A ja chcę się dowiedzieć, kiedy radni poruszą kwestię "rowerowych dziadków", którzy mimo wyznaczonej ścieżki rowerowej, zasuwają przez zatłoczoną (szczególnie w szczycie) ul. Niepodległości nic sobie nie robiąc z faktu, że blokują ruch. Czy w takich sytuacjach policja lub straż miejska nie powinny interweniować? Nie mam nic przeciwko rowerzystom ( czasem też jeżdżę), ale na widok roweru na środku skrzyżowania Niepodległości z Wyszyńskiego ("skręcam w lewo") krew mnie zalewa! Ja, gdy jadę samochodem, na ścieżkę ani chodnik dla pieszych nie wjeżdżam, więc niech rowerzyści też szanują innych! Drodzy radni - pochylcie się też nad tym problemem. Dziękuję.
|
|
a ja chcę się dowiedzieć kiedy nierub sobon jaksoń radek bahanek i spóła pomyślą o alternatywnym kontakcie Świdnika z resztą świata cywilizowanego( a nie po wertepach Drewnianą czy Brzegową, hańbą-króla alias tw wojciech), pierdołami odwracają uwagę od ważniejszych spraw, a miasteczko drogowe czeka na pieniądze już ok 10 lat... |
|
Dlaczego piesi w Świdniku poruszają się bezceremonialnie po drogach dla rowerów?
|
|
Moim zdaniem malo sciezek rowerowych ! a juz nie powiem o polaczeniu z Lublinem !
TRAGEDIA !!!!
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|