Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

matka otworzyła paczkę, która przyszła do syna. zawartość ją za***yła

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 9 czerwca 2017 r. o 09:30 Powrót do artykułu
a co z tajemnicą korespondencji?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Odpowie za posiadanie środków - nawet chłopak nie zdążył wejść w posiadanie przecież...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zalegalizowac i miec kontrole nad tym kto i co bierze. Problem z glowy. Kto chce to kupi. Na rynek zle wplywa zamykanie duzych dilerow i fabryk z dobrym towarem. Cieszycie sie jak znajda 50 kg koksu. Tylko czego nikt nie napisze ze na to miejsce wejda mniejsi gorsi dostawcy z rozrabianym syfiastym towarem robiony zamiast w procesionalnym laboratorium to w jakims garazu. Kto chce kupic to kupi bez problemu. Do dopalaczy i narkotykow jest wiekszy dostep jak do alkocholu, nie ma nad tym zadnej kontroli. Dopalacze sa gorsze od wiekszosci znanych narkotykow. W przypadku przedawkowania dobrze znanych substancji sa cale procedury leczenia. Lacznie z leczeniem narkomanii. Wiem sa rozne tego efekty, jednak jakis system jest. Co do dopalaczy to nie ma zadnych procedur. W takim woreczku moze byc wszystko, nikt nie wie co tam jest... Temat rzeka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szacunek dla pani Matki!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Okazało się, że dopalacze zamówił jej 23-letni syn przez internet. (...) Młody mężczyzna tłumaczył policjantom, że zakupił dopalacze w internecie do użytku własnego. Teraz odpowie za posiadanie tych środków, za co grozi do trzech lat pozbawienia wolności." .... a może by tak Policja wzięła się za ten sklep internetowy, który sprzedaje dopalacze ....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W kwestii formalnej to chłopak nie posiada tych środków ,a policja , bo matka odebrała paczkę z poczty i przekazała policji.To niby za co chłopak ma odpowiadać? Chyba ,że na zasadzie "dajcie człowieka , a paragraf si ę znajdzie"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No, a świstak co te sreberka zamówił i zapłacił... Widzisz i paragrafu nie trzeba było specjalnie szukać. Ucz się, że ślad pozostaje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Trza se lepiej wychować matke albo zamawiać dk paczkomatu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A sprzedawca bez winy?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...