"Ze Spółdzielcą dwukrotnie strzelaliśmy w poprzeczkę." dobre :P Chyba trener inny mecz oglądał. Przecież przez całe spotkanie drużyna Ruchu nie oddała nawet jednego strzału i raz tylko zagroziła naszej bramce ale nasi obrońcy w porę zablokowali strzał zawodnika z Izbicy. Pozdro Ale żałosne jest mówić takie bzdury.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz