Wcześniej ten motocyklista szarżował pomiędzy innymi samochodami stojacymi w korku na Jana Pawła - zupelny brak wyobraźni - jechal dosyć szybko, nie zachowywal bezpiecznego odstępu, nie trzymal sie podstawowej drogowej zasady ograniczonego zaufania wobec innych uzytkownikow - poprostu jechal tak jakby mu sie nalezalo, i to inni maja go widziec i ustepowac- i jeszcze wiozl pasazerke, chyba dla szpanu. A jak mnie wyprzedzal, to pomyslalam, że z tego nie wyjdzie nic dobrego. No i niestety.
|
|
Wcześniej ten motocyklista szarżował pomiędzy innymi samochodami stojacymi w korku na Jana Pawła - zupelny brak wyobraźni - jechal dosyć szybko, nie zachowywal bezpiecznego odstępu, nie trzymal sie podstawowej drogowej zasady ograniczonego zaufania wobec innych uzytkownikow - poprostu jechal tak jakby mu sie nalezalo, i to inni maja go widziec i ustepowac- i jeszcze wiozl pasazerke. A jak mnie wyprzedzal, to pomyslalam, że z tego nie wyjdzie nic dobrego. No i niestety.
|
|
czy redaktor wie co oznacza manewr "wymijania"??
|
|
A dlaczego - "niestety"? NA SZCZĘŚCIE! Na szczęście ' z tego nie wyszło nic dobrego'; może to nauczy tego półgłówka, że przepisów PoRD trzeba przestrzegać! |
|
Panie red.
Wymijanie jest to przejeżdżanie lub przechodzenie obok pojazdu lub uczestnika ruchu poruszającego się w przeciwnym kierunku.
|
|
A od kiedy Panie dziennikarzu redakcyjny na ul. Jana pawła można wyminąć jakiś pojazd będą w bezpośrednim kontakcie z nim. Wydaje mi się, że pasy do jazdy w obu kierunkach są oddzielone pasem zieleni, więc motocyklista chciał chyba wyprzedzić osobówkę.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|