Proponuję zamiast pawi sprowadzić tam pawiany.
|
|
Ta pawia klatka - woliera postawiona została na warunkach zgody czasowej - gdyż taką zgodę od Miejskiego Konserwatora Zabytków wydano. Tymczasem okazuje się, że pawie tam będą mieszkać na stałe. To ciekawe jest, bo placu zabaw nie można było pobudować dla dzieci, bo Konserwator na to się nie zgadzał. Tymczasem na pawie klatki, zawalenie Ogrodu Saskiego "rzeźbami" ustawionymi w okolicach muszli koncertowej to już się zgadza.
|
|
Może trzeba wymienić pawie na urzędników i będą bardziej zdyscyplinowani :). Dla pawi ten Ogród to ogródek. Ludzie zachowują się jakby dopiero co przyjechali ze swoich wsi (a to już chyba minęło trochę czasu :)) i pierwszy raz w życiu zobaczyli ptaki, a paw lubi swobodę, lubi sobie chodzić gdzie chce, bez wiecznego towarzystwa ludzi. Jakoś w Łazienkach nie tego problemu.
|
|
ale sensacja, codziennie nowe wiadomości nt pawii
normalnie dw schodzi na psy
co jutro? o tym jaką kupkę zrobił samiec? czy może o tym, że jedna z samic uderzyła się o próg woliery?
|
|
nie dziwię się, że uciekają z tej śmiesznie małej klatki
|
|
gdyby ptakibyły trzymane tam gdzie jest plac zabaw pewnie by sie lepiej czuły niz w tej klitce co sa teraz.
" Zobaczymy, jak ptaki będą się zachowywały poza wolierą. Po tych obserwacjach rozważymy powrót opiekuna – mówi Mazurek."- kto bedzie obserwował? to opiekun byl od tego czyli ktos kto ma pojecie na temat pawi a nie urzednik ktory ogladał pawie w necie albo i nie
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|