To, że zasłabł to mało prawdopodobne, bo jechał prosto. Kierownica akurat wtedy raczej też mu się nie urwała.... Z pewnością zamiast patrzyć na drogę, rozmawiał i patrzył się na pasażera zamiast na drogę (jak w amerykańskich filmach, gdzie kolo jedzie i kierując 3 minuty patrzy na kompana obok), albo widoki oglądał. Jak coś jedzie przed nami to chwila oderwania wzroku z jezdni i gotowe.
|
|
TRASA DO RADOMIA Z PUŁAW JEST TAK DENNA,ŻE SZOK, WĄSKO,CO Z TEGO,ŻE NOWY ASFALT, JAK RUCH JEST TAKI,ŻE TE 80 KM DO RADOMIA JEDZIE SIE CZASAMI 2 GODZ!!!KOSZMAR, STRES, SZKODA GADAĆ!!!W OGÓLE DLA MNIE PARANOJA BYŁ CAŁY TEN REMONT I KASA WYDANA,,DLACZEGO NIE POSZERZONO DROGI, CZEMU W TYM KRAJU DECYDENCI MAJĄ GDZIES KIEROWCÓW I PRZEPUSTOWOSĆ KRAJU ICH NIE INTERESUJE???...PRZECIEŻ TO SIE W GŁOWIE NIE MIEŚCI!!!
|
|
Po pierwsze to z Radomia do Puław jest 67 kilometrów nie 80,po drugie najdłużej ile jechałem tą trasę (a jeżdżę tędy dosyć często i nie mam wypasionej bryki,nie jeżdżę jak pirat) to 65 minut. A że ruch między Radomiem i Puławami jest spory to fakt... |
|
przecież mamy już obwodnicę,która odciąża starą trasę...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|