St. kapral Filipek zginął w Iraku

Szczygło,kundlowaty,ujadający PiSowski piesek obraża się na wszystko i wszystkich.Chciał ukryć informację o kolejnej śmierci żołnierza,a tymczasem takie informacje docierają do publiki.Jak to dobrze,że te PiSiory wydają z siebie już ostatnie tchnienie.Pójdą w zapomnienie tak samo jak ich dotychczasowi koalicjanci.Należy mieć nadzieję,że obecny rząd rozliczy PiSiorów z taką samą starannością i solidnością jak to oni rozliczali PZPR czy też wszystkich innych kto był innego zdania niż PiSdowaci.Życzę im po katolicku-wszystkiego najgorszego

a ja ... Ci wybaczam.

na wojnie zginął jeden żołnierz a rozpłakała się cała lubelszczyzna. minister obrony miał prawie łzy w oczach, Zołnierz który już po raz szósty zrobił wojenną wyprawę wiedział co go może spotkać, wiedziala również rodzina,władze województwa, a teraz udają zaskoczenie. BŁAZENADA. Ludzie nie dajcie się oszukać władzy,nie wierzcie w dobre intencje władz. Najpierw wysyłają człowieka na wojnę, potem udają ze placzą po nim. Cztery ofiary śmiertelne i 15 osób rannych to bilans wypadków, do jakich doszło w miniony weekend na drogach naszego województwa. DLACZEGO władza nie płacze po tych ofiarach śmiertelnych? Bo to mało medialne. Rodzinie, znajomym szczere (wodróżnieniu od władz )wyrazy wspólczucia składa mieszkaniec Łęcznej

nie musisz on twoje wybaczenie ma w du pie

Niech na wojnę idą nasi rządzący, kaczory szczygło i inne lepery. Chlopaki wracjcie z wojny

A kto go tam 6 razy wysyłał slabo myślący człowieczku

Z polskimi żołnierzami, którzy jada na misje do Iraku i Afganistanu, to prawda jest rzeczywiście taka, że nikt z nich rozkazu wyjazdu nie dostaje. Jest jednak ważny szczegół, który nazywa się służba kontraktowa... Jeśli żołnierz nie zgodzi się na wyjazd to za dwa, trzy lata, kiedy skończy mu się umowa z wojskiem, może być pewny, że nikt mu jej nie przedłuży. I taka jest prawda. Rozkazu nie ma, a jechać muszą.

Nie damy im pójść w zapomnienie. Ich nikczemności będziemy pamiętać i przypominać. Niech nie liczą na zapomnienie. I nie dotyczy to tylko znanych z TV - wszyscy znamy w swoim otoczeniu dziesiątki skundlonych, którym się wydaje, że są anonimowi. To są te prawdziwe watahy do wyrżnięcia.

będą ginąć nasi żołnierze,niech politycy którzy popierają okupacje sami służą w Iraku i Afganistanie lub wyślą własne dzieci

Chłopcy wracajcie ,bo będzie drugi Wietnam,amerykanie lubią mięso armatnie,niech sami walczą.

Po pierwszze Szczyglo ma racje.... Fajnie byloby sie ktoremus z was dowiedziec ze wasz syn, maz lub brat zginal z Iraku z internetu?! Sama mam brata w Iarku i powiem jescze jedno **** mnie za przeproszeniem qrwa obchodzi czy ktos zjedzie moje poglady czy nie!! Sama nie jestem za PISem, ale przynajmniej nie jestem tanim pismakiem, ktory dla sensacji bawi sie psychika ludzi... A przperaszam P.Dziennikarza jakby sie pan czul gdyby przez pana jaas matka ojciec lub mlodsze rdzenstwo bez pomocy psychologa polozylobuy sie na tory lub powieslio?? Fajnei zyloby sie Panu z taka mysla??

wojaczka, wojaczka i do piachu

brzuszkiewicz jest jedynym dziennikarzem z lubelszczyzny który 3 Brygadzie robi bezustannie pod górę, a spowodowane jest to fakem, że jego rodzina posiada ziemię na majdanku która jest w dyspozycji wojska, a z której to została w latach 50tych wywłaszczona. Łatwo policzyć ile będą warte grunty w mieście gdy wojsko będzie musiało je oddać oraz na ile pokoleń do przodu rodzina pana B. będzie ustawiona a sam zainteresowany nie będzie musiał dorabiać dziennikarstwem na którym się nie zna. PZDR.

bliżniaków wysłać za przedłużenie kontygentu

czy ty myślisz, że on wyjeźdzając 6 raz jechał w imię idei, przecież oni jadą świadomie za duże pieniądze, a kto dla pieniędzy pcha się na wojnę to zdaje sobie sprawę, że może zginąć,

jak to kto ciemniaku? sam się wysłał, jebło cię co czyś się naćpał?

współczuje rodzinie ale ten szum wokół żołnierzy to lekka przesada i po prostu nie na miejscu. Ile osób ginie z różnych powodów tu w naszym regionie i nikt się tym nie przejmuje. Każdy wybiera sobie zawód i wie co go może czekać w życiu. Co mają powiedzieć rodziny kierowców, budowlańców, górników itp. którzy zgineli będąc w pracy. Czy ich rodziny mają taką pomoc co rodziny żołnierzy. Myślę, że politycy, dziennikaże robią sobie poprostu "reklamę" na czyjeś tragedi. Traktujmy wszystkich równo, bo wszyscy jesteśmy tylko ludzmi.

a ty ciemniaku jak się sam wysłał no to ma to co chciał

jeżeli ta ziemia faktycznie należy się jego rodzinie to tobie won od głupich komentarzy,

oni wyjeźdzają dla pieniędzy, także to ich dobra nieprzymuszona wola