Abp Abel obraził się na prezydenta

Ot skromność i umiarkowanie sługi bożego!!! Kancelaria prezydenta dała ciała, ale ten tłusty klecha za nic ma nauki swojego Boga!!

Nie wiem czy dobrze zrosumiałem o co się rozchodzi. U Prezydenta było spotkanie ze społecznością Ukraińską w Polsce. A przedstawiciel kościoła prawosławnego jest Polakiem ale zarazem wyznawcą wiary prawosławnej i nie reprezentował społeczności ukraińskiej a tylko społeczność polską wyznającą prawosławie - to co chodzi temu człowiekowi. Ten człowiek w końcu kogo reprezentuje ?, Czy prawosławnych, czy ukraińców. W końcu prawosławie wyznają: Polacy, Ukraińcy, Rosjanie, Kozacy a nawet część Białorusinów - o co tu chodzi temu biskupowi Ablowi, kogo on chciał reprezentować i kogo reprezentpował. Bo zdaje się, że na ukrainie są inni biskupi prawosławni i raczej nie byliby zadowoleni, że jakiś biskupo z Polski ich reprezentował na spotkaniu obu prezydentów. Coś tutaj zdaje się, że komuś się pomyliło. W końcu ja sam zostałem mocno skołowany.

Obaj nie macie racji. Pan prezydent zapraszając swoich gości powinien mieć ład i skład w swojej kancelarii. Wszystkich gości traktuje się jednakowo. Wydaję mi się niedopuszczalną sytuacją nieprzywitanie części gości. W ten sposób z dyskryminował przedstawicieli kościoła prawosławnego i o tym mówi abp Abel. A ty evo zastanów się zanim zaczniesz kogoś obrażać!!

.....może należało najpierw "polać do kieliszków"

Biskupie Abel proszę nie zapraszać Następnym razem na swoje uroczystości Prezydenta Kaczyńskiego. Zresztą w braku zaproszenia Macie już doświadczenie np. w stosunku do Jana Pawła II i jego wizyty na wschodzie. Proszę zwarzyć że Pałac Prezydencki w Warszawie to nie KREML w Moskwie i na przyszłość zalecam trochę więcej pokory w zachowaniu. Ciekawi mnie co sobie pomyśli zdecydowana większość Rzymskich katolików na temat reakcji Abla i jego kolegów, i czy zdają sobie sprawę w jakim świetle ukazali Wyznawców prawosławia, a swoją drogą to Ablowi bliżej do poprzedniego prezydent, bo to i golenie razem można poleczyć. Oczekuję na odpowiedz na forum Dziennika. Jednocześnie z tego miejsca chcę pozdrowić wszystkich Wyznawców prawosławia na lubelszczyżnie i zapewnić że "NUMER ABLA" nie będzie miał wpływu na mój pozytywny stosunek do WAS.

Popieram Cię w całości. Kościół katolicki Ukraiński to Greckokatolicki, a nie Prawosławny Polski, jako że posiada swoja niezależność - autonomie albo autokefalię. Zatem kogo chciał reprezentować?

Siedem Grzechów Głównych: 1. Pycha ... ciekawe czy o tym pamiętał Abp Abel wychodząc:)

JE Arcybiskup Abel jest hierarchą Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego - ale ten Kościół nie jest "polski" w sensie etnicznym, rdzenni Polacy są tam niewielką mniejszością, a gros wiernych stanowią osoby pochodzenia białoruskiego i ukraińskiego. Sam Arcybiskup jest Ukraińcem i stoi na czele diecezji o historycznie ukraińskim charakterze. Stąd też zupełnie naturalną rzeczą jest, że mniejszość ukraińską w Polsce na spotkaniu w Palacu Prezydenckim reprezentowali m.in. greckokatoliccy i prawoslawni duchowni. Zignorowanie tych drugich bylo sporym nietaktem i bledem ze strony Palacu.

diakon Piotr UKGK napisał:

JE Arcybiskup Abel jest hierarchą Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego - ale ten Kościół nie jest "polski" w sensie etnicznym, rdzenni Polacy są tam niewielką mniejszością, a gros wiernych stanowią osoby pochodzenia białoruskiego i ukraińskiego. Sam Arcybiskup jest Ukraińcem i stoi na czele diecezji o historycznie ukraińskim charakterze. Stąd też zupełnie naturalną rzeczą jest, że mniejszość ukraińską w Polsce na spotkaniu w Palacu Prezydenckim reprezentowali m.in. greckokatoliccy i prawoslawni duchowni. Zignorowanie tych drugich bylo sporym nietaktem i bledem ze strony Palacu.

Gościu, słaba wiedza i ogólna orientacja na temat religii. Po pierwsze, wszscy wierni polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego są Polakami. Nieistotne jest jakiego są pochodzenia. Co do Arcybiskupa Abla, to jest on pochodzenia białoruskiego a urodził się w Polsce, w regionie białostockim. Na marginesie informuję cię gościu, iż znaząca rzesza wiernych prawosławnych ma czysto polskie pochodzenie

rylec napisał:

Gościu, słaba wiedza i ogólna orientacja na temat religii.[/quote] Owszem. Po Pańskiej stronie.

Po pierwsze, wszscy wierni polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego są Polakami. Nieistotne jest jakiego są pochodzenia.[/quote] Oczywista bzdura. Pomijając już fakt, iż nie wszyscy są nawet obywatelami RP (do PAKP należy też pewna grupa cudzoziemców wyznania prawosławnego, zamieszkałych w Polsce) - są tacy, którzy wyraźnie deklarują narodowość białoruską czy ukraińską (będąc obywatelami polskimi). Na przykład w Lublinie istnieje osobna parafia prawosławna dla Ukraińców: http://www.chresto-vozd.harazd.net/indexpl.html [quote]Co do Arcybiskupa Abla, to jest on pochodzenia białoruskiego a urodził się w Polsce, w regionie białostockim.

Urodził się na terenach, gdzie językiem ojczystym ludności prawosławnej jest gwara północnoukraińska i deklaruje się jednoznacznie jako Ukrainiec. Już w pierwszym wywiadzie, pamiętam, mówił: "Ja ukrajineć. Zmałku buw zwjazanyj z żyttiam Cerkwy" itd. [quote]Na marginesie informuję cię gościu, iż znaząca rzesza wiernych prawosławnych ma czysto polskie pochodzenie

Taaak, "znacząca rzesza" - o czym w pierwszej kolejności świadczą rdzennie polskie nazwiska. ;-)