Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę. Już mogą zgłaszać się wolontariusze

Nie po to nastała dobra zmiana aby dalej były takie akcje...

500+, rodzinne i jak rodzice pracują a powinni bo nie  sztuką jest ich "nastrugać" to dotakowo 100 zł, razem ok. 700 zł  i jeszcze im mało, to świadczenie przedemerytalne po 40 latach pracy wynosi ok. 850 - 900 zł, nainiższe wynagrodzenie ok. 1200 zł i trzeba jeszcze dojezdzać do pracy nawet po 30-40 km i  i musimy zyć.

Akcja była jak najbardziej celowa dotychczas, ale o obecnej sytuacji kiedy rodziny otrzymały taką pomoc ze strony państwa to mam wątpliwości. Może są jakieś potrzeby, ale to bardziej pojedyncze i można je rozwiązywać indywidualne.

Jak was nie stać wrzucić paczki makaronu za 3 zł do wózka to nie pomagajcie - proste. To pozytywna akcja a wy krytykując ją zachowujecie się jak te buraki.

Jakie to nasze społeczeństwo mądruchne. Kto wie jaka jest rzeczywiście sytuacja najuboższych rodzin? od samego 500 plus przecież nie śpią na pieniądzach. I w takich sytuacjach wychodzi nasza "polaczkowatość", jak ktoś dostał pieniądze, to po co mu pomagać, przecież za 500 zł miesięcznie będzie żył jak panisko....żal.pl. Takie akcje jak ta trzeba wspierać jak najdłużej, bo Ci wszyscy ludzie robią piękną robotę i chwała im za to, że dalej mają energię i zapał żeby dzielić się dobrem. Brawo!

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Jakie to nasze społeczeństwo mądruchne. Kto wie jaka jest rzeczywiście sytuacja najuboższych rodzin? od samego 500 plus przecież nie śpią na pieniądzach. I w takich sytuacjach wychodzi nasza "polaczkowatość", jak ktoś dostał pieniądze, to po co mu pomagać, przecież za 500 zł miesięcznie będzie żył jak panisko....żal.pl. Takie akcje jak ta trzeba wspierać jak najdłużej, bo Ci wszyscy ludzie robią piękną robotę i chwała im za to, że dalej mają energię i zapał żeby dzielić się dobrem. Brawo!

a ty patafianie myslisz, ze my za pracę (1200-1800) to żyjemy w luksusie, ile nastrugałeś tych dzieci, nie stac to się nie robi,

dać wynagrodzenia po 5-8 tys. w wrócą ci polacyz rodzinami  z zagranicy co chcą pracować i problem się rozwiąże, bo ci co pozstali dla 500+ są  wstanie się tylko rozmnażać a nie pracować.

rok w rok to samo...dam im troche starych ciuchów które kupiłem 4 lata temu i nie mam co z nimi robić, a leżą w workach na śmieci na strychu :). Pozbędę się starych "szmat", poobrywam metki, aby nie trafiły do ciuchlandów... Przynajmniej kontenera nie trzeba szukać, bo będą stać pod każdym marketem ;). to jedyny plus ;)

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

rok w rok to samo...dam im troche starych ciuchów które kupiłem 4 lata temu i nie mam co z nimi robić, a leżą w workach na śmieci na strychu :). Pozbędę się starych "szmat", poobrywam metki, aby nie trafiły do ciuchlandów... Przynajmniej kontenera nie trzeba szukać, bo będą stać pod każdym marketem ;). to jedyny plus ;)

nie wiem czy to lepie, to może by tak ruszyli dupę do ciucholandu, to tym sposobem byśmy mieli mniej narodzonej patologii

nikt normalny się nie zapisze jako wolontariusz... bo nic z tego nie masz. Marnowanie czasu i nic więcej...