Radni chcą usunięcia pomnika z polskim i radzieckim żołnierzem. "Czy warto fundować sobie wrogość Rosjan?"

Walczyli i ginęli razem, taka jest prawda. Tego radzieckiego żołnierza nikt nie pytał, czy chce zasuwać do Berlina przez obcą ziemię. Miał w d...e partię, chciał bić Germańca. Pomnik powinien zostać, obecnych świętych też ktoś będzie chciał zwalić z pomnika za kilka lat, co wtedy powiecie?

Czym były KATYN i SMOLENSK? Wrogością czy ZBRODNIĄ?

To pomnik noża w plecy z 17 IX 1939 ?

oto prawdziwa historia o "przyjaźni" rosji sowieckiej i polski ludowej: 17 ix 1938 roku rosja ze sprzymierzeńcem hitlerem napadła na polskę celem jej zagrabienia i zniszczenia. znane sa zdjęcia jak po tej akcji ruscy spotkali się w połowie drogi z niemcami hitlerowskimi i podawali sobie dłonie w geście "no... udało się, witajcie"... oto spotkanie wermahtu i ruskich 20 września 1939: ***s://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/2/20/bundesarchiv_bild_101i-121-0008-25%2c_polen%2c_treffen_deutscher_und_sowjetischer_soldaten.jpg następnie gdy hitler jednak zwabiony glorią zwycięstwa i pycha postanowił napaść na ruskich, wtedy ci broniąc się udawali przyjaciół polski by oprzeć się hitlerowskiemu agresorowi polski - jak to mówiono (ale że sami na nas napadli 17 ix to już nie ważne)....  potem mieliśmy wielka przyjaźń zdrajców polski (takich polaków zasranych) z tymi sowietami, co to zagarnęli przy okazji nasz kraj robiąc sobie z niego własną strefę wpływów. tak naprawdę kierownictwo polski po wojnie znajdowało się w moskwie. oto nasza historia przyjaźni. pomnik usunąć, rozwalić i posadzic tam jakieś ładne drzewko.

Osobiście jestem za PIS-em ale stanowczo twierdzę że ten pomnik powinien pozostać bo przedstawia żołnierza frontowego, który zapędzony w "sałdaty" pojęcia nawet nie miał na jakiej ziemi walczy i ginie. On za sobą miał jeszcze NKWD któro na ziemiach "wyzwolonych" instalowało terror i władzę ludu. Może najpierw powinno się zweryfikować i rozliczyć tych którzy tę władzę od "czerwonych" przejęli i sprawowali a dziś za to otrzymują pokaźne emerytury.

Najciekawsze jest to, że radni miejscy podejmują stanowisko w sprawie pomnika i ustalają, że ma go z miasta wynieść ........ Starosta!? Przecież jeśli ma być coś wiążącego z tego stanowiska to stanowisko powinno być kierowane do prezydenta Grobla jako organu wykonawczego. To grobel powinien się tym zająć bo to on najlepiej wie na czyim gruncie pomnik stoi, jaki ma fundamenty, bo sam go tam postawił, jako ówczesny prezydent i prominentny działacz PZPR oraz mocno umocowany w tzw. służbach (SB). To on należał do ostatniej najbardziej zufanej i wyjałowionej kadry zarządzającej po stanie wojennym. I to on należał do opcji najbardziej twardogłowych w PZPR, którzy już tylko (albo znowu) liczyli na wsparcie siłowe sowietów (armia stacjonująca w Polsce i obok niej) przeciw opozycji!! To również symboliczne przesłanie do tow. radzieckich i do włsnego społeczeństwa. Tylko przez przypadek się to nie udało. Grobel go ufundował, odsłaniał i dba o niego do dziś!! Jakoś do tej pory nie było problemy z dbałością o teren przy pomniku??? Wiadomo, że obsługują go służby miejskie. To właśnie Grobel jest temu winien!!! I przestańmy go wreszcie traktować jak pomazańca bożego!!! Może powinniśmy go wreszcie traktować jak pomazańca ale ....KOMUNISTYCZNEGO!!!

Świetnie ujęta prawda.Brawo

to diagnoza, a nie obraza napisał:

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Puławianie! Nie zważajcie na głosy hołoty, wzywającej do zachowania pomnika! Ruskiemu okupantowi pora powiedzieć-won ! Won każdemu pomnikowi, gloryfikującemu bandytyzm krasnoj armii!

Słuchaj głąbie! Walczyli Rosjanie na naszej ziemi, żeby pogonić Niemców? Walczyli i nikt i nic tego już nie zmieni. Żaden pisowski oszołom nie zakłamie historii choćby nie wiem ile pomników usunął. Druga sprawa, że to nie jest pomnik Stalina, Rokossowskiego, czy innego dygnitarza, który wydawał wyroki śmierci na Polaków. To jest pomnik upamiętniający ZWYKŁEGO radzieckiego żołnierza (być może np. Kazacha), który walczył i GINĄŁ walcząc z niemieckim okupantem. To nie od tego żołnierza zależała późniejsza historia z okupacją. Kto nie jest w stanie tego zrozumieć nie powinien w ogóle uczestniczyć w życiu publicznym, ani wypowiadając się na forum, a tym bardziej będąc radnym. A skoro PiSowi tak bardzo przeszkadza pomnik i dorabia mu jakąś popieprzoną ideologię to niech zburzy co najmniej połowę Puław, łącznie z Zakładami Azotowymi. A przede wszystkim niech zatrze wszelkie ślady po rodzinie Księcia Jerzego Adama Czartoryskiego, zdrajcy, który był carskim ministrem. Bądźcie konsekwentni, bo na razie jesteście do bólu głupi...

Tutaj chciałem umieścić mój komentarz.Brawo za trafną i właściwą ocenę.Do oszołomów nie dotrze niestety.

I pomysleś, żę zielone ludki z PSL chca znieść embargo wobec rosji i sponsorować armię czerwoną, która donokonała szeregu zbrodni, aneksji Krymu i kolejny raz zmieniła granice w Europie. O Smolensku, 17 IX 1939, Katyniu, Syberii, rozbiorach nawet nie wsponę.

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Najciekawsze jest to, że radni miejscy podejmują stanowisko w sprawie pomnika i ustalają, że ma go z miasta wynieść ........  Starosta!? Przecież jeśli ma być coś wiążącego z tego stanowiska to stanowisko powinno być kierowane do prezydenta Grobla jako organu wykonawczego. To grobel powinien się tym zająć bo to on najlepiej wie na czyim gruncie pomnik stoi, jaki ma fundamenty, bo sam go tam postawił, jako ówczesny prezydent i prominentny działacz PZPR oraz mocno umocowany w tzw. służbach (SB). To on należał do ostatniej najbardziej zufanej i wyjałowionej kadry zarządzającej po stanie wojennym. I to on należał do opcji najbardziej twardogłowych w PZPR, którzy już tylko (albo znowu) liczyli na wsparcie siłowe sowietów (armia stacjonująca w Polsce i obok niej) przeciw opozycji!! To również symboliczne przesłanie do tow. radzieckich i do włsnego społeczeństwa. Tylko przez przypadek się to nie udało. Grobel go ufundował, odsłaniał i dba o niego do dziś!! Jakoś do tej pory nie było problemy z dbałością o teren przy pomniku??? Wiadomo, że obsługują go służby miejskie. To właśnie Grobel jest temu winien!!! I przestańmy go wreszcie traktować jak pomazańca bożego!!! Może powinniśmy go wreszcie traktować jak pomazańca ale ....KOMUNISTYCZNEGO!!! I te indywiduum jest teraz w kolalicji z PISem???????????????????????????????????????????? Jak to mozlwie??????????????????????? No jak ?????????????????????????????????? Czy ktos z PISu mi wytłumaczy?????????????????????????????????????????????

I Grobel jest teraz w kolalicji z PISem???????????????????????????????????????????? Jak to mozlwie??????????????????????? No jak ?????????????????????????????????? Czy ktos z PISu mi wytłumaczy?????????????????????????????????????????????

exuvial napisał:

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Najciekawsze jest to, że radni miejscy podejmują stanowisko w sprawie pomnika i ustalają, że ma go z miasta wynieść ........  Starosta!? Przecież jeśli ma być coś wiążącego z tego stanowiska to stanowisko powinno być kierowane do prezydenta Grobla jako organu wykonawczego. To grobel powinien się tym zająć bo to on najlepiej wie na czyim gruncie pomnik stoi, jaki ma fundamenty, bo sam go tam postawił, jako ówczesny prezydent i prominentny działacz PZPR oraz mocno umocowany w tzw. służbach (SB). To on należał do ostatniej najbardziej zufanej i wyjałowionej kadry zarządzającej po stanie wojennym. I to on należał do opcji najbardziej twardogłowych w PZPR, którzy już tylko (albo znowu) liczyli na wsparcie siłowe sowietów (armia stacjonująca w Polsce i obok niej) przeciw opozycji!! To również symboliczne przesłanie do tow. radzieckich i do włsnego społeczeństwa. Tylko przez przypadek się to nie udało. Grobel go ufundował, odsłaniał i dba o niego do dziś!! Jakoś do tej pory nie było problemy z dbałością o teren przy pomniku??? Wiadomo, że obsługują go służby miejskie. To właśnie Grobel jest temu winien!!! I przestańmy go wreszcie traktować jak pomazańca bożego!!! Może powinniśmy go wreszcie traktować jak pomazańca ale ....KOMUNISTYCZNEGO!!! I te indywiduum jest teraz w kolalicji z PISem???????????????????????????????????????????? Jak to mozlwie??????????????????????? No jak ?????????????????????????????????? Czy ktos z PISu mi wytłumaczy????????????????????????????????????????????? Apartczyki z Pisu, dyktafony, piewcy prawdy historycznej i nieskazitelnej przeszłości. Odpowiedzcie mi co wami kieruje zawiązując koalicje z personą o tak wykwitnej partyjnej przeszłości? Panie Grobel. Z kim pan jeszcze nie był w koalicji? Nie widzi pan różnic światopoglądowych i moralnych, wiążac sie ze wszytkimi którzy mają większościową władzę? Robi pan to po to by samemu ją wiecznie zachowywać?

PIS ... ry z Puław wasza hipokryzja sięga zenitu. Dopuki Warszawa nie wydała rozkazu siedzieliście cicho w układzie z Po i PSL.Ale nie myślcie ,że zachowanie wasze doychczasowe dotyczy to szpitala również nie zostanie rozliczone. Wasz patriotyzm znajduje się w portfelu gratuluję !

Na cmentarz z tym kamieniem.

Na cmentarz z tym kamieniem.

Na cmentarz z tym kamieniem.

"Ileż tam ciekawych rzeczy: gobelin przedstawiający księcia Józefa Poniatowskiego, jak skacze do Elstery; dyplom w języku polskim z tłoczonym orłem dwugłowym i podpisem Aleksandra I mianujący porucznikiem „urodzonego Aleksandra Brochockiego. […] litografie powstańców 1830 roku […] Na jednej ścianie olbrzymi gobelin, trochę podniszczony, z królem Salomonem i królową Sabą. Na drugiej – portrety Stanisława Augusta i Aleksandra I. Niektórzy dobrzy Polacy sarkali, widząc portrety: jak można w domu polskim trzymać wizerunki króla-zdrajcy i cara moskiewskiego?! Pan Irteński odpowiadał dobrotliwie: panie kochany, to nie król zdrajca i nie car moskiewski, ale Bacciarelli i Lampi" M. K. Pawlikowski Celowo cytuję tu słowa od wielu lat nieżyjącego już polskiego ziemianina. Oni też jakoś musieli żyć z Rosjanami, jakoś próbowali znaleźć z nimi modus vivendi. Czy więc my wszyscy nie możemy być dobrymi Polakami, z taką historią jaką mamy, czyli i z bohaterami Armii Krajowej, i też bohatersko ginącymi za Polskę żołnierzami Ludowego Wojska Polskiego? Tych prostych żołnierzy, nie mówię tu o dowódcach-zdrajcach typu Rokossowski, Świerczewski, Rola-Żymierski. Myślę, że możemy, ale to wymaga dojrzałości, którą nasi przodkowie, dawni kresowi ziemianie mieli. Obyśmy do tego dojrzeli.

Czy jest cokolwiek dobrego w historii Polski, co pochodziło od ruskich? Czy dali nam coś, co wzmocniało nasze społeczeństwo czy kraj? Ja widzę tylko ODWIECZNE MORDY, SKRYTOBÓJSTWO I ZABORY.

70 MILIONÓW OFIAR w samym ZSRR pochłonał stalinizm, z którego wywodzi się przecież PRL i PPR (PZPR). Zastanówcie się 100 razy zanim postawicie jakikolwiek pomnik zbrodniarzom z Krymu i Donbasu.

Szpital jest Powiatu i Radni MIejsce nie majątu nic do powiedzenia.