sami katolicy ale czy w zdecydowanej większości muszą być prymitywnymi głupcami ?
|
|
Robię tam zakupy od wielu lat i widziałem wiele razy jak przychodzili 'rózni' ludzie i by afery.Wystarczy przejrzeć statystyki firmy ochroniarskiej i zobaczyć jaka jest prawda.Nie wiem jak było ale 'im' nie wolno ufać.Nie chcą się integrować z Polakami kradną i nie chcą nawet skończyć podstawówki bo im zwyczaj tego zabrania.Nie ma się czym przejmować.Raz w sklepie mogli popełnić błąd.
|
|
Jak można oskarżć cygana o kradzież?Przecież to bardzo uczciwi ludzie...
Uśmiać się można!!!
|
|
Do roboty Panie Szczerba by się Pan wziął a nie szuka Pan wiecznie faszystów. Zapomniał już Pan jak to straszył Pan urzędników Magistratu i powoływał się na wpływy u domniemanych ministrów?? Prawda jest taka że koleś znalazł źródło utzrymania polegające na "Walce" o własna mniejszość. Tylko co tam mniejszość z tego ma ??? Nic! A głupki płacą mu kasę ...
|
|
Niestety Romowie sami sobie na taki wizerunek ciężko zapracowali przez pokolenia. Zrób coś dobrego jednej osobie to opowie o tym komuś albo nie. Ale zrób coś złego - opowie każdej napotkanej. I w ten właśnie sposób np. Panie Cyganki w Kazimierskiego rynku utrwalają stereotyp Cygana - złodzieja i oszusta. Zatem może zamiast szukania winnych rasizmu i podnoszenia rejwachu, warto zabrać się za wychowanie własnych dzieci. Wychowanie w duchu nauki i pracy a nie złodziejstwa i kombinowania. Przepraszam z góry i pozdrawiam wszystkich uczciwych Romów.
|
|
a może jakiś kowal maczał w tym palce?
|
|
Byłam swiadkiem,kiedy ochroniarz pracujący w Biedronce(ul.Wolska) kazał rozebrać się młodemu chłopakowi(ok.15-16 lat)z kutki,bo jak twierdził"wydawało mu się ,że młodzieniec coś ukradł.Kiedy okazało się,że chłopak jest niewinny-nawet nie przeprosił....
Wydaje mi się,że ochrona pracująca w sieci "Biedronka"trochę nadużywa swoich praw.
|
|
a czy ja tez powinienem naglosnic sprawe nie zaplacenia mi za wykonana usluge i zastraszanie.
od tej chwili zmienilem zdanie o cyganach zw.romami
|
|
No cóż... z tym rasizmem trochę to nie tak, bo to sami romowie izolują się mocno od otaczającego środowiska, bardzo sztywnymi, ścisłymi i ściśle przestrzeganymi zakazami... a to działa w obie strony. Dla nich "gadzio", czyli obcy, nie rom, to często człowiek niegodny, frajer, taki, którego należy wykorzystać. Skądinąd jest to zrozumiałe postępowanie w przypadku grup narodowościowych o znacznie różniącej się obyczajowości, stanowiących drobny ułamek populacji, w której przyszło jej istnieć - a nie poddających się integracji. Dawne zaszłości kulturowe w dodatku mocno utrudniają ten proces, jako że romowie pochodzą ze społeczeństw o silnie zaznaczonym podziale kastowym. Tym nie mniej, zachowanie kasjerki charakteryzuje mocno posunięty prymitywizm. Z drugiej strony nie bardzo dziwi mnie przesadna reakcja personelu tego sklepu, nazbyt często przychodzi im spotykać się z próbami kradzieży... ciekawe by było zaznajomienie się ze statystyką - kto i kiedy kradnie... myślę, że romowie akurat nie byli by grupą znaczącą. Czy tego rodzaju statystyki są prowadzone? Wrzuciłbym też kamyczek do ogródka Dziennika Wschodniego - tytuł artykułu jest nieco tendencyjny, za bardzo sugerujący - rozumiem, że zależy autorom na poczytności, ale... no, przesadzili nieco.
|
|
Za takie rasistowskie zachowanie kasjerka i ochroniarz powinni byc zwolnieni z odpowiednimi referencjami na przyszlosc a cala siec powinna zaplacic odszkodowanie jesli wszysto zostanie udowodnione w sadzie.
|
|
Chociaż nie przepadam za romami, to za takim traktowaniem innych narodowości również. Pokazałbym przynajmniej kasjerce najkrótszą drogę do urzędu pracy.
|
|
Ochroniarze większości sieci handlowych to niedouczeni frustraci. Kto inny zgodziłby się pracować za 1.000 złotych, cały dzień na nogach i z nieustanną kontrolą przełożonych?
Chodzę do marketów w luźnych ubraniach i nierzadko widzę na sobie tępy wzrok ochrony.
Czekam tylko chwili, w której któremuś ubzdura się, że z czymś wychodzę z marketu
Będzie jazda.
Będzie Policja i pozew.
Romowie jacy są, tacy są, miałem kiedyś Roma za sąsiada i poza ewidentnym brakiem gustu w dekoracji ogrodu nic nie można było mu zarzucić. Był chyba najlepszym i najżyczliwszym sąsiadem, jakiego miałem. No ale "myślenie" za pomocą stereotypów nie wymaga używania własnych szarych komórek, towaru najczęściej ostro deficytowego u marketowych ochroniarzy.
Dobrze będzie, jeśli ta sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Może oduczy to przynajmniej część tego "milieu" nadużywania władzy. Władzy, którą nadaje im nasza ignorancja, a nie ich uprawnienia.
Przeszukanie klienta na okoliczność kradzieży? Za to powinien ochroniarz tracić licencję razem z agencją która go zatrudniła! A u nas to nagminne. Polane rasistowskim sosem ładniej prezentuje się w artykule... ale nie trzeba być śniadej karnacji, żeby czuć się w markecie do niczego.
|
|
W tej Biedronce to sobie kierownik lata z jakimiś menelami, wali od nich alkoholem tanim, aż żal chodzić tam
|
|
Póki nie ukradł to nie można. Kumasz ten klimat? Jeśli podejrzewali że coś rąbnął, to od tego jest monitoring i policja, a nie pieprzenie że jak czarny to kradnie. Nie lubię Romów, ich mentalność i "kultura" jest mi niemiła, ale na takich zachowań nie można tolerować.
|
|
O jakiej licencji piszemy i rozmawiamy-przecież połowa z tych pożal się Boże "ochroniarzy" licencji na oczy nie widziała |
|
Żeby pracowac w Biedronce trzeba już być prymitywem.
|
|
Spokojnie!. Jaki rasizm ? Brak kulturalnej obsługi klijenta w "Biedronce". Po prostu chamstwo !.
Proponuje dla przykładu przenieść ekspedientkę do miotły i ścierki aby zdala od Ludzi (!!!).
|
|
Tylko prymityw może wygłaszać takie poglądy. Ty nim na pewno jesteś! |
|
Spokojnie?! Jak tu być spokojnym, kiedy tyle byków? Po prostu ręce opadają. Proponuję zakupić bez zwłoki słownik ortograficzny. Na pewno ci się przyda! Nie zaszkodziłoby też zajrzeć też do słownika języka polskiego. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|