Dzieciaki w fatalnych warunkach, a na Starym Mieście blichtr. Dobry gospodarz to jednak nie ten, który jeździ ładnym samochodem i jada w dobrych restauracjach, gdy jego dzieci marzną przy dziurawych oknach. Naprawdę za tą całą fasadą wyziera bieda. Równowaga została zachwiana.
|
|
W zamojskiej czwórce jest podobnie.
|
|
Czyżby na ul.Olchowej jakaś figura upatrzyła sobie kamienicę ? Bo inaczej nie potrafię wytlumaczyć sobie zaangażowania...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|