Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Pomniki z PRL-u nadal stoją w Rykach, Puławach i Kodniu

Utworzony przez kermit, 22 stycznia 2012 r. o 19:23 Powrót do artykułu
Normalne na zapyziałym wschodzie Polski
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rozebrać sprzedać kupić zupy bezrobotnym,bezdomnym i biednym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
bo chyba faktycznie są ważniejsze tematy obecnie niż jakies pomniki, jakie by one nie były. Chyba że nie ma sie pojecia o rządzeniu i szuka tematów zastepczych, od których dobrobytu nie przybywa. Czyli klasyczne szukanie chooja do doopy, bo na niczym innym sie nie znamy, hehe
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wolę te PRL-owskie niż wojtłowe. Komuniści przynajmniej dbali o kraj i byli patriotami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Decyzja o rozebraniu pomnika „utrwalaczy władzy ludowej” jest w moim przekonaniu policzkiem dla wszystkich Polaków, którzy w sposób normalny/ zwyczajny funkcjonowali w dobie PRL. Decyzja o rozbiórce pomnika to policzek dla ludzi, którym w tamtym (wcale nie najgorszym) okresie przyszło żyć i pracować!!! Kto wie .... może za kilkanaście lat masowo podejmowane będą decyzje o rozbiórce pomników: ku czci obecnych policjantów, JPII, ofiar katastrofy smoleńskiej, a także żołnierzy AK, WiN itp. .... (czego sobie i wam życzę)!!! Głupi narodzie!!!! Człowieku bezrobotny w wyniku sprzedania polskiego zakładu w obce ręce, zwolniony w wyniku redukcji etatów przez „nowego” prywatnego właściciela państwowej fabryki, człowieku strajkujący przeciw likwidacji zakładu pracy, w którym pracowałeś od 30 lat, człowieku, który po uzyskaniu tytułu magistra fizyki, informatyki, polonistyki, wyemigrowałeś myć gary w angielskim barze!!!! Człowieku – Polaku – zastanów się jakie pomniki rozbierać!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak rozumiem, jeden list wystarczyłby rónież by przywrócono nazwy ulic w stylu Adolf Hitler strasse? Bardzo również ciekawe, że nadzór konserwatorski jest skuteczny w wypadku tych pomników a nijak się nie ima zabytków techniki... PS: w Tomaszowie z napisu na pomniku rownież capi ludową zgnilizną.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wystarczyłoby zmienić niektóre napisy z bałwochwalczych na informujące i, być może, gdzieniegdzie zmienić miejsce tych pomników, tak by nie straszyły w centrum, a może gdzieś na uboczu lub cmentarzu, jak ktoś przede mną wspomniał. W Lubartowie rozebrano taki pomnik - nikt się z nim nie utożsamiał, ale też nie był jakiś bardzo tragiczny. Były na nim daty związane z krzewieniem komunizmu, wystarczyło je podmienić albo zamacać. Pamiętajmy, że to, iż stoi pomnik, nie oznacza, że trzeba czcić tego, który na nim jest. Te pomniki to symbol pewnych czasów, których z historii Polski wymazać się nie da. Co do pierwszego posta w temacie - nie tylko na Wschodzie są takie pomniki. Widziałem taki np. w Krynicy Morskiej przy latarni. Nikt o zdrowych zmysłach takiego śmiesznego pomniczka nie mógłby potraktować na serio - ot, taka ciekawostka historyczna. Myślę, że tak powinno pozostać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A propos. Są pomniki katów - tych nie popieram. Buezyć w cholerę. Ale nie wiem, co ministrowi Sikorskiemu tak przeszkadza np. inny pomnik PRL-u - pałac kultury i nauki w W-wie...? Gdyby wyszedł z takiego założenia, to trzeba by burzyć także bloki w "Nowej Hucie" i nie tylko, fabryki które wówczas budowano (Zakłady Azotowe), stacje i szlaki kolejowe, elektryfikację kolei, miast i wsi, i wiele wiele innych budowli PRL-u - wszystko trzeba by burzyć, bo się komuś "źle kojarzy". Minister Sikorski przemawia ukrytą nienawiścią, która weszła na poziom popychający do burzenia bez patrzenia jakie to skutki pociąga - tam pracują ludzie, to służy ludziom. Pomyśl pan panie minister o tym, bo ty masz ciepłą posadkę do końca swych dni, a ludzie bidę klepią. Wszystkim tym, którym się źle kojarzy mówię, odpuśćcie i zacznijcie myśleć. Burzyć coś co jest dobrze zbudowane i może służyć ludziom? To jest przecież najważniejsze, a nie t, z czyjego rozkazu to budowali. Koszty robić dodatkowe w dobie kryzysu? Odpuśćcie. Ale to tak przy okazji...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
(...)
Ostatnio edytowany 23 stycznia 2012 r. o 10:32
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pomniki to małe piwo. Ile jeszczew chamskich, prl-owskich kacyków rodem z Afryk, zasiada w różnych gremiach, to ludzkie pojęcie przechodzi. Np. w zarządzie bsm zgoda w Białej Podlaskiej lub zarządzie miasta. Na śmietnik z nimi, oby jak najszybciej. Bo smrodzą niemiłoiernie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie wiem kto sieje we współczesnym ustroju taka propagandę ale śmieszy mnie to całe przedsięwzięcie niszczenia pomników przecież to nasza historia nieważne czy dobra czy zła ale nasza dlaczego uwczesne władze się tak zachowują nie rozumiem utwierdza mnie to jedynie w przeświadczeniu że historia jeszcze nigdy nikogo nie nauczyła. ciekawe czy nowy ustrój też będzie zachowywał się jak obecny i co się stanie z tymi wszystkimi konformistami. A co do reszty to zadaje pytanie to gdzie wtedy była europa jak byla nam potrzebna pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardziej uzasadnione są te Puławach,Rykach i Kodniu od tego który wystawiono nie tak dawno w Zamościu. Na tych złożony jest hołd żołnierzowi ze wschodniej rubieży,żołnierzowi który tu poległ w walce przeciwko faszyzmowi. Ten żołnierz był czyimś synem, wnukiem ...a dość często ojcem kilkorga dzieci......a kim dla Polaków był król Dawid ?. Jakoś nie wolno się sprzeciwić lokalizacji tego kontrowersyjnego obiektu,natomiast te w Puławach,Rykach i Kodniu są piętnowane przez jakąś niewidzialną rękę.....zastanawiacie się gdzie może tkwić powód, bo jest on zapewne inny niż ten sugerowany ?.... . Panie A. Rotfeld ,który układasz trudne polskie sprawy z Rosjanami - co Pan na to ???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kokos napisał:
A propos. Są pomniki katów - tych nie popieram. Buezyć w cholerę. Ale nie wiem, co ministrowi Sikorskiemu tak przeszkadza np. inny pomnik PRL-u - pałac kultury i nauki w W-wie...? Gdyby wyszedł z takiego założenia, to trzeba by burzyć także bloki w "Nowej Hucie" i nie tylko, fabryki które wówczas budowano (Zakłady Azotowe), stacje i szlaki kolejowe, elektryfikację kolei, miast i wsi, i wiele wiele innych budowli PRL-u - wszystko trzeba by burzyć, bo się komuś "źle kojarzy". Minister Sikorski przemawia ukrytą nienawiścią, która weszła na poziom popychający do burzenia bez patrzenia jakie to skutki pociąga - tam pracują ludzie, to służy ludziom. Pomyśl pan panie minister o tym, bo ty masz ciepłą posadkę do końca swych dni, a ludzie bidę klepią. Wszystkim tym, którym się źle kojarzy mówię, odpuśćcie i zacznijcie myśleć. Burzyć coś co jest dobrze zbudowane i może służyć ludziom? To jest przecież najważniejsze, a nie t, z czyjego rozkazu to budowali. Koszty robić dodatkowe w dobie kryzysu? Odpuśćcie. Ale to tak przy okazji...
Był Michaił Murawiow zwany "WIESZATIELEM"- inspirowany z Moskwy ,jest i Radosław Sikorski "DOŻYNATIEL" też inspirowany z zewnątrz. Oby tylko Sikorski w tej swojej rewolucji wyburzania Domu Kultury i wyzbywania się "wyeksploatowanego Śląska"nie zawadził o fundamenty niektórych dobrze prosperujących w Polsce rodzin ,bo te też trzeba byłoby zburzyć gdyby przyjąć logikę jego postępowania. Ot chociażby rodzinę pewnych Dembowskich czy Dębowskich która zważywszy na pewne okoliczności nie chciała nazywać się Dziadzia a dzisiaj jest najważniejszą rodziną RP.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kokos napisał:
A propos. Są pomniki katów - tych nie popieram. Buezyć w cholerę. Ale nie wiem, co ministrowi Sikorskiemu tak przeszkadza np. inny pomnik PRL-u - pałac kultury i nauki w W-wie...? Gdyby wyszedł z takiego założenia, to trzeba by burzyć także bloki w "Nowej Hucie" i nie tylko, fabryki które wówczas budowano (Zakłady Azotowe), stacje i szlaki kolejowe, elektryfikację kolei, miast i wsi, i wiele wiele innych budowli PRL-u - wszystko trzeba by burzyć, bo się komuś "źle kojarzy". Minister Sikorski przemawia ukrytą nienawiścią, która weszła na poziom popychający do burzenia bez patrzenia jakie to skutki pociąga - tam pracują ludzie, to służy ludziom. Pomyśl pan panie minister o tym, bo ty masz ciepłą posadkę do końca swych dni, a ludzie bidę klepią. Wszystkim tym, którym się źle kojarzy mówię, odpuśćcie i zacznijcie myśleć. Burzyć coś co jest dobrze zbudowane i może służyć ludziom? To jest przecież najważniejsze, a nie t, z czyjego rozkazu to budowali. Koszty robić dodatkowe w dobie kryzysu? Odpuśćcie. Ale to tak przy okazji...
Panu Sikorskiemu-SZALOM.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
1996), ypha Rap napisał:
Pomniki to małe piwo. Ile jeszczew chamskich, prl-owskich kacyków rodem z Afryk, zasiada w różnych gremiach, to ludzkie pojęcie przechodzi. Np. w zarządzie bsm zgoda w Białej Podlaskiej lub zarządzie miasta. Na śmietnik z nimi, oby jak najszybciej. Bo smrodzą niemiłoiernie.
ilu zasiada ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prawdziwy Polak napisał:
Wolę te PRL-owskie niż wojtłowe. Komuniści przynajmniej dbali o kraj i byli patriotami.
Z ciebie prawdziwy polak jak z koziej kapy wor na ziemniaki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...