i na porozkładanych kartonach i nie pójdą w inne miejsce za żadne pieniądze. Dworzec PKS + targ gdzie okoliczni wieśniacy wracający po robocie robią zakupy to nierozłączny biznes.

Pamietam budowe tego dworca. Powstawal on w wielkich bolach przez ponad 3- lata. Pierwsza kryta plywalnie przy Al Zygmuntowskich budowano 7-lat, o "Teatrze w Budowie" nie wspomne, pamietam Stare Miasto z roku 1989, taka byla sprawnosc komunistycznej gospodarki! PRL zostawila po sobie bylejakosc, dziadostwo, zacofonie, trzeba po niej sprzatac do dnia dzisiejszego!

Impreza wygląda żenująco tak samo jak żenujący jest ten dworzec i cała reszta.

Prawie wszystkie komentarze napisał jeden człowiek, mający tam jakis interes.

Nie mogę zrozumieć dlaczego tak długo funkcjonują w Lublinie te same figury.Oni sa chyba przyspawani do jakiejś metalowej karuzeli i ona się ciągle obraca.Wpierw była Królikowska z PSL-u i ciągle reorganizowała PKS,a teraz przyszedł Grad z PO i też zmienia ,ale ciągle na gorsze i do własnej kieszeni.

lokalne lumpy i żuleria przynajmniej darmowego tortu pożarła

undefined napisał:

STO LAT dla dworca zaspiewali !!!!! Grabczuk na taki pomysł wpadł?Należało dodatkowo różaniec odmówić, pomodlić sie za dworzec.... CO ZA DEBILIZM.

 a no właśnie, dżender w sukience nie było, ja pitolę, o nie, 

******dziennikwschodni.pl/lublin/koronka-do-milosierdzia-bozego-w-lublinie-zdjecia,n,1000206295.html zamiast się kuźwa modlić to oni balują przy torcie

Wstyd dla Żuka i radnych - bezradnych !!!! Syf kiła i mogiła!! Festiwal kiczu, tandety i wsiurstwa !!! Skandaliczny wstyd dla Grada !!! 

Weteran napisał:

Pamietam budowe tego dworca. Powstawal on w wielkich bolach przez ponad 3- lata. Pierwsza kryta plywalnie przy Al Zygmuntowskich budowano 7-lat, o "Teatrze w Budowie" nie wspomne, pamietam Stare Miasto z roku 1989, taka byla sprawnosc komunistycznej gospodarki! PRL zostawila po sobie bylejakosc, dziadostwo, zacofonie, trzeba po niej sprzatac do dnia dzisiejszego!

 Powtarzasz się (przy wcześniejszym artykule o dworcu) to i ja sobie pozwolę, zresztą na mój komentarz nie ospowiedziałeś tylko rozsiewasz jakąś propagandę.  Ciekawe jak będą wyglądały te twoje perełki made in kapitalizm za naście, dziesiąt lat. O blokowiskach nie wspomnę.

A ile ta rocznica kosztowała? Kto placił. Gdzie taka informacje uzyskac mozna?

Ix- Spiesze z odpowiedzia. Ja nie pisze jak wygladaja obiekty powstale za PRL-u. Pisze osprawnosci komunistycznej gospodarki, obeny rzad, tez zmieza do tego aby wiecej bylo panstwowego. To juz przerobilismy w okresie 1944-1989, Wtedy wszystko bylo Nasze, Polskie,  panstwowe, ale tez 40-lat po wojnie kartki, talony, deputaty, przydzialy,asygnaty, nic normalnie. Wszechobecne panstw kontrolujace wszysko nie potrafilo zapewnic produkcji podstawowych artykulow, o zywnosci nie wspomne ale takich prostych rzeczy jak papier toaletowy, czy uszczelki do kranu! Pamietasz Stare Miasto z roku 1989-wszystkie kamienice byly komunalne, nalezaly do miasta same ruiny i zgliszcza, wylegarnia patologi , strach bylo sie tam zapuszczac w te strny po zmroku! Zbankrutowana PRL pozostawila po sobie nedze i zacofanie! 

Śpiewają 100 lat ? A to oni chcą jeszcze 50 lat tego syfu? hehehehe

Weteran napisał:

Ix- Spiesze z odpowiedzia. Ja nie pisze jak wygladaja obiekty powstale za PRL-u. Pisze osprawnosci komunistycznej gospodarki, obeny rzad, tez zmieza do tego aby wiecej bylo panstwowego. To juz przerobilismy w okresie 1944-1989, Wtedy wszystko bylo Nasze, Polskie,  panstwowe, ale tez 40-lat po wojnie kartki, talony, deputaty, przydzialy,asygnaty, nic normalnie. Wszechobecne panstw kontrolujace wszysko nie potrafilo zapewnic produkcji podstawowych artykulow, o zywnosci nie wspomne ale takich prostych rzeczy jak papier toaletowy, czy uszczelki do kranu! Pamietasz Stare Miasto z roku 1989-wszystkie kamienice byly komunalne, nalezaly do miasta same ruiny i zgliszcza, wylegarnia patologi , strach bylo sie tam zapuszczac w te strny po zmroku! Zbankrutowana PRL pozostawila po sobie nedze i zacofanie!

 Bzdury, braki na półkach to wynik celowego działania JUESEJ i jego agentury w bloku socjalistycznym do czego przyznaja się już sami i dotyczą krótkiego okresu - z perspektywy 50 - lecia. Poza tym w przypadku miasta - obecnie - o jakim państwowym piszesz - to jest własność miasta - samorządnego - tylko pod dyktando deweloperów - piękne i skrzące się gmachy są budowane w celu zysku zagranicznych kapitalistów- przykład - Tarasy Zamkowe - maszkara i bubel techniczny - jak najbardziej prywatna inicjatywa której sprzyja bezrefleksyjnie Żuk. Komuna - budowała dla ludzi i to nie jest wina komuny że nie dba się i nie inwestuje w przestrzeń publiczna (patrz dworzec - od klikudzięsięciu już lat) Starówka powiadasz - patologia - a kto ją odbudował - chyba nie muszę Cię uświadamiać jakich zniszczeń dokonali niemcy. 

Ix Ja o gruszce-Ty o pietruszce! Caly czas mowie o sprawnosci komunistycznego panstwa ktore nie potrafily zaspokoic podstawowych potrzwb spoleczenstwa przez 40 lat po wojnie! O jakim spisku USEJ ty mowisz przeciez mielismy w tym okresie rownie silnego " przyjaciela" ZSRR ktory byl tylko za miedza i pozwolilby na jakiekolwiek wplywy usej? Zgoda, Stare miasto zostalo odbudowane, na wielka hucpe jaka bylo 10- lecie PRl-u 1954. Ale jak? remontowano tylko fronty kamienic dla celow propagandowych aby dobrze wygladalo od ulicy! Zreszto za pieniadze zrabowane prawowitym wlascicielom ziemskim, fabrykantom ,kulakom,drobnym sklepikarzom, wlascicielom zakladow rzemieslniczych.Piszesz , ze komuna budowala dla ludzi, tzn dla jakich ludzi? Komuna promowala dziadostwo i bylejakosc, promowala jednakowe "zoladki" Jednak tak sie nie da, ludzie sa rozni: jedni bardziej zdolni, pracowici, zaradni, drudzy leniwi, rozczeniwi, bylejacy. Komuna chciala dac wszystkim po rowno, nie zdalo to egzaminu! Dlatego system zbankrutowal, ptezny blok sowiecki w przeciagu 3-4 lat rozpadl sie jak domek z kart! Przesledzilem to na moim zyciu!

Weteran napisał:

Ix Ja o gruszce-Ty o pietruszce! Caly czas mowie o sprawnosci komunistycznego panstwa ktore nie potrafily zaspokoic podstawowych potrzwb spoleczenstwa przez 40 lat po wojnie! O jakim spisku USEJ ty mowisz przeciez mielismy w tym okresie rownie silnego " przyjaciela" ZSRR ktory byl tylko za miedza i pozwolilby na jakiekolwiek wplywy usej? Zgoda, Stare miasto zostalo odbudowane, na wielka hucpe jaka bylo 10- lecie PRl-u 1954. Ale jak? remontowano tylko fronty kamienic dla celow propagandowych aby dobrze wygladalo od ulicy! Zreszto za pieniadze zrabowane prawowitym wlascicielom ziemskim, fabrykantom ,kulakom,drobnym sklepikarzom, wlascicielom zakladow rzemieslniczych.Piszesz , ze komuna budowala dla ludzi, tzn dla jakich ludzi? Komuna promowala dziadostwo i bylejakosc, promowala jednakowe "zoladki" Jednak tak sie nie da, ludzie sa rozni: jedni bardziej zdolni, pracowici, zaradni, drudzy leniwi, rozczeniwi, bylejacy. Komuna chciala dac wszystkim po rowno, nie zdalo to egzaminu! Dlatego system zbankrutowal, ptezny blok sowiecki w przeciagu 3-4 lat rozpadl sie jak domek z kart! Przesledzilem to na moim zyciu

Weteran napisał:

Dla ludzi - popoatrz na osiedla bloków - LSM-y, Kalina - a porównaj je z obecnymi - o to mi chodziło jak pisałem ,że dla ludzi - przestrzeń, zieleń, zaplecze socjalne, sklepy, dojazd.  W kwestii braków - doczytaj o tym, i o roli Brzezińskiego w polityce obrzydzania komunizmu i nie tylko.  O starym mieście napiszę tylko tyle że pęka w szwach i poza kolejnymi kanjpami dla piwożłopów i hotelami dla turystów w sezonie (stąd piękne fasady - bo że od tyłu jest syf, kiła i mogiła to zaprzeczyć nie możesz) nie ma wielkiej rożnicy.  O innych inwestycjach - CSK, plac litewski napisałem w komentarzu do poprzedniego artykułu - horrendlane kwoty, na kredyt - scenariusz iście grecki - to tyle nt. kapitalizmu. Poza tym liczby - miasto całkiem dobrze się rozwijało - dopiero transformacja ustrojowa spowolniła ten proces (ale trzeba wyjrzeć trochę dalej niż na Grodzką na Starym mieście). Ta dla komunistów nie była istotna, dali dach nad głową i warunki bytowe dla nieporównywalnie większej liczby mieszkańców niż w jakimkolwiek okresie historii miasta i Polski. Ale to już wymaga wiedzy historycznej i umiejętności kojarzenia faktów a nie łykania jak pelikan bo w tv tak powiedzieli czy w gazecie napisali.