Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Samochód Straży Pożarnej uderzył w latarnię

Utworzony przez ol, 10 grudnia 2011 r. o 10:41 Powrót do artykułu
wolno nie jechal...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy ta oktawia to przypadkiem nie miała napędu 4x4?. Kieruje się nią świetnie na śliskim, gorzej z hamowaniem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no a gdzie byli rodzice???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dzisiaj koło 6 rano jechałem do pracy tą drogą, prawy pas-lodowisko, lewy ciut lepiej. Co robią służby drogowe w naszym mieście? Od kilku dni na ulicach jest naprawdę niebezpiecznie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
przeciez to nie Octawia tylko VW Bora
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy pan Pawel P. który jest autorem tego artykułu to jest wszedzie gdzie sie cos dzieje czy ma poprosty bzika na pubkcie wypadków itp. bo co sie wydarzy to on to fotografuje i wrzuca na dziennik. sprostowanie. to była bora nie octawia pan strazak nie jechał szybko tylko było tak slisko a on jechał na pogrzeb swojej kolezanki po fachu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Podobne czerwone auto dziś rano "sprzątali" na lawetę na Al.Witosa około 8.40 na dwupasmówce na wprost Obi. I też latarnię "skosiło".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Dzisiaj koło 6 rano jechałem do pracy tą drogą, prawy pas-lodowisko, lewy ciut lepiej. Co robią służby drogowe w naszym mieście? Od kilku dni na ulicach jest naprawdę niebezpiecznie.
Służby drogowe dyżurują, ale nasze miasto nie ma pieniędzy. Poszły na laptopy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...