Bus linii 80 o godz. 50:55 przewoźnika Marko jeździ notorycznie przepełniony. Pasażerów stojących zabiera ile się wciśnie, a miejsca siedzące są dla karzełków bo odstępy między siedzeniami są bardzo małe. Nie sposób siedzieć. Z tyłu jest większe miejsce stojące, ale brak dopływu tlenu powoduje, że podróż jest nie do zniesienia. Jest po prostu za mały na tą ilość ludzi, która codziennie korzysta o tej porze. Pytanie: czy w późniejszych godzinach też tak jest? Czy może jeżdżą inne (większe) busy tego przewoźnika?
|
|
jak ci nieodpowiada to niejezdzij |
|
dzięki za wartościowy komentarz
|
|
Ciekawe jakie są szanse na komunikację miejską ZTM lubelską obejmującą Świdnik...
|
|
A co chcesz płacić drożej, czekać i jechać dłużej, a w zimie stać i wypatrywać MPK które zamarzło na amen na zajezdni i w końcu iść pieszo? |
|
Nie. Nie chcę też stać ściśnięta jak śledź w pozbawionym tlenu gruchocie, który nie wiem dlaczego nie jest jeszcze wycofany z jazdy. Tak jest dotychczas. Jest też tak, że brakuje rozkładów jazdy, nieraz busy jeżdżą jak chcą, raz przyjadą raz nie. Już nie mówiąc o zimie, kiedy to może co trzeci kursował. Wolę więc spróbować z lubelską komunikacją, która ma o wiele nowszy tabor i chętnie zapłacę więcej za ludzkie warunki podróży.
|
|
A myślisz że lubelska komunikacja podstawi ci autobus co 5 a nie co 35 minut? I teraz policz ile będziesz czekać w zimie jeśli będzie kursował co trzeci Przejedż się lubelską komunikacją rano w godzinach szczytu to ci się odechce eksperymentów |
|
Jeżdżę codziennie i lubelską i świdnicką komunikacją i mam porównanie. I nadal chcę eksperymentować.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|