|
A z innych miejsc w Lublinie nie będzie widać ?
|
|
|
Powiedzcie mi - co w tym jest takiego fascynującego? Owszem, rozumiem, że planeta ta rzadko (patrząc na długość ludzkiego życia) znajduje się w linii - obserwator-tarcza słońca, ale co tak was jara? No owszem, przejdzie przez tarczę słońca, a super dokładne przyrządy zanotują przyciemnienie jego blasku, ale co z tego? Przeleci, odleci - i nic to do nauki, ani odkryć naukowych nie wniesie, poza podnietą oglądających.
|
|
|
Powiedzcie mi - co w tym jest takiego fascynującego? Owszem, rozumiem, że planeta ta rzadko (patrząc na długość ludzkiego życia) znajduje się w linii - obserwator-tarcza słońca, ale co tak was jara? No owszem, przejdzie przez tarczę słońca, a super dokładne przyrządy zanotują przyciemnienie jego blasku, ale co z tego? Przeleci, odleci - i nic to do nauki, ani odkryć naukowych nie wniesie, poza podnietą oglądających.no cóż dla humanisty takiego jak ty nic nie jest fascynujące poza drętwymi wierszykami bądź nudną literaturą nie wnosząca nic do życia. |
|
|
Powiedzcie mi - co w tym jest takiego fascynującego? Owszem, rozumiem, że planeta ta rzadko (patrząc na długość ludzkiego życia) znajduje się w linii - obserwator-tarcza słońca, ale co tak was jara? No owszem, przejdzie przez tarczę słońca, a super dokładne przyrządy zanotują przyciemnienie jego blasku, ale co z tego? Przeleci, odleci - i nic to do nauki, ani odkryć naukowych nie wniesie, poza podnietą oglądających.Może jednak coś wniesie. Wiem, to może być trudne, ale wytęż umysł i spróbuj zgadnąć. |
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
