Ulice w Świdniku zalane po burzy (zdjęcia)

Przylaczam sie ! Co zescie zrobili z basenem? No co?

kapiszon napisał:

Panie Pawle o basen to trzeba pytac gwiazde Sobonia. Ponoc nie nadaje sie do uzytku, ani do remontu. To ja sie pytam co przez kilkanascie ostatnich lat robli Jakson i wszyscy wladcy Swidnika, ze doprowadzili do faktycznej ruiny obiektow w swidnickim parku. Teraz forsuja kolejny bzdurny pomysl modernizacji stadionu. To ja sie pytam dla kogo ten stadion dla garstki mlodocianych bandytow? Przeciez mlodziez ma Orliki? Wazniejsze dla ludzi w miescie sa obiekty rekreacyjne takie jak wlasnie baseny itp. Przez najblizsze lata pewnie nic sie w temacie nie zmieni ... mamy przeciez u wladzy te same smetne i niereformowalne typy.

kilkanaście lat temu oraz ponad rok temu basen i hala to była własność WSK i burmistrz mógł im skoczyć

pracownik oczyszczalni napisał:

Nie dziwię się ludziom, których piwnice, garaże są zalewane, ale chcę podać kilka faktów, powtarzanych wielokrotnie przy okazji ulew w Świdniku:1.Świdnik ma 20 km kwadratowych i wszędzie woda po ulewach dość szybko spływa do kanalizacji,nie stoi po kilka dni, jak to się dzieje w innych miastach, gdzie kolektory są niesprawne. Oczywiście poza punktami położonymi w głębokich nieckach,: Brzeziny/Wiśniowa,garaże/, Kamińskiego-garaże itp.2. Obowiązkiem inwestora jest mówiąc kolokwialnie "nawiezienie ziemi", czyli wyrównanie terenu, z tego co wiem to w nieckach buduje nasza Spółdzielnia Mieszkaniowa, oszczędzając na wyrównaniu terenu.3.Po wtóre jak się zabiera głos to trzeba się chociaż odrobinkę orientować, np. kolektor do Hajdowa to kolektor ściekowy, czyli płyną nim gówna, a nie deszczówka.

nieckę wyrównać ? hm, ciekawa koncepcja

Jak to wyrownac niecke? Moze kolaga troszke szczegulow podrzuci.

Pod pozwem przeciwko mistu chetnie sie podpiszę.!!!!!

cikawski zygmunt napisał:

Jak to wyrownac niecke? Moze kolaga troszke szczegulow podrzuci.

Jeżeli ma się dołek (lub nieckę - takie wgłębienie w terenie, "ukształtowanie terenu w sposób wklęsły" jak mówi wojskowa definicja doliny), aby go wyrównać do poziomu otaczającego terenu - bierze się łopatę (wywrotkę) ziemi, lub innego materiału, (piachu, gruzu, betonu, żwiru) wrzuca się w dołek (nieckę) i przyklepuje (zagęszcza). Jeżeli się jeszcze nie wyrównało, dosypuje się kolejną łopatę (wywrotkę) i tak aż do skutku. Myślę, że takie szczegÓły KolEdze wystarczą.

pablo napisał:

@ pracownik oczyszczalni Zanim zabierzesz głos zacznij czytać ze zrozumieniem i myśleć: 1. woda nie spływa dość szybko, polecam ul. Hallera, zalewa parking do połowy auta przy kazdej burzy, nie było kłopotów kilkanascie lat temu, kiedy nie rozbudowano miasta o osiedla na południe Brzeziny, Klonowa, Wyszyńskiego.Skoro woda stoi po kilka godzin znaczy to, że jest niewydolna. 2. gdzie jest określony taki obowiązek, podaj przepis, woda spływa z ulic, a nie z posesji więc nie czaruj. 3.bardzo dobrze się orientuję, dlatego pisałem oddzielnie o deszczowce, oraz kolektorze ściekowym do Hajdowa,zacznij czytać ze zrozumieniem. Od 1993 roku przez nieszczelności w instalacji Świdnik -Hajdów wpłynęło do rurociagu tyle wody gruntowej ile miasto nie oczyszcza przez rok, polecam lekture analiz i prasy. Za tę wodę w ściekach płacimy co miesiąc. 4. skoro woda się zbiera i zalewa więc nawet na chłopski rozum ta woda nie spływa szybko, zresztą w tej sprawie wielokrotnie wypowadali się mieszkańcy, radni i pracownicy pgimek, jakoś po wyborach zainteresowanie władz mowiąc kolokwialnie się "rozmyło". 5. przez 20 lat woda ściekowa wybijała u mnie w bloku w piwnicy, oczyszczalnia twierdzila, że to pampersy w rurach, jak się potem okazało wina leżala po stronie źle wykonanej instalacji, więc jakoś nie dociera do mnei twoje tlumaczenie.

Głównie dotyczy punktu 3. Twoje dobre samopoczucie co do dobrej orientacji w temacie kolektorów jest bezpodstawne. NIC SIĘ NIE ORIENTUJESZ! 1. Kolektor ściekowy (sanitarny) ZEWNĘTRZNY, biegnący od przepompowni ścieków przy ulicy Krępieckiej do oczyszczalni ścieków w Hajdowie został wyremontowany (uszczelniony) w latach 2000/2001. Błędy wykonawcze (rury się wyboczyły - załamały, ale były szczelne) na dwóch ok. 150 metrowych odcinkach zostały poprawione w roku chyba 2004. Powtarzam dużymi literami: KOLEKTOR ZEWNĘTRZNY OD PRZEPOMPOWNI DO HAJDOWA JEST SZCZELNY!!! 2. Kolektor ściekowy (sanitarny) MIEJSKI, zbierający ścieki z miasta do przepompowni przy Krępieckiej, na trasie od Wyszyńskiego, pomiędzy Brzezinami, przez Kaufland zaczął przeciekać w połowie 2010 roku, na skutek podniesienia się wód gruntowych (na skutek deszczów i powodzi), w związku z tym ich ciśnienia, które zaczęły niszczyć połączenia betonowych kręgów kolektora. Największe uszkodzenia i przecieki zlokalizowano w okolicach Kauflandu, po przebadaniu kolektora specjalną kamerą. Wcześniej jeżeli występowało zjawisko infiltracji wód gruntowych do kolektora miejskiego, to w bardzo niewielkim zakresie. Planowany remont ma kosztować ok 2 mln złotych. Głupotą i niegospodarnością byłoby wydawać taką kasę na WYSTARCZAJĄCO SZCZELNY do połowy 2010 roku KOLEKTOR MIEJSKI. Co innego teraz - już się zaczęły prace w okolicach przepompowni i Kauflandu. Brak wiedzy i logiki, oraz błędne i fałszywe wnioski, które z tego powodu z zajadłością formułujesz, wykażę choćby na przykładzie Twojego zdania: "Od 1993 roku przez nieszczelności w instalacji Świdnik -Hajdów wpłynęło do rurociagu tyle wody gruntowej ile miasto nie oczyszcza przez rok, polecam lekture analiz i prasy. Za tę wodę w ściekach płacimy co miesiąc.". Pomijając fakt, że od 2001 roku kolektor Świdnik-Hajdów jest SZCZELNY, przyjmując, że od 1993 roku minęło w zaokrągleniu lat 20, to według Twojego zdania roczny udział wody gruntowej w ilości odprowadzanych ścieków (tyle ile ścieków w jednym roku) wynosi ok 5%. Bardzo dobry wynik! Wręcz modelowy. Ale wiem, że nie o to Tobie chodziło. Radzę nie bazować jedynie na informacjach prasowych, które szukają tylko sensacji dla gawiedzi i nie zależy im na przedstawieniu rzeczywistych faktów (bo są trywialne i mniej ciekawe) oraz informacjach od radnego Deca, który zapomniał o tym jak pod m.in. jego nadzorem USZCZELNIONO kolektor Świdnik-Hajdów w 2001 roku. No ale z racji jego wieku i wynikających z tego przypadłości jest to zrozumiałe. Jeżeli chodzi o polecane przez Ciebie analizy, to proszę o jakiś link.

kapiszon napisał:

Panie Pawle o basen to trzeba pytac gwiazde Sobonia. Ponoc nie nadaje sie do uzytku, ani do remontu. To ja sie pytam co przez kilkanascie ostatnich lat robli Jakson i wszyscy wladcy Swidnika, ze doprowadzili do faktycznej ruiny obiektow w swidnickim parku. Teraz forsuja kolejny bzdurny pomysl modernizacji stadionu. To ja sie pytam dla kogo ten stadion dla garstki mlodocianych bandytow? Przeciez mlodziez ma Orliki? Wazniejsze dla ludzi w miescie sa obiekty rekreacyjne takie jak wlasnie baseny itp. Przez najblizsze lata pewnie nic sie w temacie nie zmieni ... mamy przeciez u wladzy te same smetne i niereformowalne typy.

I jak tu traktować poważnie osobników, którzy nie posiadają ŻADNEJ wiedzy, albo co gorsze wiedzą, tylko nie potrafią LOGICZNIE mysleć. Obiekty "w świdnickim parku" stanowiły i NADAL STANOWIĄ WŁASNOŚĆ WSK-PZL Świdnik (AGUSTA WESTLAND)! To WSK, brakiem nakładów finansowych na remonty doprowadziło te obiekty do ruiny, a nie Burmistrz, ani radni. Nowego basenu "za friko" nikt Ci z .... za przeproszeniem nie wytrzepie! Chcesz? Możesz kupić tę ruinę od WSK za 8 mln zł i zainwestować. Niestety Burmistrz i radni słusznie nie chcą dać takiej kasy. A wyremontować toto? Najlepszym materiałem remontowym to TNT lub inny Semtex. Skąd wziąć kasę na taką inwestycję? Zwiększyć podatki? Zrezygnować z kolektora deszczowego? Nie budować, nie remontować dróg? Infrastruktury? Lotniska? Nie sprzątać miasta? Najlepiej tylko wydziwiać, aby zaistnieć. Bez znajomości faktów.

Koń napisał:

Jeżeli ma się dołek (lub nieckę - takie wgłębienie w terenie, "ukształtowanie terenu w sposób wklęsły" jak mówi wojskowa definicja doliny), aby go wyrównać do poziomu otaczającego terenu - bierze się łopatę (wywrotkę) ziemi, lub innego materiału, (piachu, gruzu, betonu, żwiru) wrzuca się w dołek (nieckę) i przyklepuje (zagęszcza). Jeżeli się jeszcze nie wyrównało, dosypuje się kolejną łopatę (wywrotkę) i tak aż do skutku. Myślę, że takie szczegÓły KolEdze wystarczą.

widzę, że mamy eksperta, wobec tego pytam ! czy dajmy na to Bałtyk , tą metodą też można wyrównać ?