Coraz więcej lokali do wynajęcia w centrum Lublina

Popyt, podaż, cena - jak się zna zależności to nie powinno być problemów z chętnymi na lokal

taaak? no ciekawe dlaczego? osobiscie nie jezdze do centrum gdzie na kazdym kroku zdzieraja z kierowcow jaki tylko da się grosz. w dodatku pałętające sie wokoł żule odstręczają mnie skutecznie od zostawienia auta na płatnym parkingu . dodatkowo jeszcze pomysl zamkniecia ścisłego centrum dla ruchu samochodowego, który to mam nadzieje jest tylko pomysłem na papierze, bo przeciez znajomy musiał na projekcie zarobić( niedawna kontrola NIK wykazała marnowanie ogromnyc ilości pieniedzy na niepotrzebne, nierealne lub dawno zaniechane strategie rozwoju). Dlatego tam gdzie miasto nie stwarza korzystnych warunkow tak sie własnie dzieje.

gdzie na mapie Lublina znaleźć ul. Chopina to wiem, ale nijak nie mogę się doszukać ul. Szopena ... pomóżcie :-)

ha! budujcie więcej marketów, hiper i super. to będzie coraz mniej chętnych na sklepiki w centrum. to oczywiste. po co ryzykowac wybicie szyby, napaść ze strony żuli i mlodych bandziorów z okolic lubartowskiej i starówki aby wejść do 1 sklepiku. władze same są sobie winne, że olały rewitalizacje centrum miasta. poszły na łatwizne licząc że problem sam sie rozwiąże. popatrzcie na Rzeszów i Białystok, jak tam wyglądają centra miast? jak chodzi się po starówce w Rzeszowie? ci którzy widzieli mają porównanie.

Od kilku lat zastanawiam się nad rozpoczęciem działalności i obserwuję rynek. I stwierdzam że w Polsce ciężko się robi biznes. Zaobserwowałem, że wiele firm się otwiera, łapią pieniądze z unii i po jakimś czasie się zamykają. Znam sam osobiście jak się prowadzi /bez dotacji/ firmę w polsce i powiem szczerze że nie jest łatwo. Urzędy, Zusy rżną z ciebie ile się da, a koszty utrzymania firmy są nieadekwatne niekiedy do zarobków. To co się dzieje w tym kraju to nienormalna rzeczywistość.

Ceny lokali powinny spadać, bo te obecne są nie do przyjęcia. Dlaczego 100m lokal na Lubartowskiej kosztuje aż 9 tysięcy. Za co? Za usytuowanie przy syfiastej ulicy, przy której można zostać okradzionym? Za to, że włamania są tam na porządku dziennym i nocnym? Za to że nie można nigdzie zaparkować?

@mig wpisz szopena w zumi.pl to trafisz

@ TP Powiększ sobie mapę i odczytaj nazwę ulicy co widzimy? ano Chopina, nie Szopena

dlaczego takie ceny? złodziej czeka na złodzieja. Zapłaćcie 9 tys. netto za lokal przy Lubartowskiej, zaróbcie na to, zaróbcie na ZUS, US itp., itd.

Ceny światowe.Właściciel chciałby aby w dwa lata zarobić na następny taki lokal.Niech ceny spadają bo tak być powinno.Tłumaczenie że utrzymują się na tym samym poziomie od lat nie jest wyjaśnieniem sprawy bo wtedy już były znacznie zawyżone .Niech działa prawo podaży i popytu -będzie normalnie.

haha jak bank wyprowadził się z lokalu, to już z pewnością nikogo na niego nie stać