Radny dyktafon użyje swoich wpływów w iungu i zejdą z czynszem. To tylko taki flirt, żeby dyktafonik mógł się sukcesem chwalić.
|
|
Liczy się tylko kasa
|
|
Koszty są nieistotne, ważne że "inwestycja" da posadki dla znajomych. Na taką kulture kasa musi być.
|
|
Wiec pytam. Z całym szacukiem dla Pani Barbary Czartoryskiej skad pomysł na Honorowy tytuł Honorowego Obywatela dla bądź co bądź znakomitego rodu przy tak komercyjnym podejsciu Fundacji i IUNGU który jest wieczystym uzytkonikiem palacu i parku podarowanwgo na cele
|
|
To chyba nie miasto ma byc od prowadzenia muzeum?
|
|
Ale to miasto się tego domaga, nikt mu nie nakazuje.
|
|
Rządzący miastem chcą już wszędzie włazić z butami, zatrudniać i zajmować się wszystkim. Nawet tym czym nie powinno sie absolutnie zajmować. Wszystko za nasze pieniądze. Parki technologiczne, stojące odłogiem piece za 4 mln kupowane prywaciarzom, muzea. Nikt za nic nie odpowiada, kasa leci szerokim strumieniem, brak odpowiedzialności za wywalona w błoto kasę, zatrudnienie w budżetowce wzrasta. Cyrk na kółkach.
|
|
miasto sie wszystkiego domaga. w tym przypadku by obsadzić kolejne stołki? ja tez się domagam do rozliczenia zabawek po 140 tys za sztukę i placyków zabaw w cenie luksusowej willi. widać jak w puławach zarządza się naszymi pieniędzmi. czy nie są one marnowane? czy ktokolwiek z winnych został pociągnięty do odpowiedzialności? czy raczej wynagrodzono ich premią? tak samo było by w muzeum? ******dziennikwschodni.pl/pulawy/statek-zabawka-za-143-tys-zl-radni-to-za-duzo,n,1000171628.html |
|
Miasto się domaga!? Mało im parków technologicznych, muzeów, spółek miejskich, bizantyjskiego zatrudnienia, słomianych inwestycji za kosmiczne pieniądze? Wiec niech przejmie wszystko! Sklepy, markety, apteki, wszystkie zakłady pracy i wszelkie biznesy. Zaczynając od taksówek, zakładów fryzjerskich , kończąc na Azotach. Oddajmy im tez mieszkania, samochody, działki i wszystko co mamy. Urzędnicy i władze miasta, na pewno optymalnie, oszczędnie i kompetentne będą zarządzać całym naszym mieniem i życiem.
|
|
o nie domaga to się radny Kwapiński bo pewnie ma kogo ważnego, ale nieudacznego, z szeregów własnej partii na obsadzenie stanowisk w muzeum, o przepraszam koryt dla dojnej zmiany
|
|
No tak. Miasto najpierw chce mieć "własne" muzeum, o którego prowadzeniu nie miało pojęcia. A teraz się wycofuje! I co teraz drodzy RADNI I pan Grobel, który jest jednak prawdziwym Januszem!? szczycicie się tradycjami, pierwszym muzeum w Polsce,a teraz po ptokach? Bo co, jednak nie dacie rady? Marzenie ściętej głowy. Żenada i wstyd. Radni się kompromitują, łącznie z panem prezydentem.
Miasto z tradycjami,a żeby nie miało muzeum! Ciekawe jak się teraz będą tłumaczyć przed mediami. Bo warunki finansowe, jakimi się wymawiają - jakoś do mnie nie przemawiają.
Popieram komentarz niżej- honoruje się panią Barbarę (z całym szacunkiem do niej) a gdzie wkład w kulturę i rozwijanie muzealnictwa tu w Puławach?
|
|
Wszyscy zawalili sprawę i miasto, i radni, i marszałkowie. Niech się wszyscy najedzą wnętrzami pałacowymi. Lepiej, żeby gniły w wilgoci i wiała w nich pustka niż żeby było tam muzeum, miejsce do którego tłumnie przyjeżdzają turysci.
Brawo radni, róbcie tak dalej - nie będzie nic. Absurdalne inwestycje są potrzebne , ale muzeum już nie. Żadnego wkładu w kulturę - no tak kultura radnych została gdzieś daleko za murzynami.
|
|
BRAWO RADNI! wstyd na całego
|
|
Dzięki Bogu. Miasto nie może zajmować się wszystkim. Tak nie było nawet za najgorszej komuny. Teraz widzę apetyty rosną jak cesarzowi Imperium Rzymskiego. Byle swoich zakotwiczyć i zapomnieć o kompleksach z młodości. Władza uzależnia.
|
|
IUNG nie powinien brać ani złotówki za sprzątanie parku, które mu miasto funduje, a radny dyktafon ze swoim stowarzyszeniem zmusza dzieci szkolne do sprzątania.
|
|
Decyzje o wycofaniu podjął prezydent. Na sesji rady nic o tym nie było. Wiec to decyzja prezydenta a nie rady.
|
|
"Dyktafon" i tak z tej całej rady chyba najwiecej robi. Jest w gronie bajbardziej aktywnych radnych.
|
|
Dyktafon robi? A co on może? On robi tylko dużo wiatru koło siebie. To jest typowy propagandysta pisowki.
|
|
Czyżby ktoś tu pisał o sobie pochlebne komentarze, że niby w ogóle coś robi?
|
|
Co zrobił? Konkrety proszę? Ma możliwości, jest szefem biura posła, jest w koalicji rządzącej miastem Ale co zrobił dla Puław? Nic oprócz afery podsłuchowej nie dostrzegam, a chciałbym w końcu dożyć coś pozytywnego.
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|