Musiał chcieć się zabić, bo przecież pociągi w Zamościu to jeżdżą "od wielkiego dzwonu". Szukał po prostu śmierci.
|
|
jest w tym kraju chociaz jeden maszynistka ktory nie przejechal w swojej zawodowej karierze czlowieka?
|
|
to bylo samobójstwo bo jeszcze krzyczał cos przed smiercią podobno o jakieść "kamili" tak jakby z miłości to zrobil? badz nieszczesliwej miłosci ? nie wiem..
|
|
To był LHS więc nie tak rzadko. |
|
no tak tyko czy ktoś wie ze on już raz chciał się zabić? a rodzice co zrobili nic... znęcał się psychicznie nad żoną... i rodzice dobrze o tym wiedzą powinni pomóc synowej a nie jeszcze ją obwiniać .... myślałem że będą mądrzejsi... przecież to ich wnuki ku***!!!!!
|
|
no tak tyko czy ktoś wie ze on już raz chciał się zabić? a rodzice co zrobili nic... znęcał się psychicznie nad żoną... i rodzice dobrze o tym wiedzą powinni pomóc synowej a nie jeszcze ją obwiniać .... myślałem że będą mądrzejsi... przecież to ich wnuki ku***!!!!!
|
|
i po pierwsze nie chodził tylko skoczył z wiaduktu....
|
|
no tak tyko czy ktoś wie ze on już raz chciał się zabić? a rodzice co zrobili nic... znęcał się psychicznie nad żoną... i rodzice dobrze o tym wiedzą powinni pomóc synowej a nie jeszcze ją obwiniać .... myślałem że będą mądrzejsi... przecież to ich wnuki ku***!!!!!Masz jakieś złe informacje... to żona psychicznie go wykonczyła. To był zdrowy chłopak ale gdy wezmie sie za żone kur.e to pozniej człowiek sie męczy.. a on widocznie juz nie wytrzymał |
|
Kto wie, jak się nazywał, chyba to nie jest tajemnica, pewnie nekrologi już się pokazały...
|
|
Też słyszałam że żona mu sie ku...ła.Szkoda chłopaka,widocznie nie widzial innego rozwiązania:( [*][*][*] PJD
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|