Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Może pani Krysia spod 15 nażarła się fasoli po bretońsku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież oprócz smrodu padliny, tam śmierdzi jak w kurniku! To wina gołębi, a nie mieszkańców.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Była może awantura i ktoś ukrył zwłoki w wersalce albo w piwnicy? Może to zarąbany siekierą komornik już pleśnieje? Ja bym obstawał właśnie przy takiej możliwości bo skoro fetor jest tak intensywny to pewnie jakieś zwłoki ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety, taki jest urok 40-letnich wieżowców i zasyfiałych zsypów na śmieci (na klatkach schodowych) ciągnących się przez 11 kondygnacji.   Teraz w wieżowcach nie buduje się takich zsypów na śmieci. Mieszkaniec zjeżdża windą na podziemny parking i tam wyrzuca worek ze śmieciami do kontenera tam stojącego. Albo wychodzi na zewnątrz budynku i tam wyrzuca do kontenera (jeśli wieżowiec nie ma parkingu podziemnego).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Skoro smród padliny to i muszą być zwłoki...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
w tym bloku same brudasy mieszkają i sami śmierdzą
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Smród padliny, ale taki typowy fetor gnijącego mięska czy wymieszany z odorem odchodów lub jeszcze innym w taki sposób, że tylko sprawia wrażenie jakbyś coś tam gniło? Bo to naprawdę nie jest to samo. Paliną śmierdzieć może wiadomo co - martwe zwierzę lub człowiek. Może jakaś padlina zalega w szybie windy lub w którejś z piwnic? Jeśli zaś nie jest to taki typowy smród padliny, to trzeba wtedy dokładnie sprawdzić, czy np. do szybu windy nie sra ptactwo, czy w piwnicy kocury (wraz z menelami) nie sikają i srają po korytarzach, czy nikt nie załatwia tychże potrzeb na klatce schodowej itd. źródło smrodu może być różne, od gnijącego w swoim mieszkaniu lokatora, po gnijącego w piwnicy bezdomnego człowieka lub kota, po mieszaninę przeróżnych brzydkich zapachów zamkniętych w źle wentylowanej klatce schodowej (wlaśnie, wentylacja czasem nie jest zapchana?).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszystkiemu jak zwykle winne jest bydło gromadzące i prznoszące syf, wystarczy jeden śmieciarz, stara kociara co z nudów dokarmia te stwory, jeden brudas co nawlecze do bloku moli, karaluchów, prusaków albo mrówek i potem normalni ludzie muszą cierpieć. Na moim osiedlu ktoś mądry podpalił parę lat temu budkę na koty i póki co jest względny spokój
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a jak to Mariusz T. ?!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
i tam jest przedszkole ? :o   i sanepidu jeszcze tam nie było ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszystkiemu jak zwykle winne jest bydło gromadzące i prznoszące syf, wystarczy jeden śmieciarz, stara kociara co z nudów dokarmia te stwory, jeden brudas co nawlecze do bloku moli, karaluchów, prusaków albo mrówek i potem normalni ludzie muszą cierpieć. Na moim osiedlu ktoś mądry podpalił parę lat temu budkę na koty i póki co jest względny spokój
Nazywasz normalnymi ludzmi kogos kto podpala czy nienawidzi zwierzat? - współczuje. Ja nie cierpie bachorów ale nie podpalam miejsc gdzie sie gromadzą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
sprzątać, sprzątać,bierzcie przykład z innych np. tak jak. w lubartowskim sanepidzie pracownicy sami sobie sprzątali pokoje po malowaniu pomimo tego, że jest tam zatrudniona sprzątaczka, 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
i tam jest przedszkole ? :o   i sanepidu jeszcze tam nie było ?
  niech zaproszą pracowników lubartowskiego sanepidu do sprzatania, z tego co widać mają w tym wprawę po ostatnim sprzątaniu u siebie  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
i tam jest przedszkole ? :o   i sanepidu jeszcze tam nie było ?
Baby własnej się czep, a nie przedszkola, które jako placówka publiczna jest kilka razy w roku kontrolowane przez SANEPID.   Dzięki temu przedszkolu i tak jest tam czysto jak mało gdzie przy takiej ilości pięter i zsypach przy wejściach do klatek schodowych.   Znam tę placówkę i jej szefową od wielu lat i gdybym miał kogokolwiek tam posyłać to ciebie do grupy... maluchów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
niech zaproszą pracowników lubartowskiego sanepidu do sprzatania, z tego co widać mają w tym wprawę po ostatnim sprzątaniu u siebie
    tak to jest jak się ma "plecy"   
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
w przedszkolu w kuchni wali jakims starym miesem ...na obiad beda kotlety mielone smacznego dzieci
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
U nas już dawno nie ma zsypów w wiezowcach a mieszkańcy śmieci wynoszą do śmietników.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bo to jest Lublin, musi śmierdzieć :P
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bo to jest Lublin, musi śmierdzieć :P
  Wypowiedź godna autora . . . :angry:
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Idioci od kotów nie smierdzi koty do swojego gniazda nie brudza w porownaniu do szczura Predzej zdechły szczur smierdzi albo zwloki w jakims mieszkaniu kto wie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...