Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Kandydaci na studia mają tyle samo punktów, UMCS przyjmie kobietę. Jak się tłumaczy?

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 7 września 2017 r. o 20:44 Powrót do artykułu
Super, czyli od tej chwili w wojsku też pierwszeństwo będą miały kobitki? Wg. mnie jeśli jest remis to należy zrobić dogrywkę, a poza tym przecież jest lista rankingowa i to jest odpowiedź na ten dylemat. PS - Nie ma nic do kobiet, ale gra musi być fair.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zwykły seksizm. Tylko w drugą stronę. Kalizm kliniczny.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie zapis, a przepis!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No przecież parytety są. Zdecydujcie się w końcu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy rzecznik faworyzowania kobiet Anna Mazurczak dostaje pensję z budżetu państwa?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"dyskryminacja pozytywna"? Kompletnie sprane mózgi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Od kiedy jakakolwiek dyskryminacja moze byc uznana za pozytywna?!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jestem koderem od przeszlo 8 lat. pracuje dla duzych firm. jestem kontraktorem (zmieniam firmy dosyc czesto). nie spotkalem sie jeszcze z sytuacja zeby kobieta byla dobrym koderem. najlepsze w gronie byly co najwyzej "srednie".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rozumiem że gdy kobieta będzie się znęcać nad mężczyzną to to będzie przemoc pozytywna bo za mało kobiet bije mężczyzn? Wpychają na siłę kobiety na wysokie stanowiska bez potrzebnych kwalifikacji tylko dla tego że nie mają prącia w ramach jakiejś pozbawionej logiki i jakichkolwiek argumentów zasady że wszystkich wszędzie musi być po równo. Potem okazuje się że ameba umysłowa jakąkolwiek myślą nie skalana zostaje rzecznikiem praw obywatelskich na ciepłej dobrze płatnej państwowej posadce pierdzieląc oderwane od rzeczywistości głupoty i publicznie pochwalając łamanie przepisów ustawy zasadniczej a inteligentny obywatel z wyższym wykształceniem nie może dostać dobrej pracy. Chętnie zobaczę i kobietę prezydenta czy nawet papieża, pod jednym jedynym warunkiem-że zostanie wybrana dla tego że jest najlepszym kandydatem na to stanowisko, a nie dla tego że jakiś kompletny kretyn wymyślił sobie że musi zostać prezydentem ponieważ mało kobiet zostaje prezydentami. Dramat, łamanie konstytucji w biały dzień i to przy aprobacie urzędników państwowych. Proponuje zgłosić to do kogoś z PiSu, nienawidzę ich ale może chociaż ukrócą te szaleństwo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To teraz student, który się nie dostanie przez ten zapis powinien skierować sprawę do sądu o zadośćuczynienie. Samo się to niestety nie zrobi ale nie wolno olewać takich spraw bo bez interwencji takie idiotyzmy będą coraz częstsze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Proszę przytoczyć konkretne dyrektywy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No nie oszukujmy się - albo równouprawnienie albo jego brak. Proste i logiczne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"dyskryminacja pozytywna" to ja w takim razie postuluje "pozytywny holocaust" na przykład takich osób jak ta pani
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a tak szczerze - czy jakakolwiek firma z otwartymi ramionami przyjmie kobietę-informatyka? bo ja szczerze wątpię. po co dziewczynom pierwszeństwo do bezrobocia?.. dyskryminacja naprawdę leży w innym miejscu. negatywne nastawienie do kobiet w tym zawodzie i osądzanie z góry ich umiejętności przez pryzmat genitaliów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szlag mnie trafia gdy na usprawiedliwienie kolejnego debilizmu ponownie pada ten koronny argument: zgodne z europejskimi derektywami/zasadami/wytycznymi czy innymi wypocinami. Ludzie już zmądrzeli i wiedzą na jakie absurdy stać szambogłowych bolszewików z brukselskiego KC, dlatego coraz częściej zapala się czerwona lampka gdy pada owy argument. Teraz należało by urzędasom nakazać stosowanie zasady ograniczonego zaufania do brukselskiego widzimisię, a jeżeli coś implementują to ma to być zgodne, przede wszystkim, ze zdrowym rozsądkiem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kobieta informatyk jest jak świnka morska. Ani świnka ani morska.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co to niby ma być "dyskryminacja pozytywna"?! Dyskryminacja jest z założenia zła! To tak jak mi jehowi próbowali wmówić, że jest coś takiego jak "zazdrość pozytywna". Boże - widzisz, a nie grzmisz...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Firma to nie urząd, musi zarabiać na siebie. Jeśli trafi sie zdolny pracownik to zostanie zatrudniony bez względu na płeć. To są prawa ekonomi. Nie zatrudnią gorszego bo jest facetem bo to się nie kalkuluje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
HAHAHAHAHAHA!!! Dyskryminacja pozytywna znajduje się w unijnych dyrektywach zakazujących dyskryminacji. Bareja by się nie powstydził!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czyli Korwin miał rację: Kobiety są niższe, słabsze i mniej inteligentne. Dlatego mają iczne przywileje, a nawet turnieje szachowe "tylko dla kobiet".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...