Uważam, że poziom materiału filmowego, jego realizacja - kompromitują "Dziennik". Gdyby materiał rzeczywiście byłby nagrywany "na gorąco" to wszystko mozna byłoby zrozumieć, a tak - materiał przygotowany po zdarzeniu powinien być dopracowany. W redakcji pracuje paru świetnych młodych fotoreporterów - mamy prawo oczekiwać więc naprawdę dobrych materiałów, a tej Pani po prostu ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz