II Liga: Stal Poniatowa zremisowała z Sandecją Nowy Sącz (1:1)

Sedzia Sprzedal Mecza gol w 91 min to 100 % z spalonego i poza tym Stali non stop wywracali się potykając się o własne nogi....szkoda gadać i na to wszystko nabierał się sędzia!

Panie redaktorze byl Pan na tym meczu?? Bo skoro tak to chyba pomylil sie Pan z powolaniem i nie powinien byc Pan w tej gazecie. Strzal na pusta bramke tak ale z bardzo ostrego kata w bardzo trudnej sytuacji. Stracona bramka Stali Poniatowa to nie za krotkie wybicie pilki przez obroncow tylko blad bramkarza ktory wybil pilke pod nogi napastnika Sandecji. Takze co Pan wypisujesz??

wieczni maruderzy won

Drogi Hary, nie wiem, jak to sobie wyobrażasz, że dziennikarz gazety z Lublina był w niedzielę na meczu w Nowym Sączu i potem zdążył jeszcze napisać relacje. To chyba oczywiste, że polegał na czyjejś opinii, więc zanim coś napiszesz zastanów się dwa razy.