Mały problem wystąpił u stróżów prawa,ataki że w Pielaszkowicach niema gdzie postawić obiadu a jeszcze dobrego,żeby to było w samych Piaskach to co innego. http://3.bp.blogspot.com/-s3ECPLG9AxI/TnHcU91Ms1I/AAAAAAAAAUo/YEHNlugQrBM/s1600/DSCF7704.JPG
|
|
Poproszę o konkrety. Jaki obiad ?
Czy byłby to swojski schaboszczak z kapustką ? Czy może wykwintny pstrąg z kaparami okraszony nutą cytronową ?
Swoją drogą wspaniały artykuł - mówię serio - najbardziej lubię właśnie takie artykuły typu:
"Marian ukradł kaszankę ze sklepu Janiny w Hutkowie !" albo "Józek pogonił Mieczysława widłami za kradzież śliwek z sadu!" lub też "Pijany Staszek zrobił flaszkę z Ireną - po wytrzeźwieniu okazało się, że to była Halina z sąsiedniej wsi".
Pozdrawiam całą ekipę Dz. W.
|
|
to jak to jest ? Adwokata puścili a rowerzysta siedzi i trzeźwieje ?
|
|
Ale jaja Adwokat puszczony a teraz zapewne sciemnia a rowerzysta siedzi to smiech co to za prawo dziwny ten kraj Polska a prawo stosuje sie wybiórczo tj prawo jest dla biedoty iszarych ludzi.
|
|
trzeba było zaproponować flaki w piaskach
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|