W tym przypadku bardzo dwuznaczne będzie powiedzenie, że "to nie jego wina"
|
|
niezly deb*** - zsotawil wino w samochodzie, deb*** ale mniejszy - skusil sie, rozumiem to , oblesny deb*** - doniosl. tam obserwatorzy sa 24 godziny na dobe.
|
|
A co, kolega po fachu że ci szkoda złodzieja? Jak cię będą koledzy napier***ać w pusty łeb to oby nie znalazl się w okolicy żaden "obleśny deb***" |
|
nie, po prostu troje ludzi zachowalo sie conajmniej dziwnie. kto zostawia dzis jakies wartosciowe rzeczy w samochodzie pod blokiem? jak bardzo napalil sie zlodziej ze nie pomyslal o wlasnym bezpieczenstwie? i czemu ktos musi w nocy akurat wyhaczyc kolesia, zamiast po prostu spac. nie lepiej ksiazka na bezsennosc? |
|
nawt nie zdarzyl sprobowac
co za pech
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|