"właściciele kontrolowanych obiektów nie pofatygowali się powiadomić o ich prowadzeniu władz samorządowych."
"Właściciele kontrolowanych obiektów mieli wymagane zezwolenia z sanepidu, nadzoru budowlanego czy straży pożarnej, nie posiadali jednak decyzji marszałka na ich prowadzenie."
No tak:
Trzeba było pozaliczać wszystkie biurwy, dowiedzieć się, kiedy mają w urzędzie dzień wolny, w jakich godzinach przyjmują interesantów, kiedy piją herbatkę i kiedy trafi się we właściwe okienko i paniusia jest łaskawa przyjąć petenta, dać się przeczołgać.
Wtedy będzie zgodne z durnymi paragrafami.
Tak, jak gdyby urzędnicy nie mogli się sami ze sobą dogadać.
Wszystkiemu winien przedsiębiorca, który chce utrzymać rodzinę i dać zajęcie ludziom.
Komuna górą!
|
|
Żadna komuna. Potwierdzenie spełniania wymagań. Nie ma zakazu nawzawania przedsięwzięcia "pokoje gościnne".
|
|
Panie Kowalski, to nie komuna a prawo, chętni do prowadzenia interesu w branży hotelarskiej powinni się z nim zaznajomic, inaczej nadal spędzilibyśmy noce w epoce Gierka. A tu link dla tych, którzy chcą wiedziec za co płacą hotelarzom http://www.hotelarze.pl/wymagania-kategoryzacyjne/hotele-1.php
|
|
a o sraniu też ma wiedzieć marszałek? nie za dużo tych maszałków?Panie Palikot bierz Pan władzę i rozpieprzyć te sejmiki i powiaty |
|
Oto dlaczego popieram Palikota :
1) Żeby Pani Maria STARSZUK nie miała tyle pracy z niesfornymi hotelarzami.
2) Żeby nikt mnie nie kontrolował, czy prawnie używam nazwy hotel, krzesło, du.pa itd
3) Żeby ulżyć Panu Marszałkowi Województwa, gdyż ma za dużo pracy
4) Żeby "każdy taki obiekt" był zgłoszony do książki telefonicznej, a nie do ewidencji marszałka. Pan Marszałek oczywiście może prowadzić sobie ewidencje hoteli, ale dla osobistych potrzeb i za własne - NIE MOJE ! - pieniądze
5) Żeby Pan Marszałek, panowie posłowie i cała ta banda deb***i wreszcie zrozumieli, że to JA JAKO KLIENT HOTELU oceniam co ten hotel jest warty i czy będę w nim nocował. Ja naprawdę to potrafię i waszej pomocy nie potrzebuję.
Popieram Palikota, bo chcę nareszcie wyp..dolić tę bandę darmozjadów, obiboków, deb***i z urzędniczych synekur NA ZBITY PYSK ! Mam nadzieję, że nastąpi to szybciej, niż pan, panie marszałku tego się spodziewa.
|
|
a co z nazwą WOTEL?
|
|
Potrafisz, ale bluźnić i ubliżać innym. Najwyraźniej nie chcesz zrozumieć że wszystkie przepisy i obwarowania są po to, aby gość nie musiał się obawiać, że będzie spał w zagrzybionej norze, w brudnej pościeli, że zostanie pogryziony przez pluskwy lub inne tałatajstwo. I że obiekt zwany hotelem to będzie HOTEL, a nie zakamuflowany bur*el z wiadomą klientelą i "atmosferką". |
|
Inspekcja Handlowa bada takie pierdułki, a może poważniejszy problem objąć kontrolą. Może spytać kupujących jakie sprawy wymagają pilnej interwencji tej instytucji.
|
|
ja bym jeszcze dodał, że w 2016 r. zapadło ciekawe orzeczenie nsa w sprawie posługiwania się określeniem "hotelik". wiadomo, że chodziło o obejście prawa a jednak budzenie jednoznacznych skojarzeń. sąd powiedział, że posługiwanie się tym i podobnymi nazwami, z racji tego, że sugeruje usługi hotelowe należy uznać za złamanie prawa. więcej na ten temat można przeczytać tutaj: ***znakitowarowe-blog.pl/kiedy-mozna-uzywac-nazwy-hotel-motel-pensjonat/
problem w tym, że kary za złamanie prawa są śmiesznie niskie w związku z czym część przedsiębiorców świadomie działa dalej. wystarczy wpisać w google frazę "hotelik" aby zobaczyć ile takich obiektów nadal działa.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|