Prosze o publiczne podanie nazwiska lekarza - przepraszac ta osoba to sobie moze swoje dzieci w swiom domu , takie zachowanie u nas w USA spowodowaloby pozew przeciwko lekarzowi , postyepowanie sadowe i orzeczenie odszkodowania na rzecz pacjenta , ktore lekarz musialby zaplacic ze swoich srodkow , bo napewno nie z polisy ubezpieczeniowej szpital czy tez swojej. Nalezy publicznie tepic takie zachowania , Polscy lekarze to ,, chamy ,, wyksztalcone niestety za darmo na panstwowych uczelniach , a jak by jeden z drugim za swoje wyksztalcenia zaplacil ze swoich pieniedzy lub pozyczki udzielonej przez uczelnie lub instytucje finansowa to moze pozbyli by sie ,, slomy w utach,,
|
|
elity stracilismy na wojnach a teraz mamy takich chamów na stanowiskach
|
|
ordynator:
http://szpitalpulawy.pl/index.php/komorkiorganizacyjne/oddzialy-szpitala/szpitalny-oddzial-ratunkowy
|
|
Przeprosiny przeprosinami ale ten pan doktor ordynator to po prostu cham. Dzieki unijnum dotacjom troche sie w Polsce polepszylo i juz widac rezultaty: uwlaczanie godnosci ludzi innych narodowosci, zwlaszcza tych biedniejszych, popisy "dowcipnych dziennikarzy", teraz ten lekarz. Kiedys mowilo sie ze szlachectwo zobowiazuje, ale ludzi ktorzy zyli wedlug tej dewizy chyba juz nie ma.
|
|
Chamy , gbury i koniowały,wszystkich w kamasze.
|
|
Prosze o opinie na temat Tadeusza Tarachy - lekarza opisywanego w artykule
|
|
Parokrotnie spotkałem się z przypadkami niesłychanego chamstwa wsród lekarzy.
|
|
Po co w takim razie polisa skoro i tak trzeba płacić za uzyskaną pomoc?
|
|
Chyba każdy się z czymś takim spotkał. Mnie tylko zastanawia jedno, czy to aby nie jest częściowo wina pacjentów którzy podlizują się lekarzom jak tylko mogą? Lekarz nie jest jakimś bogiem ale też chyba wielu z nich lubi być tak traktowana skoro czują się lepsi od tych ktorym mają pomagać. |
|
(...)
Ostatnio edytowany 31 lipca 2012 r. o 09:59
|
|
Miałem nieprzyjemność spotkać kilka razy tego pana. W szpitalu właśnie na oddziale ratunkowym. Niestety kultura w stosunku do innego człowieka jest panu ordynatorowi obca.
Rozumiem że praca którą wykonuje jest szczególna i pod nie małą presją, ale z ludzmi którzy przeżywają wielką tragedię trzeba umieć rozmawiać.
Mogę mieć tylko nadzieję, że dyrektorzy placówki podejmą konkretne decyzje co do tego Pana.
|
|
...znany jest owy "pan doktor" z takiego zachowania ! Kawał gbura i skurw .... wypierniczyć na zbity pysk, skoro nie ma do inncy ludzi szacunku !!!
|
|
Odwołać szanownego Pana Ordynatora z Funkcji ordynatora niech będzie zwykłym lekarzem,odbiła mu woda sodowa do głowy,przeprosiny nie wystarczą inni ta samo będą robić niech lekarzem nie bedą ŚWIETYMI KROWAMI
|
|
Ja sie tylko zastanawiam, jak to jest możliwe, że nikt w placówce nie umiał przeczytać napisu po białorusku, w sytuacji, kiedy wszyscy niegdys uczyli sie rosyjskiego. Białoruski to oczywiscie inna rzecz, ale do odczytania zupełnie.
Ostatnio edytowany 31 lipca 2012 r. o 10:11
|
|
Bialoruski polis ma napisy po rosyjsku i angelsku. Wszystko co jest napisane od ręce - ma być po angielsku. Miałem dużo takih polisow - wiem, co mówię. Ktoś kłamie o bialoruskim na polisie.
P.S. Przepraszam za mój polski .
|
|
Rzeczywiście, jest tak jak piszesz. Ja nie tak dawno byłam na Białorusi, miałam w ręku kilka urzędowych kwitów, chociażby zaświadczenie o noclegach w hotelach. I zawsze były tam trzy wersje językowe - rosyjska, białoruska i angielska.
|
|
Bardzo dziwnie nie miły TO człowiek BARDZO!!!!
Doswiadczyłam! ale kto kogo dziś słucha?!
|
|
doswiadczylem - bo zaplacilem , czyz nie ? |
|
Niezupełnie tak
Polisa obcokrajowca nie ma znaczenia. Powinien zapłacić a dzięki temu że ma polise odbierze pieniadze w firmie. Na tym polega ubezpieczenie. Proste.
Zgodnie z przepisami płacimy składki płacimy składki i tylko dla płacących składki należy się pomoc za darmo, inni musza płacić. Nie mogą ludzie niepłacacy skladek korzystać z naszych pieniedzy z ubezpieczenia.
Znam sprawę i wem, że takie stanowisko było przedstawione obywatelce Białorusi , które to przyjęła do wiadomości.
Dopiero po kilku godzinach oświadczyła że zmienia swojezdanie ale została wyproszona z gabinetu podczas badania innego pacjenta.
Ale nikt nie opisał tego dokładnie.
Ani że dzięki ordynatorowi pomoc została udzielona
Ani że romowa była spokojna i rzeczowa odnosnie ubezpieczenia
Ani że przeszkadzała później przy badaniu innych osób i dlatego została wyproszona.
|
|
Polisa prywatna służy odzyskaniu pieniędzy za leczenie.
Niezależnie czy firma ma przestawicielstwo w Polsce czy nie ( jeżeli nie ma to wogóle nie wyobrażam sobie jakiejkolwiek mozliwości sciągnięcia należności od firmy). Jeżeli ma przestawicielstwo w Polsce można się pokusić o ugode z firmą ale tak naprawdę ZOZ nie musi, gdyż ZOZ nie jest stroną w konflikcie.
My również powinniśmy być tym zainteresowani, żeby publiczne szpitale nie udzielały za darmo pomocy osobom nieuprawnionym. My płacimy składki a i tak wiemy że na niewiele starcza dla nas, którym się należy pomoc bezpłatna.
Byc moze powinno się to nagłośnić jeszcze bardziej i podeprzeć opiniami NFZ i innych instytucji.
Niestety oprócz tego drugim problemem było wyproszenie Białorusinki z gabinetu.
Nie wiemy jaka była dokładnie rozmowa jakie słowa padły i czy faktycznie przeszkadzała w pracy czy nie.
Być może lekarz pstąpił niewłaściwe ( skoro przeprosił), ale może jeżeli przeszkadzała w badaniu miał takie prawo - moze obie strony poniosły nerwy ( Białorusince chociażby dlatego że musiała zapłacic).
Nie sądzmy abyśmy nie byli sądzeni
ale fakt pobierania należności od osób nieuprawnionych jest ciekawy ( ciekawe też jakby media postąpiły gdyby chodziło o prywatną klinikę)
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|