Extra. Na sam początek prosimy o prześwietlenie nowego zatrudnienia - na stronie UMCS nie ma żadnych informacji o konkursach, a w rektoracie ciągle pojawiają się nowi ludzie. Ostatecznym kuriozum jest zatrudnienie na stanowisku dyrektora centrum promocji chłopaka, który ledwo skończył studia i nie ma żadnego doświadczenia w pracy, już nie mówiąc o zarządzaniu. Jak zwykle nowy rektor zmienia nazwy i zatrudnia swoich ludzi, przez co karmi biurokrację i marnotrawi pieniądze. O restrukturyzacji i zweryfikowaniu wiedzy i umiejętności pracowników można zapomnieć... Szkoda, że Michałowski niczego się nie nauczył przez poprzednią kadencję i nie słucha pracowników (dobić się na audiencję mogą tylko przydupasy).
|
|
Nowy dyrektor zaraz po studiach to jedno a teraz czekamy na obsadzenie posady dyrektora w Chatce Zaka...zapewne pani Niemaoczym
|
|
Nowy dyrektor zaraz po studiach to jedno a teraz czekamy na obsadzenie posady dyrektora w Chatce Zaka...zapewne pani Niemaoczym
|
|
Święta racja i to jeszcze nie koniec nowych nazwisk, szkoda że tylko nikt nic nie może z tym zrobić
|
|
Nowy Rektor to porażka. Przed wyborami obiecywał cuda, sam był prorektorem, więc problemy uniwersytetu nie powinny być dla niego nowością. Zostać wybranym na określone stanowisko i teraz opowiadać na lewo i prawo jak to jest ciężko jest żałosne.
Pomysły na uzdrowienie sytuacji można określić jako bezsensowne. Jeżeli propozycjami na rozwój UMCS mają być "uniwersytet dziecięcy", przejęcie puławskiej szkoły wyższej, co de facto będzie kolejnym ciężarem dla UMCS, to największy lubelski uniwersytet można zamknąć już dzisiaj. Powołanie trzech "dużych centrów z dyrektorami na czele 1-badania naukowe, 2-współpraca z zagranicą, 3-fundusze unijne" jest zupełnym nieporozumieniem. Przecież dzisiaj istnieją takie "centra" tylko nie kierują nimi dyrektorzy a prorektorzy. Nie rozumiem zatem czemu ma służyć dublowanie stanowisk, bo na pewno nie oszczędnościom.
Rektor Michałowski nie mówi NIC o nowych kierunkach studiów, na wydziale prawa i administracji UMCS jak nie było studiów podyplomowych i stacjonarnych studiów doktoranckich tak nie ma w dalszym ciągu, o nowych inwestycjach nic nie słychać, tymczasem JM Rektor Dąbrowski postawił nową informatykę, wyremontował chatkę żaka, wydział chemii, część starej humanistyki, zdobył pieniądze na modernizację kompleksu Ekonomia-Prawo-Rektorat ...
Przykro na to wszystko patrzeć...
|
|
Typowy samorzadowiec, chwali się osiągnięciami które są skutkiem poprzedniej ekipy. Niby brak funduszy, bo zamrożone są w inwestycjach unijnych.. (to i tak dostaja 85% extra na te inwestycje z Unii!) no ale za chwilę będzie refundacja i że niby nadwyżka to jego zasługa ?
Zatrudnienie juz X osób niby pseudokonkursem, dublowanie stanowisko których funkcje pełnili do tej pory prorektorzy. Przejmowanie puław czy uniw. dziecięcy... do końca roku UMCS znów wskoczy w deficyt, a za 4 lata "kolejne 100 mln" zadłuzenia i juz wiadomo kto bedzie rektorem po Michalowskim - "Komisaryczny" :]
"Zobowiązania względem funduszu socjalnego" - spłata "wyborców"? - ciekawe z czego za kilka lat będziecie dostawali kase jak znów ogromny dług powstanie, będzie znów płacz.
Nowy-Stary dyrektor od Promocji ? ciekawe dlaczego wyleciał u Dąbrowskiego ?
|
|
Od razu z progu po głowie Rektora ,,a moze poczekajmy na rozwój i przed końcem kadencji po głowie ? Moze ma pmysł na lepsze . Ja czekam z niecierpliwością co nowego bedzie i czy będzie nam sie lepiej pracowało .Czas pokaże i tego sie trzymam jak na razie . Nie piszmy głupot bo i po co sami sie nakrecamy ,a to nie potrzebne
|
|
Szkoda tylko ze Pan Michałowski (celowo nie nazywam go rektorem bo nim nie powinien byc) z obietnic ze krzywdy nikomu z poprzednich pracownikow rektora Dąbrowskiego krzywdy nie zrobi, nic Sobie nie robi. Bo przeciez to takie polskie przed wyborami obiecywac jedno, a pozniej robic drugie. A co do tych nowych rekrutacji to pozostawie bez komentarza, bo noz sie w kieszenie otwiera jak widze co sie tam dzieje.
|
|
jako byla studentka umcs powiem jedno o pracownikach rektoratu ktorzy tak bardzo żalą sie na forach internetowcyh, praca w rektoracie to synonim słowa spychologia, picie kawy, przegladanie allegro no i granie w pasjansa i w Mario... wiec skoro rektor wpadł na pomysl aby zatrudnic kogos młodego kto przez caly okres studiów działal w organizacjach studenckich to w czym jest problem? moze w tym ze tym mlodym osobom chce sie po prostu cos zmienic a nie pracowac od do i nara a rektor zły bo malo placi, no coz poprzedni ustrój juz minal moi drodzy:D zresztą jak komus nie pasuje to jest przeciez tyle wolnych zawodów....a no tak do nich trzeba włozyc troche pracy i nauki, no tak zapomniałam:D
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|