|
i bardzo dobrze! nie płacą to nie grać , a widzę że są tu mądrale i wyzywają , ciekawe jak by jednemu i drugiemu nie płacili co by zrobił czy by do pracy chodził i z czego rodzinę utrzymać ?
|
|
|
jakim prawem nazywa się zawodnika któremu nie płaci się za świadczoną pracę BUNTOWNIKIEM?
|
|
|
idz sobie zarabiaj w BKSie ! nikt cie tu juz nie chce gwiazdorze !
|
|
|
Ja za nim płakac nie bedę gwiazda zachodzaca. Wystarczy popatrzec jak zachowuje sie gdy strzela mu gola , wszyscy winni tylko nie on.Przykre jest oczywiscie ze taka sytuacja zaistniała z kasą, ale widział jaka jest sytuacja klubu i uwazam ze nie zostawia sie druzyny w tak waznym meczu. Ale cóz sa ludzie i parapety.
|
|
|
Nie sądzę aby M. był wzmocnieniem bo psuje atmosferę podczas meczu i szmaty puszcza jak drugiego gola z G. Zabrze. Wszystko wie najlepiej. Jak się zachował po stracie bramki w stosunku do obrońcy Kalinowskiego łapiąc go za gardło. W ryj powinien dostać przy wszystkich kibicach i kamerach i pujść z placzem do domu.
|
|
|
Jeżeli dla piłkarza gra jest jego pracą z której utrzymuje siebie i rodzinę to nie ma się co dziwić , że jest bunt za brak zapłaty. A co ty pracowałbyś za darmo???I co powiedzieć rodzinie, że nie ma na chleb, opłaty, leki....Zachowanie Mioduszewskiego na boisku wobec Kalinowskiego to inna bajka, ale popieram jego decyzję o zaprzestaniu gry. To już doświadczony zawodnik i mamusia nie da mu kieszonkowego, żeby jakoś przeżyć.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
