Własnie jestem po lekturze.Genialna książka.Ważna dla Polski.A napisana w Rosji.Niesamowite.
|
|
Ciągle się dziwiłem ,że nie ma tłumaczenia tej książki na polski (przeczytałem w oryginale). A w swoim czasie Ruffaisena-prototyp bohatera spotkałem w Izraelu. I chociaż nie wiedziałem o nim prawie nic,czułem,że to potęga. Polecam gorąco wszystkim. Myślę, że dla niektórych może to być książka życia. Jak dla mnie.
|
|
Wlasnie skonczylam te ksiazke. Przyznaj ze sie troche sie pogubilam bo tyle tam postaci, przy czym zastanawialam sie jak daleko jest to dokument a jak fabula. Autorka to wprawdzie tlumaczy w swoich listach ale jakos nie dowierzalam. Siegnelam wiec po Google i teraz jestem spokojna. Daniel Stein to przeciez Oskar Rufeisen. Wiadomo ze fakty zostraly nieco zmienione ale to on. Przyznam ze mi ulzylo bo jako wymyslona fabul to nie chcialabym tej ksiazki czytac.
Bardzo jestem przejeta, przede wszystkim Danielem ale i inne osoby sa
interesujace. Mozna sie duzo dowiedziec o zyciu w Izraelu, przede wszystkim ludzi innych wyznan tzn. zydów innych wyznan, stosunkach spolecznych, o rosyjskich zydach itp. Bardzo mi sie ksiazka podobala. Otrzymalam ja w prezencie i darczyncy bardzo dziekuje.
Polecam wszystkim
|
|
Jestem świeżo po przeczytaniu i polecam wszystkim.
|
|
Też potrząsnęło mną mocno. A ile polityki, historii. Wyrazy uznania.
Gość
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|