Nie jestem absolutnie przeciwnikiem ratowania ptaków ale trochę chore jest to wszystko. Z jednej strony poświęca się czas i pieniądze na ratowanie 2 ptaszków (co oczywiście jest godne pochwały) a z drugiej strony w tym samym czasie w, w środku sezonu lęgowego w lasach wycinane są setki drzew na których są gniazda z jajkami czy pisklakami.
|
|
Ptak na zdjęciu nie jest ani kawką ani pisklakiem. To dorosły jerzyk. No chyba że zdjęcie z archiwum to sorrry :-)
|
|
To jest po prostu idiotyzm - wysyłać straż do byle ptaszków, które zresztą pewnie i tak zaraz potem zdechną.
|
|
Brawo strażacy! Taką akcję można potraktować jak ćwiczenia, które i tak i tak trzeba wykonywać regularnie, a przy okazji uratowane stworzenia! Opowiadacie brednie, że szkoda kasy, że i tak ptaki zdechną. Może zatem zlikwidować karetki pogotowia, przecież ratowani ludzie i tak kiedyś umrą.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|