Niedawno kupiłem perłę,takiego tyfusa już dawno nie piłem.A kiedyś było bardzo dobre.
|
|
No cóż... znając Perłę, to na rynku pojawią się kolejne sikacze, albo co gorsze - soczki smakowe. Już jabłko-mięta jest, czarny bez, miodowe (x2), cytrynowe. Czas może na truskawkowe i wiśniowe?
Żeby oni chociaż Portera Bałtyckiego zrobili, już nie wspominając o jakimś IPA czy Stoucie.
No a tak to cóż... kolejne eurolagery bezsmakowe na rynku się pojawią. Kilkadziesiąt marek na rynku i wszystkie tak samo tandetne.
|
|
Coś ostatnio Perle nie wiedzie się najlepiej, coraz więcej wpadek jak ostatnia seria niepasteryzowanego... Zamiast na ilość powinni popracować nad jakością. Lubię Perłę za charakterystyczny smak czego brak konsorcjom, lecz nie da się pić za drożdżowanego piwa.
Reklamują się szeroko a to zobowiązuje - także do pracy!
|
|
"Perła przestała być piwem z chwilą gdy do lubelskiego browaru wszedł zagraniczny współwłaściciel. Od tego czasu produkuje się produkt piwo podobny przemysłową metodą, Prawdziwe piwo się WARZY i tylko takie pochodzi
z malych regionalnych browarów, gdzie do warzenia jest użyty chmiel. W "Perle" chmielu nie ma, o czym na etekitce butelki pseudo piwa informuje producent, że zawiera tylko słód jęczmienny.
|
|
a ja lubię summera z perły, jak dla mnie najlepsze piwo smakowe
|
|
"Perła przestała być piwem z chwilą gdy do lubelskiego browaru wszedł zagraniczny współwłaściciel. Od tego czasu produkuje się produkt piwo podobny przemysłową metodą, Prawdziwe piwo się WARZY i tylko takie pochodzi z malych regionalnych browarów, gdzie do warzenia jest użyty chmiel. W "Perle" chmielu nie ma, o czym na etekitce butelki pseudo piwa informuje producent, że zawiera tylko słód jęczmienny.Co za smakosz,który nie wie,że do warzenia piwa chmiel wcale konieczny nie jest? Chmiel nie jest głownym składnikiem piwa,ale tylko czymś w rodzaju przyprawy nadajacej mu charakterystycznej goryczki. Może jeszcze jakieś sensacje na temat bydlęcej żółci pan smakosz nam zaserwuje? |
|
Co za smakosz,który nie wie,że do warzenia piwa chmiel wcale konieczny nie jest? Chmiel nie jest głownym składnikiem piwa,ale tylko czymś w rodzaju przyprawy nadajacej mu charakterystycznej goryczki. Może jeszcze jakieś sensacje na temat bydlęcej żółci pan smakosz nam zaserwuje?Jeśli wg Ciebie chmiel nie ma żadnego znaczenia przy WARZENIU piwa bo jest tylko rodzajem przyprawy to pij szczyny piwopodobne. Ja " piwo" Perłę dawno przestałem konsumować. Wolę prawdziwe piwa jak te na chmielu warzone przez browary; Kormoran w Olsztynie, Ciechan w Ciechanowie, Konstancin, Racibórz, Łask, Lwówek Śl, Namysłów, czy browar Amber k/Gdańska. Te piwa kosztują ~4 zł i warto za nie dać, niż za "siki" około połowy mniej, które zazwyczaj piją tylko żule. |
|
Kończąc jałową dyskusję,zapytam tylko czy znaffca słyszał o piwach produkowanych bez chmielu?
|
|
Kończąc jałową dyskusję,zapytam tylko czy znaffca słyszał o piwach produkowanych bez chmielu?A propos - polecam Gruita Kopernikowskiego z Kormorana. @smakosz prawdziwego piwa - głupoty gadasz nie z tej ziemi. Perła nigdzie nie pisze, że piwo zawiera TYLKO słód jęczmienny. Polecam obejrzeć i posłuchać "smakoszu": http://blog.kopyra.com/index.php/2012/10/16/jak-czytac-etykiety-na-piwie-odcinek-2/ Inna sprawa, że w piwach typu Perła tego chmielu jest tyle, co kot napłakał. PS. Przerzuć się na piwa z browarów rzemieślniczych, skoro taki z Ciebie smakosz PRAWDZIWEGO piwa. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|