Zamość: Brat zabił brata młotkiem

Co to się dzieje w naszym pięknym Zamościu?ostatnio zadźgana matka, teraz brat utłuczony młotkiem. Promil w chwili zatrzymania nie jest usprawideliwieniem.

jezeli był pijakiem to jednego mniej

Bo go cfelil jak ten byl maly haha a tera w pierdlu zrobio z niego kobietke hehe

Bo go cfelil jak ten byl maly haha a tera w pierdlu zrobio z niego kobietke hehe

Ja na twoim miejscu bym publicznie nie opowiadal swoich traumatycznych przezyc z lat ubieglych..

Te stefan ,ja wiem ze twuj stary spszedawal cie i siostre wujkom za puł litra brali cie a twą siostre nawet 3 na raz a tera dziwką jest daje pod kraśnikiem za 50zł

Co to się dzieje w naszym pięknym Zamościu?ostatnio zadźgana matka, teraz brat utłuczony młotkiem. Promil w chwili zatrzymania nie jest usprawideliwieniem.

 co się ma dziać ? takie tam.. "niesnaski" :)

Tak się składa, że człowiek, który się tego dopuścił był kiedyś moim dobrym znajomym z ktorym się kolegowałem. Razem z trzecim kolegą przez pewien czas stanowiliśmy paczkę, kiedy dorastaliśmy, mając te kilkanaście lat. Od dłuższego czasu tj od około 10 lat kontakt się urwał ale słyszałem, że alkohol był wszechobecny w życiu tego człowieka. Jestem wstrżąśnięty tym, co się stało i tym co się może stać, kiedy człowiekiem zawładnie do reszty alkohol.  Jestem wstrząśnięty mimo, że od dawna już nie miałem kontaktu z tą osobą ale świadomość, że ktoś znajomy dopuścił się pod wpływem czegoś takiego jest porażająca.  Nawet nie chcę myśleć jak się musiał czuć ten czlowiek, kiedy otrzeźwiał i zdał sobie sprawę z tego co się stało. 

ojj tam przeciez nic sie nie stalo, jakby sie napalili tej calej marihunany to dopiero by bylo..

ojj tam przeciez nic sie nie stalo, jakby sie napalili tej calej marihunany to dopiero by bylo..

 

ojj tam przeciez nic sie nie stalo, jakby sie napalili tej calej marihunany to dopiero by bylo..

alkohol to czyste zlo, w zadnym europejskim kraju nie jest dostepny o kazdej porze i w takich ilosciach jak w polsce

A co tu się dziwić?  Zamośc to ukraina prawie, a tam zabijaja czym popadnie. Prymityw i bezrobocie :( .

miastowy się odezwał.. pewnie rodowity warszawiak co na weekendy wraca do korzeni..