No i co za problem, przeciez chłopcy naprawdę dobrze się bawili i przygotowywali do roli przyszłych posłów, ministrów, prezydentów, którzy kiedyś będą otwierali większe toalety z jeszcze większym hukiem. Bez przesady, pani dyrektor nie wykazała sie poczuciem humoru, chociaż tak deklarowała. Najgorsze co mogła zrobić to popieprzyła młodych chłopaków do prokuratury, a fe pani Beato, to było niegodziwe!!! Polska flaga nie została w ten, ani w żaden inny sposób zbrukana. Gdy polscy sportowcy podczas zawodów zakładają biało-czerwone majtki i puszczają w nie bąki a czasami popuszczą, to to nie jest problem. Amerykanie, którzy u siebie mają nie tylko demokrację, ale i surowe prawo nie robią problemu z tego, że na ulicy sprzedaje się majtki, koszulki w barwach narodowych, chodzi się w nich po centrach handlowycha, do toalet publicznych i domowych, a prezerwatywy z gwiazdami 50-ciu Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej z radością zakłada się na penisy i używa wolności, demokracji i miłości do Ameryki i partnerki. Panie Prokuratorze Lenard, proszę nie robić z tego problemu. Cel do jakiego chłopcy użyli flagi był naprawdę szlachetny. Ich walka o godziwe sikanie zakończyła się sukcesem właśnie demokracji, a nie kpiny z nadrzędnych wartości. Dlatego uznali, że wprowadzenie flagi podkreśli zwycięstwo demokracji nad biurokracją i zniczulicą władz szkoły. Gdyby toaleta została zrobiona po piewrwszym sygnale uczniów, nikt nie wpadłby na pomysł walki o nią ani tym bardziej uczczenia tego w jakikilwiek sposób. Nastepnym razem to dyrekcja zastanowi się nad tym do czego została powołana, a nie uczniowie jak mają to wyartykułować.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz