Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Wypadek na drodze nr 17. Zderzyły się cztery samochody

Utworzony przez tomek, 14 września 2014 r. o 21:55 Powrót do artykułu
jade z Lublina do Wawy ok 23.30 jak droga ?????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prosta, choć miejscami kręta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
cały czas widze za oknem że jest w dalszym ciągu zablokowana zero ruch wypada pojechać objazdem lub poczekać kilka minut
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
obecnie prowadzą na moście remont a ruch kierowany jest ręcznie podejrzewam pojazdy najechały na siebie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
cały czas widze za oknem że jest w dalszym ciągu zablokowana zero ruch wypada pojechać objazdem lub poczekać kilka minut
dziekuje!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
cały czas widze za oknem że jest w dalszym ciągu zablokowana zero ruch wypada pojechać objazdem lub poczekać kilka minut
pozdrawiam !!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prosta, choć miejscami kręta.
no tak kreta !!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co tam sie stalo w ogóle. Jechaliśmy. Z zona od chelma i to co sie dzialo na drodze przechodzi ludzkie pojecie. Wyprzedzanie na chama na podwojn.ciaglej albo przed wzniesieniem wyprzedzanie na sile zmuszajac tego z tylu do gwaltownego hamowania. Taka jedna madra pani tak nam sie wepchala toyotą avensis na warszawskich blachach ze musialem mocno hamowac przez nia. Przez takich madrych potem reszta musi jechac objazdami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co tam sie stalo w ogóle. Jechaliśmy. Z zona od chelma i to co sie dzialo na drodze przechodzi ludzkie pojecie. Wyprzedzanie na chama na podwojn.ciaglej albo przed wzniesieniem wyprzedzanie na sile zmuszajac tego z tylu do gwaltownego hamowania. Taka jedna madra pani tak nam sie wepchala toyotą avensis na warszawskich blachach ze musialem mocno hamowac przez nia. Przez takich madrych potem reszta musi jechac objazdami.
To rób normalny odstęp, a nie siedź na zderzaku, to nie będziesz musiał hamować. Zostawisz 4 metry miejsca, że nie ma jak wyprzedzić, a potem pretensje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To rób normalny odstęp, a nie siedź na zderzaku, to nie będziesz musiał hamować. Zostawisz 4 metry miejsca, że nie ma jak wyprzedzić, a potem pretensje.
A skąd ty bucu wiesz ile metrów zostawił?! Jak jedziesz w szunrze aut to nie kozakuj z wyprzedzaniem, bo później własnie musisz ropzychać auta. DK 17 w niedzelę wieczorem to właśnie taki ciągły sznurek aut. Stada debili jeżdżą tymi dorgami, byle szybciej, byle urwac z 5 min. A później i tak wszyscy stoją w tych samych korkach. To tępe polskie myslenie o prowadzeniu aut powinno się doszczętnie wyplenić. Mam nadzieję, że kary będa coraz bardziej surowe, wtedy wielu matołom odejdzie ochota na jeżdżenie, bo nie będzie ich na to stać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
remont nawierzchni na moście. w piątek wieczorem ruch wahadłowyt sterowany był ręcznie. widocznie komuś się spieszyło :-]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A skąd ty bucu wiesz ile metrów zostawił?! Jak jedziesz w szunrze aut to nie kozakuj z wyprzedzaniem, bo później własnie musisz ropzychać auta. DK 17 w niedzelę wieczorem to właśnie taki ciągły sznurek aut. Stada debili jeżdżą tymi dorgami, byle szybciej, byle urwac z 5 min. A później i tak wszyscy stoją w tych samych korkach. To tępe polskie myslenie o prowadzeniu aut powinno się doszczętnie wyplenić. Mam nadzieję, że kary będa coraz bardziej surowe, wtedy wielu matołom odejdzie ochota na jeżdżenie, bo nie będzie ich na to stać.
Dowartościowałeś się jak nazwiesz kogoś bucem?? Wiem ile metrów zostawił, bo musiał hamować. takie wypadki biorą się stąd, że takie miszcze kierownicy jak Ty rozbią sznur samochodów, jeden za drugim na zderzaku. Powiedz mi dlaczego mam nie wyprzedzać, bo co ? mam jechać w tym sznurze słoikowozów 40 km/h ? Ja słoików nie wiozę, mi się nie potłuką. I doczytaj w kodeksie jak się ma zachować kierujący pojazdem wyprzedzanym, bo widzę że nie bardzo wiesz. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To rób normalny odstęp, a nie siedź na zderzaku, to nie będziesz musiał hamować. Zostawisz 4 metry miejsca, że nie ma jak wyprzedzić, a potem pretensje.
  Buc to za delikatne określenie takich debili jak ty- niosących śmierć na drogach!!!!. mam nadzieje ze na swojej skórze i swoim aucie przekonasz się kiedyś co to strach o życie swoje i bliskich- bo jakiś imbecyl się spieszył i cię niefortunnie wyprzedzał...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dowartościowałeś się jak nazwiesz kogoś bucem?? Wiem ile metrów zostawił, bo musiał hamować. takie wypadki biorą się stąd, że takie miszcze kierownicy jak Ty rozbią sznur samochodów, jeden za drugim na zderzaku. Powiedz mi dlaczego mam nie wyprzedzać, bo co ? mam jechać w tym sznurze słoikowozów 40 km/h ? Ja słoików nie wiozę, mi się nie potłuką. I doczytaj w kodeksie jak się ma zachować kierujący pojazdem wyprzedzanym, bo widzę że nie bardzo wiesz. 
Odległość jaką zostawiłem przed poprzedzającym autem była prawidłowa. Sytuacja miała miejsce przed wzniesieniem, zaś Pani która jak zając przeskakiwała swoim Avensisem wszystkich za mną nie patrząc na linie podwójne ciągłe i znaki o zakazie wyprzedzania w tym miejscu postanowiła wyprzedzić jeszcze mnie, wjeżdżając na wzniesienie lewym pasem. Miała akurat szczęście, że z przeciwka ktoś nie naginał do lublina. W tym momencie cały sznur z przodu zaczął hamować i Pani ledwo się zmieściła między mnie a poprzedzający samochód. To nie jest tak, że siedziałem komuś na zderzaku - nigdy tak nie jeżdżę. Jadę taką prędkością z jaką da się jechać bezpiecznie w danym miejscu a nie 40km/h. Nikt nie jechał 40 km/h, po prostu niektórym cwaniakom nawet i 100 w terenie zabudowanym jest za mało i jeszcze mają pretensje, że słoiki wracają. W niedzielę wieczorem ta trasa jest mocno zasypana samochodami, więc trochę pokory, a nie jak to miało miejsce w niedzielę, przez jednego cwaniaka, który spowoduje wypadek, cały sznurek musi szukać potem objazdu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Poszkodowanych w wypadku proszę o kontakt w celu informacji o odszkodowaniu pod na adres e-mail: tadeusz.gradz@gmail.com
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...