Kto otruł myszołowy w gm. Potok Górny?

Jeszcze dodam.No tak zgadzam się z wami,ale tylko w tym zakresie,że lisów się namnożyło zbyt wiele.Skutkuje to brakiem drobnej zwierzyny :kuropatwy,bażanty,zające.... One były zawsze na naszej polskiej wsi..Gdzie się podziały???.To jest błędna polityka-Nikt dzisiaj nie kontroluje populacji lisów.Cieszy mnie natomiast liczba saren.Kiedy przyjeżdżam przyjazną porą do swojego dawnego siedliska ,a one chodzą w pobliżu-są to widoki miłe.Krążący na niebie jastrząb to też piękny widok.Czy powinienem truć tych" mniejszych braci"??.Jeśli powiesz tak-to coś mi zaczyna zalatywać rasizmem.

Szpiedzy donoszą, że świnka mogła być naszprycowana furaginem od plantatorów tytoniu.

Słuchajcie bardzo dobre wieści ! ... sytuacja z zatrutymi myszołowami rozwija się. W dniu dzisiejszym, mimo trwających świąt Wielkiej Nocy, na miejscu zdarzenia, celem podjęcia dalszych czynności pojawiła się policja (łącznie z wydziałem dochodzeniowym), służby weterynaryjne oraz myśliwi. Ptaki oraz świnia zostały zabezpieczone, prawdopodobnie w celu wykonania stosownych badań. Wszystkim służbom dziękujemy, i liczymy na zaangażowanie w sprawę. Udało się !!! dziękujemy czytelnikom ! LTO

Ja wiem i jestem pewna bo nieraz widziałam jak chodowcy gołębi zabijają jastrzębie a w tej gminie jest ich troche wiec wcale mnie to nie dziwi szkoda ptaków są piękne.