Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Zamiast z zeszytu, dzieci uczą się z tabletu i komórki. Później będzie programowanie

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 7 listopada 2016 r. o 20:10 Powrót do artykułu
Szkoda oczu. Co innego, gdyby uczyły się z czytników z odpowiednim ekranem. A kwestia pracy domowej na telefonie jest dla mnie absurdalna ;)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
za parę lat zobaczymy efekty tego głupiego pomysłu, taki młody człowiek nawet nie weźmie książki do ręki
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czy szkoła zrefeunduje uczniom badania wzroku i okulary?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Głupota i mówię to jako doświadczony programista i ojciec dwójki dzieci w wieku szkolnym. Przypomina to "lecznicze" palenie tytoniu tuż po sprowadzeniu go z Ameryki - był aplikowany na wszystko, a "mundre" głowy zachwalały taką terapię. Gawiedź uwiedziona techniką, której nie rozumie będzie piała z zachwytu nad nowymi "umiejętnościami" dzieci. Moje dzieciaki nie korzystają z netu niemal wcale, nie grają więcej niż godzinę tygodniowo i przede wszystkim z uwagi na brak recenzji treści internetowych - dzieci NIE POWINNY czerpać z niego wiedzy. Z czasem, gdy dowiedzą się, że nie każde słowo pisane jest prawdą, mogą rozpocząć "serfowanie". No i to programowanie..... żenujące  - szkoła podstawowa nie jest po to, by kształcić programistów i tyle.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nowi analfabeci
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Idiotyzm nazwany innowacją dydaktyczną
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Głupota a nauczycielki udają postępowe.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
szkoda ze pewnie nienaucza nic o " cyber-bezpieczeńswie" ani chociaż prawidłowo odpowiadac na maile pod treścia wiadomosci ;(
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zapewne połowa z tej dziatwy ma już kwit o dysortografii, dyskalkuli i innych dys...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pamietacie "wychowanie bezstresowe"? A przy rekrutacji "wysoka odporność na stress" :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale jaki macie z tym problem? Obecnie wszyscy uczą się w zasadzie z internetu i materiałów online więc to nie jest żadna innowacja. to będzie tylko formalność. Wyjdzie z domu czasami, pogadajcie z młodzieżą zanim coś napiszecie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Ale jaki macie z tym problem? Obecnie wszyscy uczą się w zasadzie z internetu i materiałów online więc to nie jest żadna innowacja. to będzie tylko formalność. Wyjdzie z domu czasami, pogadajcie z młodzieżą zanim coś napiszecie...
No i właśnie są tego efekty-uczenia się z Internetu, nadmiernego korzystania z Internetu i gier -wtórny analfabetyzm -ogromny spadek czytelnictwa wśród dzieci -brak koncentracji -dysleksja, dysgrafia -nerwice, lęki Trzeba wrócić do korzeni, czytania dzieciom, czytania przez dzieci, pisania, korzystania z TI ale mądrze i z umiarem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Za 20 lat młodzi ludzie nie bedą nawet potrafili się podpisać pisemem odręcznym. Będą tylko umieli klikać w klawiaturę komputera lub komórki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na razie korzystają z tego 1,2,3 klasy gimnazjum. Czy wy czytacie ze zrozumieniem? To nie jest tak że dzieci się nie nauczą pisać i czytać i nagle w gimnazjum w życiu niczego nie napiszą odręcznie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nauczyciel napisał:
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
No i właśnie są tego efekty-uczenia się z Internetu, nadmiernego korzystania z Internetu i gier
-wtórny analfabetyzm -ogromny spadek czytelnictwa wśród dzieci -brak koncentracji -dysleksja, dysgrafia -nerwice, lęki Trzeba wrócić do korzeni, czytania dzieciom, czytania przez dzieci, pisania, korzystania z TI ale mądrze i z umiarem.
Czytania dzieciom o systemach binarnych, kodach programowania, budowie sieci komputerowych? Takich informacji (przystępnie podanych) nie znajdziesz w książkach. Ale swoją drogą chyba nawet nie wiesz jak wygląda obecny system kształcenia, tylko mówisz tak jak ty to widzisz. Obecnie wszystko jest w sieci, bo jest, internet jest najprostszym źródłem informacji obecnie i tyle. Wtórny analfabetyzm? :D Wskaż mi konkretne badania na ten temat. Albo zacznij w końcu dowiadywać się, na temat czego piszesz. Miej jakieś pojęcie na temat, na który się wypowiadasz. Na brak koncentracji niestety prawdopodobnie również nie masz dowodów, więc nawet o nie nie proszę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
za parę lat zobaczymy efekty tego głupiego pomysłu, taki młody człowiek nawet nie weźmie książki do ręki
Popatrz na statystyki czytalności w kraju zanim się wypowiesz na ten temat proszę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jon napisał:
Głupota i mówię to jako doświadczony programista i ojciec dwójki dzieci w wieku szkolnym. Przypomina to "lecznicze" palenie tytoniu tuż po sprowadzeniu go z Ameryki - był aplikowany na wszystko, a "mundre" głowy zachwalały taką terapię. Gawiedź uwiedziona techniką, której nie rozumie będzie piała z zachwytu nad nowymi "umiejętnościami" dzieci. Moje dzieciaki nie korzystają z netu niemal wcale, nie grają więcej niż godzinę tygodniowo i przede wszystkim z uwagi na brak recenzji treści internetowych - dzieci NIE POWINNY czerpać z niego wiedzy. Z czasem, gdy dowiedzą się, że nie każde słowo pisane jest prawdą, mogą rozpocząć "serfowanie". No i to programowanie..... żenujące  - szkoła podstawowa nie jest po to, by kształcić programistów i tyle.
W wieku 14 lat zacząłem pasjonować się elektroniką i gdyby nie internet, w życiu nie miałbym jak rozpocząć się edukować w tej materii. Także z tym "nie powinny czerpać..." się nie zgodzę mocno...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
czy szkoła zrefeunduje uczniom badania wzroku i okulary?
Jeśli tylko są jakiekolwiek wiarygodne badania że ekran tabletu niszczy wzrok - to pewnie tak. Ale jako że takich nie ma, no to...:)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po pierwsze: To dopiero początki. Po drugie: nie zamiast książek, tylko dodatkowo jako uatrakcyjnienie zajęć i motywowanie zniechęconych uczniów. Po trzecie: Od rozwoju technologicznego nie uciekniemy. I nikt nie mówi, że nie będzie nadal tradycyjnego nauczania. Więc spokojnie ludzie, spokojnie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mam dwójkę dzieci w wieku szkolnym. Owszem mają swoje komórki, mają tablety i wspólny komputer, ale mogą korzystać z "dobrodziejstw" ów elektroniki tylko 3 razy w tygodniu po godzinie. Nie chce, aby moje dzieci w ogóle nie miały styczności z komputerem - gry sprawiają im radość i nie mam zamiaru im tego odbierać. Książki również czytają, bo lubią, bo ja im od zawsze czytałam (miały kilka miesięcy jak zaczęłam każdemu z nich czytać bajki) i czytam do tej pory. Wszystko z rozsądkiem. Warto dawać dzieciom tran do picia (np. norweski gal), bo ma on dobry wpływ na stale kształtujący sie mózg dziecka, wzrok, koncentrację, a także wzmacnia odporność. Pamiętajmy, aby poświęcać dzieciom swoją uwagę, bawić się z nimi - to lepsze niż najnowszy tablet!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...